dziwna sprawa - Allegro :|

[greg00]

ponad 2 tygodnie temu kupilem na allegro elektryczna szczoteczke Brauna :). Gosc mi ją szybko wyslal, platne bylo przy odbiorze wiec odebralem i zaplacilem :). Wieczorem wystawilem komentarz gosciowi i myslalem ze bedize juz wszystk ok.
Nastepnego dnia jednak listonosz rano mi przynosi pieniadze (230zł), co sie pozniej okazalo od tego goscia od szczoteczki, tyle samo co dzien wczesniej zaplacilem za paczke. Wszedkem na ta aukcje ze szczoteczka to wyskakuje komunikat ze ukcja została wycofana przez pracownikow allegro :|. A inne jego aukcje podobnej tresci dalej są!
Dzwonilem do niego to sie na poczte nacialem, wiec wyslalem e-maila, ale nikt sie nie odzywa :|. Wyslalem drugiego pare dni pozniej - to samo.
Wczoraj wyslalem pytanie na temat jego innej aukcji - odpisal 10 min pozniej :|, odpisalem mu szybko na temat pieniedzy - zero odpowiedzi :|
Moze mi ktos powiedizec o co kolesiowi chodzi :| czy on cos kombinuje czy co? :|
A pieniadze leza w szufladzie i czekaja.

[EZO]

Masz na SLS10 z audiocomponents

[greg00]

hehehe :) no niby tak, ale nie chce zeby po czasie jakas sprawa sie z tego rozwinela :)
a z reszta jak kupie SLS to nie bede juz i tak mial na wzmacniacz :)

[wisnia]

a z reszta jak kupie SLS to nie bede juz i tak mial na wzmacniacz :)

ja zawsze mam taka sytuacje ;]

Sorry za OFF Topic

[Kocur]

a wystawiliście sobie już komentarze? chyba nie bo skoro aukcję miał zablokowaną to nie było to możliwe. więc czym się martwisz?? masz 230 zeta. a szczoteczkę to listonosz zabrał? bo raczej nie. więc pewnie masz 230 zeta i szczoteczkę którą możesz opylić i będziesz miał na wzmaka

[wisnia]

heheh polak to potrafi kombinowac Kocur ;] ale jak kupi wzmaka i glosnik i zrobi suba to bez szczoteczki popsuja mu sie zeby i bedzie musial sprzedac wszystko bo nie bedzie mial na dentyste ;] chyba ze wybierze wersje okrojona szczoteczki i kupi zwykla za 2zl i wtedy bedzie mial i suba i zeby ;]

[ruthi7]

greg00, ja na twoim miejscu bym sie nie przejmowal, nawet bym nie pisal e-maili do tego goscia. Ty odebrales paczke i kase dales listonoszowi, listonosz przyjecie podpisal- sprawa zamknieta. Wystawiles komentarz i to max co z twojej strony dalo sie zrobic. Ty z umowy sie wywiazales. Moim zdaniem to zamotalo tutaj allegro i jego pracownicy. Niekiedy takie szczescie sie zdarza wiec na twoim miejscu bym sie cieszyl :]. Jestes do przodu 230 zł. Kase listonosz mógł ci przysłac za zwrot podatku, zreszta nie wiesz za co, jak daja to bierzesz.

Chcesz byc uczciwy, rozumiem, ale tutaj sprzedajacy powinien domagac sie zwrotu od Allegro, a ty sie ciesz, nie co dzinnie sie to zdarza chyba...

A swoja droga to rzeczywiscie niezle niekeidy zamotki sie robia na tym allegro...:/

[wisnia]

Chcesz byc uczciwy

moim zdaniem greg00 byl w 100% uczciwy zakupil towar, potem wyslal pieniadze i git a ze mu zwrot przyszedl to chyba dobrze bo teraz to niekomu sie chyba nie przelewa

[Piotr01]

