Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Nagrody EISA 2004 - Sub Velodyne DD10

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Nagrody EISA 2004 - Sub Velodyne DD10

    W tym roku nagrodę dostał sub którego chyba nie szybko zblizą sie konstrukcje DIY.
    1250 W RMS, wszystko cyfrowe, liczba gniazd jak w amplitunerze, menu ekranowe!!
    i port RS !!!!.
    Ja pierdze, jest nawet autokalibracja z mikrofonem i korektor parametryczny!!!
    Ja chce taki, kogo i gdzie mam całowac zeby taki dostac :)
    Zreszta sprawdzcie sami.
    http://sound-at-home.de/velodyne_dd10.html

    #2
    już wkrótce, jak tylko zdobędę wiedzę i pieniądzę, zbuduję sobie takiego suba bez żadnego filtra LP i subsonica na wzmacniaczach operacyjnych :P wszystko będzie na DSP, ale to jeszcze potrwa parę latek

    Skomentuj


      #3
      hehehhe nooo dopasiony jest !!! ale to zawsze byla firma co miala fantazje i klientow z pieniedzmi...

      Skomentuj


        #4
        nioo kasy to oni mają sporo. zgadzam się z przedmówcą
        pozdro

        Skomentuj


          #5
          sub zabójca.
          Chętnie wezmę go na odsłuch.

          Skomentuj


            #6
            czegos nie rozumiee co on ma takeigo czego nie mzona zrobic samu w domowym zaciszy??
            kwestja jest tylko zasobnosci portfela i umiejetnosci

            Skomentuj


              #7
              Muśle ,zę moga być problemy z takim głośnikiem .

              Skomentuj


                #8
                wiej yoshi jak go zdobyć kupujesz tego suba, wymontowujesz głośnik i po sprawie, wstawiasz go do własnej konstrukcji i zastanawiasz się..... czemu niegra.....

                Skomentuj


                  #9
                  LUKASZ, dobrze mówi, zobaczcie jakie my mamy budżety na suby, a ile to kosztuje, za taką kasę myślę, ża co niektórzy z forum pewnie by zrobili i jeszcze na duże piwo by im zostało chociaż faktycznie jedyna trudność to pewnie zdobycie takiego głośnika

                  Skomentuj


                    #10
                    Chyba nie do końca czytaliscie jego specyfikację.
                    Kto z Was jest w stanie na dzień dzisiejszy odpowiednio dobrac kość procesora (o reszcie elektroniki nie wspomnę) i tak ją oprogramować zeby działało wogóle bo o działaniu w czasie rzeczywistym nie wspomnę.
                    A ile osób na tym forum zrobi wzmacniacz w klasie D o mocy 1250 W w RMS?
                    pewnie co drugi forumowicz. Lukasz, z szacunkiem ale ten sób to popis umiejętnośći konstrukcyjnych amerykańskiej (czytaj zajebiście bogatej) firmy, która połączyła w tym jednym urządzeniu doświadczenie wielu lat i całego sztabu inżynierów. To nie filtr 20-100 ze strony i wzmacniacz na TDA w obudowie z głosnikeim.
                    Najbardziej zaawansowane konstrukcje DIY moga sie powachwalic co najwyzej wzmakiem cyfrowym a i to w postaci kitu bo zbudowanie takiego w domu od podstaw to wyzsza szkoła jazdy (zreszta tez w oparciu o gotowe projekty).
                    Albo inaczej: ile z subów diy ma piloty? Mimo ze odpowiednie kity są do nabycia na www.parsexpress to i tak w porównaniu z mozliwościami tego suba to bułka z masłem.
                    Oczywiście gdybysmy mieli szmal byłoby MOZE prosciej zbudowac konstrukcje która byłaby co najwyzej w połowie tak zaawansowana jak ta.
                    Reasumując, nawet płynna finansowo jedna osoba nie jest w stanie zrobic czegos takiego od podstaw, bo nie sztuka zamówic moduły u podwykonawców

                    Skomentuj


                      #11
                      ditomek ma racje a pozatym pieniadze to nie wszystko trzeba miec ogromna wiedze i zaawansowany sprzet pomiarowy kruko mowiac w domu zrobienie takiego suba jest niewykonalne :)

                      Skomentuj


                        #12
                        jakbym miał troszke kasy na suba<tak troszke więcej>to bym go zrobił sam i choć nie byłby taki superowoodlotowy to i tak ja z tych pierdół jak pilot itp mógłbym nie korzystać, a pozatym nielubie cyfrowej obróbki dźwięku,wole analoga na zwykłych tranzystorach który ma 200W RMS niz takie cudo za które odsiedziałbym pare latek jakby sąsiadka wezwała policje wojsko i allaha.
                        Moje wymagania jakościowe kończą sie sls-ie ,to coś w rodzaju złotego środka, z umiarem i tyle :)

                        Skomentuj


                          #13
                          jak iedys napisal rk dla konstrukcji diy konkurencji jedynie mozna szukac w hi endzie i dalej jestem zdania ze gdybysmy dysponowali odpowiednim zapleczem finansowym mozna by sprobowac konkurowac z ta jednostka

                          glosnik zapewne to tez nic nadzwyczajenego i moge sie o duzo załozyc ze napewno nie jedna firma w swojej ofercie woofery ktore mogly by z nim konkurowac
                          faktem jest ze menu ekranowe moze i bylo by ciezko zrobic ale ...........
                          tu cos kupujesz od razu gotowego a my tworzymy to od poczatku a co do pilotow w subach to jan ie moge zorzumiec po co one tam sa, i tak wiekszosc ludi steruje subami za posrednictwem amplitunera?

