witam
ostatnio odwiedzilem mediamarkt w poszukiwaniu nowego TV, tak sie przysluchalem sprzedwacy jak opowiadal klientowi o kinie domowym, no i padla dumna nazwa SUBUFER, w odmianiach SABŁUFER czy SAB, ja nie wiem skad to sie wzielo? czy sprzedawcy nie wiedza jak sie poprawna nazwe wymawia czy chca zaszpanowac angielskim czy co...
a co najlepsze, klient sie pyta czy moze sobie te wieksze kolumny (kolumny przednie) z tylu postawic bo z tylu ma wiecej miejsca, a sprzedawca dumnie mowi ze oczywiscie to jest BEZ ROZNICY, to po co w takim razie sa te kolumny w tym kinie? normalnie jak czasem slucham sprzedawcow to noz w kieszeni sie otwiera...
ostatnio odwiedzilem mediamarkt w poszukiwaniu nowego TV, tak sie przysluchalem sprzedwacy jak opowiadal klientowi o kinie domowym, no i padla dumna nazwa SUBUFER, w odmianiach SABŁUFER czy SAB, ja nie wiem skad to sie wzielo? czy sprzedawcy nie wiedza jak sie poprawna nazwe wymawia czy chca zaszpanowac angielskim czy co...
a co najlepsze, klient sie pyta czy moze sobie te wieksze kolumny (kolumny przednie) z tylu postawic bo z tylu ma wiecej miejsca, a sprzedawca dumnie mowi ze oczywiscie to jest BEZ ROZNICY, to po co w takim razie sa te kolumny w tym kinie? normalnie jak czasem slucham sprzedawcow to noz w kieszeni sie otwiera...
Skomentuj