Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

SZszszokkkkuuuujące zabawy :)

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    SZszszokkkkuuuujące zabawy :)

    Witam!

    Przeglądając allegro często można trafić w kategorii 'dziwactwa' na różne akcesoria 'kopiące' prądem np:

    http://allegro.pl/show_item.php?item=69879256
    http://allegro.pl/show_item.php?item=69381849
    http://allegro.pl/show_item.php?item=68546728

    Zastanawiam się czy ktoś z was nie ma może schematu takiego 'kopiącego' układu albo chociaż pomysł na takowy :)

    #2
    chyba kiedyś w edw był ...

    Skomentuj


      #3
      Schemat jest bardzo prosty. Cewka bateria aaa i włącznik(czyli my). Cewka jest podłączona szeregowo z baterią, a obwód zamykamy my naszą dłonią. Schemat myślę, że nie jest potrzebny. Jeśli tak to mogę dorobić. Piszę z pamięci, kiedyś kumpel miał taki długopis w szkole, ale niestety niektórzy byli zbyt wrażliwi na prąd i długopis wylądował na ścianie i rozleciał się 2 części. Mogłem spokojnie przejrzeć jak to działa.

      Skomentuj


        #4
        no ja mówie o takim bardziej zaawansowanym paralizatorze :)
        poszukaj na www.elektroda.net ....

        Skomentuj


          #5
          Dobra... wporzo ale generalnie nie potrzebuje zaawansowanego paralizatora :) Jeszcze bym złe elementy dobrał i sie pozabijał. Interesuje mnie taki układ z ' shock pen'a '.

          [ Dodano: 2005-10-31, 00:23 ]
          TO jak to będzie? Wątpie żeby cewka szeregowo wystarczyła.

          Skomentuj


            #6
            cursor, może zapodasz schemat na mail lub priva?
            Bawiłem się takim długopisem... "Kopie" naprawdę mocno i tak samo przez zbyt wrażliwą osobę wylądował na podłodze (a raczej został rzucony) i swój żywot zakończył...

            Skomentuj


              #7
              Niech zapoda, jak może tutaj... Niech każdy sie dowie co nie wie :)

              Skomentuj


                #8
                Układ wygląda mniej więcej tak:

                Zamiast włącznika jest nasza ręka. Wartości cewki nie znam. Bateria jaka była w tym długopisie to zwykła AAA 1.5V

                Skomentuj


                  #9
                  ja gdzieś mam rozbebeszony poganiacz do bydła :) nie miałem odwagi przetestować, w środku siedział mały transformatorek i trzy tranzystory BC313 zasilanie z kilku baterii 1.5 V

                  są też takie zabawki którę wyglądają jak paczka gum orbit a jak sie złapie za wystający listek np. częstując kogoś, to pieści prądem :)

                  Skomentuj


                    #10
                    No wszystko fajnie tylko sama cewka nie wystarczy :) Gdzieś słyszałem ze w takich układach stosują tyrystory hmm... Jak by ktoś rozbroił doszczętnie taki gadżet albo posiadał wiedze prosze narysować jakiś schemat z góry dzięki.

                    Skomentuj


                      #11
                      a te długopisy to nie miały czegoś takiego jak zapalniczki?? bo kiedyś taki widziałem... jak się pstryknęło to nieźle kopało...

                      Skomentuj


                        #12
                        U mnie w szkole mamy taki układ(nie wiem tylko jak z wartością cewki, ale chyba im większa tym lepsze efekty):


                        Zasada działania jest bardzo prosta. Zwieramy na chwile włącznik, do zacisków jesteśmy podłączeni my. Po odłączeniu włącznika na cewce indukuje się prąd.

                        Skomentuj


                          #13
                          Zygmunt, w tych długopisach to nie jest pojedyńcze pstryknięcie, tylko nieustające rażenie :) zauważyłem, że długopis przy rażeniu wibruje... czemu?

                          Skomentuj


                            #14
                            To raczej Twoje miesnie stymulowane przez elektroimpuls tak drżą :-)

                            Skomentuj

                            Czaruję...
                            X