a ze dali walizeczke drewniana zamiast zwyklego zeszmaconego kartonu to chyba akorat dobrze
jak kogos na cos nie stac to najlatwiej krytykowac i mowic ze jest zle i do dupy- taka jest polska mentalnosc i nalezy sie tego jak najbardziej wstydzic
LOL ja tez myslalem ze to juz gotowa obudowa to samochodu ale myslalem co on bedzie to na kolanach woził czy jak,a jednak :P to tylko opakowanie :P tak to jets jak czlowiek sie przyzwyczai do kartonu heh
duzo nie duzo ale za taka cene mozna kupic normalne radio ktore niczym nie wyskakuje poza "norme" mialem u siebie w golfie panasonica ktory rok temu kosztowal 2000zl i gral normalnie bez rewelacji
Sony,panasonic.O czym wy tu gadacie?I może użyć tego do tych genesisów?Cena ceną ale to nie o to chodzi.Dobry napęd dla takiego systemu to wydatek minimum 6-7 tyś zł.I to za sam napęd czyli decka.Ja kilka lat temu dałem ponad 2 tyś za decka pionieera totalna używke scharataną jak diabli.Ale nówka stała w sklepie za ponad 8 tyś.I to był sam napęd bez wzmaka i tunera.Typowe HI-END.I takie rzeczy sie spina z takimi głośnikami a nie jakieś niby wypaśne kwary.
Umberto :P zabiłes mnie tym "malucha se naglasnialem" hehe :) tak samo jak na allegro koles sprzedawal magnata(wzmak) ,ten magnat mogl za zderzak robic heheh
[ Dodano: 17-06-05, 21:05 ]
oczywiscie mail go w maluchu
Tak ,tak.nie oszukuje.Mój maluch miał 6 lat,był warty 21 milionów(tak się wtedy liczyło) a sprzęt który miałem był wart na czarnym rynku to około 100 milionów.Zaliczyłem kilka wybitych szyb i kilkanaście prób kradzieży dzięki niby kolegom.W końcu sie wnerwiłem i wymontowałem wsio i sprzedałem.Ale pionka i tak mi skubnęli na Poznańskiej w wawie razem z półka.
Umberto, widziałem kiedyś fajny efekt. Głośniki w tylnim podszybiu malucha, z zewnątrz było je widac przez te wloty powietrza z boku -jak się dokładniej popatrzyło - czyli podszybie było wycinane. Ale tak na zgaszonym aucie, ma zewnątrz bass był z.....sty poprostu kolesie z innych autek chowali się ze swoimi wooferami na ahphardah i rzeczywiście sam widziałem, jak zaczęli szukać w maluchu jakiejś skrzyni a tu z tyłu były jakieś 2 głośniczki 15-20cm niewiem czy nie czasem LW800 . Do dziś żałuję, że nie spytałem kolesia jakie głośniki tam wstawił. Najlepsze było to że efekt był spoko a i nie było wieśniackiej półki z tyłu na całą szybę jak to zwykle bywa.
Skomentuj