                          Skomentuj


                            #14
                            ten supik to taki topowy model nafaszerowany czym się da...gdybyście robili sami coś wypaśnego, to pewnie byście zrezygnowali z połowy funkcji, które on ma, bo są w praktyce niepotrzebne. A po co komu dodatkowy pilot??przecież już jest lotnik do telewizora, dvd, amplitunera, tunera i innych takich...
                            mam za mało rąk, żeby to obsługiwać

                            Skomentuj


                              #15
                              Wg mnie pilot bardzo pomaga w sptrojeniu suba, inna sprawa ze dobrze dostrojony sub nie wymaga pózniej regulacji. Spójrzmy na to w ten sposób.
                              Wiadomo ze położenie suba ma znaczenie i teoria o tym ze nie słychac kierynku w basie to nieprawda. Wiec tak biegniesz do suba, cos tam pokręcach, idziesz na kanape, siadasz, słuchasz, znowy biegniesz do suba itd itd.
                              Ktos kto kupuje taki sub na pewno nie stawia go pokoju 3x3 tylko w duzym salonie.

                              Zygmunt, masz racje, pewnie w zyciu korzyatanie z niektórych byłoby niepotrzebne, ale technika cyfrowa sprawia ze dodatkowa funkcjonalnośc jest otrzymywania dzieki paru linijkom kodu wiecej. Wiec czemu nie?

                              Mi sie pomysł z pilotem bardzo podoba bo nie mam przydkich gałek, szkoda tylko ze panel taki duzy.
                              Odnosnie ampli to ja w swoim mam tylko głosność i YES NO dla suba.
                              Luksz, ciagle mówisz o pieniądzach, zakładam ze programowanie, elektronika cyfrowa itd opanowałes w 100%. Mam rację? Jesli tak to chylę przed tobą czoła. Bo w mojej szkole (studia) to wymiatacze oprogramowywali jakis pojedynczy sterownik w zespołach, a i tak nie były to tak spektakularne wyczyny.

                              Skomentuj


                                #16
                                dalej jestem zdania ze gdybysmy dysponowali odpowiednim zapleczem finansowym mozna by sprobowac konkurowac z ta jednostka
                                Jasne wszystko można zrobić. Różnica polega na tym ,że nad tamtym subem pewnie pracował sztab znających się na rzeczy ludzi a ty chcesz to zrobić w pojedynkę. Spoko ile ci to zajmie 2 ,3 a moze 5 lat ?? .

                                Jeżeli się komuś wydaje ,że zwykłym filkterkiem subsonicznym i słynnym 20..100 bedzie w satnie uzyskac to samo to chyba jesteśmy w przedszkolu LOL .
                                W przeciwieństwie do analogowych cyrfowe filtry nie zmieniają fazy , ba można ja sobie dowolnie kształtować , nie pogarszaja odpowiedzi impulsowych , moga mieć dowolną stromość. Do tego mozna korygować pasmo z bardzo dużą precyzją.
                                Ale co to za problem zaprogramować procesor DSP .

                                Do tego dochodzi analizator widma z automatyczną korekcją ustawień suba no i banalny w wykonaniu ponad 1kW wzmacniaczyk w klasie D.

                                Niektórych rzeczy nie da sie skopiować lub po prostu nie opłaca.

                                Skomentuj


                                  #17
                                  czy się opłaca, czy nie, ja i tak miałem w planach zbudowanie suba na DSP :P tzn. mam w planach, bo to będzie chyba dopiero po studiach. Na razie muszę wchłonąć duuużo wiedzy i jeszcze więcej praktyki.

                                  Skomentuj


                                    #18
                                    Ja robie prace dyplomowa na dsp i musze przyznać ,że nie jest to takie proste.

                                    Druga sprawa nie jest też tanie bo gotowy kit analoga taki do nauki dsp kosztuje chyba 500$. Jakby nie było taki kit trzeba mić bo samemu się procesora nie przylutuje do samodzielnie zaprojektowanej płytki i żeby to jeszcze działało .

                                    Skomentuj


                                      #19
                                      heh... ja swego czasu interesowałem się aktywną kontrolą hałasu, chodziło o usuwanie hałasu wentylatora metodą aktywną. Na stronce Analog Devices można znaleźć nawet projekt oparty na DSP. Tylko gdzie takie coś w Polsce kupić... i żeby nie było takie drogie...
                                      wracając do tematu.
                                      Taki korektor parametryczny to niezły bajer. Spotkałem się z takim na razie w konsoli Yamahy. Dowolnie regulowana częstotliwość, podbicie, dobroć...

                                      Skomentuj


                                        #20
                                        Wzmacniacz klasy D - tym bym się nie chwalił.

                                        Natomiast co do robiena zestawów... napewno robią to ludzie którzy znają się na rzeczy, ale przechwałki, że pracuje nad tym sztab inzynierów i prace nad jednym subwooferem trwają rok czy dwa to według mnie bzdury.

                                        W każdym razie z głośnikiem typu Audiom i dobrym wzmacniaczem można dużo zdziałać.

                                        Skomentuj

                                        Czaruję...
                                        X