Witam,
W tej kwestii z aukcją Allegro sądzę, że to może być jeszcze nie koniec. Greg00, jednak nie uiścił należności za towar, to znaczy skutecznie. Jest niestety możliwe, że sprzedający, może jeszcze spokojnie wpisać negatywny komentarz (i dowolną treść). A raczej zapewne go jeszcze nie wystawił. Aby uniknąć większych nieprzyjemności i szkód, co najmniej w postrzeganiu osoby jako kontrahenta sugeruję powiadomić Allegro o tej aukcji i zaistniałej sytuacji. Poza tym spróbuj jednak nawiązać kontakt ze sprzedającym, a po pewnym naświetleniu sprawy może to do niego dotrze, że jednak nie otrzymał zapłaty za jego towar, mimo wszystko skutecznie wysłanego, dostarczonego i fizycznie odebranego. Liczy się 100% skuteczności, a "piłeczka" jest niestety, po Twojej stronie. W pewnym rozwiązywaniu sporów, bierze się pod uwagę to, czy wszystkie strony uczyniły możliwie wszystko w kierunku pozytywnego zakończenia na przykład transakcji. Być może, to tylko moje zdanie, lecz chciałbym abyś uniknął po prostu mozliwych jednak kłopotów lub większych kłopotów. Niestety, czasem proste z pozoru czynności, zakup etc. zabierają duzo więcej przede wszystkim czasu, niż sobie to planowaliśmy. Ewentualne straty są zazwyczaj bliskie postępowi arytmetycznemu, a ich odrabianie wymaga działań postepu geometrycznego.
Życzę spokoju i zakończenia transakcji bez strat (dla żadnej ze stron).
Pozdrawiam, Piotr01

[chudystg]

A moze gosciowi sie cos poplatalo z wypelnianiem blankietu na paczke i wpisal Cie jako nadawce i adresata :). Najpierw przyszla do Ciebie paczka - jako do adresata a pozniej pieniadze do nadawcy, ktorym wedlug blankietu tez byles. Do glowy przychodzi mi jeszcze ewentualnosc, ze gosciu podal falszywe dane i pieniadze nie dotarly wiec wrocily. Jednak stawialbym na pierwsza mozliwosc.

[Zygmunt]

a kto ma dowód wpłaty pieniędzy? gdzieś ktoś musiał podpisać jakiś dokumencik...

[zip]

Gość się na pewno pomylił - zamienił zleceniodawcę z odbiorcą i w ten sposób kasa doszła do Ciebie.

[wisnia]

jak masz kwit ze wplaciles kase to nie masz sie o co martwic, koles bedzie sie domagal pienjiedzy twierdzac ze ich nie dostal a ty sie wyprzesz kwitem ;] nie pokatolicku troche ale to przez polska rzeczywistosc

[greg00]

hmm.. nie mam zadnego kwita :) ja podpisalem przy odbiorze i koniec :) i nastepnego dnia przyszla kasa i mam kwit ze odebralem kase :).
Do goscia wyslalem z jego innej aukcji pytanie o cos tam i odpowiedzial :) w koncu udalo mi sie go dorwac :). mowi ze sekretarka mu nic nie mowila o tej sprawie a on nic nie wiem bo nie czytal wczesniejszych wiadomosci :|.
Napisalem mu wszystko co i jak zobacyzmy co to bedize:)
a co do uczciwosci no to ja chce byc uczciwy, nie chce problemow za 230 zł :| a ide na studia niedlugo wiec nie bardzo mam ochote wracac do domu tylko po to zeby wyjasnic sprawe jak ktos by sie zglosil :|.
gosc ma dowod ze wyslal paczke i wszystko tam jest napisane, wiec jakby kasa nie dotarla to mysle ze i tak by doszedl do bledu. bo najprawdopodobniej mnie wpisal jako odbiorce pieniedzy.
jak cos dalej bede wiedzial to napisze

[takero]

chciałbym mieć taki problem :)

[magik]

jak już motać kogoś to na milion.
nie ma co se psuć opini za dwie stówy.
no... chyba ze ich nie chce wziąść.. trudno.

[Tato Muminka]

Tez mialem ostatnio taka akcje. Kupilem estradowke i zaplacilem po czym znowu dostalem kase tak jak w przypadku wyzej. Kasa juz zostala w mojej kieszeni, komentarze wystawione. Co najsmieszniejsze czlowiek od ktorego kupilem glosnik dostal kas. Wiec poczta cos pomieszala.

[greg00]

hehe :) cholernik moze i tutaj tez tak bylo tylko cicho siedzi :). no ale trudno, juz uzgodnione ze oddam to oodam :)