Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Pomocy!!! Kto w Warszawie ma dobrego kaseciaka?

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Pomocy!!! Kto w Warszawie ma dobrego kaseciaka?

    Panowie, pomoc potrzebna. Moja znana niektórym latorośl (Ola) poszła do znajomych. I z córką znajomych znalazły sobie zabawę w postaci wyciągnięcia taśmy z kasety "wujka". Z pół taśmy tak załatwiły.
    Problem na tym polega, że kaseta zawierała osobiste nagrania o sporej wartości sentymentalnej - nie do odtworzenia :(

    No i teraz tata ma zabawę rozplątywania makaronu i wciągania do kasety.

    A w rekompensaty chciałbym zrzucić tę kasetę na komputer.

    Ma ktoś w Warszawie dobrego kaseciaka z dobrym prowadzeniem taśmy do pożyczenia/wypożyczenia na parę dni? Proszę, proszę...

    #2
    Dobrze, ale co masz w ręku, plątaninę taśmy? To najlepiej nawinąć ręcznie, ołówek.
    Ewentualnie... wyniosłem do piwnicy "kaprala"
    http://legendy-prl.pl/magnetofon_kasetowy_kapral.html
    powinien kręcić, pożyczę.

    p. s. A co to ta sentymentalna zawartość ; ) ?
    Last edited by hi-fi; 01.12.2017, 21:34.

    Skomentuj


      #3
      Przecież kapral był mono, a pewnie jest potrzebne stereło😊

      Skomentuj


        #4
        Mono, ale jakie brzmienie ; ) I posiada funkcję, cytat z linkowanej wcześniej strony, "wyrzucania kasety" : )

        Srereo też coś znajdę.

        Skomentuj


          #5
          @Micwoj
          Gdybyś przelatywał przez Wyszków, to mam niezawodne Sony dwukasetowe. Działa do dnia dzisiejszego od chyba 17 lat... Kasety nie słucham od dawna, ale powinno być OK.

          Skomentuj


            #6
            Sentymentalna zawartość to nagrania rozmów ś.p. mamy sąsiada. I owszem, chwilowo jest w postaci kłębka taśmy.
            Za kaprala dziękuję, do Wyszkowa mi nie po drodze :( szukam dalej.

            Skomentuj


              #7
              Mam Nakamichi 3 glowice, ale tez do naprawy, bo mechanism pada - ma objawy magic flute syndrome, no i jestem w pieprzonej Ottawie. A decka dwukasetowy JVC i Sony z Dolby S niestety nie udalo sie uratowac - zlom prosto z fabryki...

              Sent from my XT1032 using Tapatalk

              Skomentuj


                #8
                Mam Philipsa FW-C85. Korzystam tyko z CD ale kaseta działa (sprawdziłem, może trzeba by oczyścić głowicę, bo długo się kurzyła ale tak czy inaczej odtwarza). Jestem spod Warszawy, ale codziennie w tygodniu ok. 8:00 i 16:20 jestem w Arkadii, więc możemy się jakoś złapać.

                Skomentuj

                Czaruję...
                X