Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

wygluszenie,wyciszenie,wytlumienie pokoju ?

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    wygluszenie,wyciszenie,wytlumienie pokoju ?

    witam.

    macie moze jakies sprawdzone i skuteczne sposoby na wytlumienie czy wyciszenie pokoju? w sensie takim,ze chce zeby mozna bylo normalnie glosniej sluchac a zeby sasiedzi nie marudzili.przed chwila wparowala do mnie sasiadka ze za glosno,ze to ze tamto...teoretycznie nic mi nie zrobi bo do 22 moge jechac ile wlezie,najwyzej upomnienie ale wole im pojsc na reke i albo sciszyc(co mi zbytnio nie odpowiada) albo wyciszyc jakos pokoj...nie po to skladam sprzet zeby stal i sie marnowal wiec zwracam sie z prosba do was o jakies pomysly.byle nie jakies smieszne audiofilskie(?!) rozwiazania na rozproszenie fal tylko na wytlumienie tanim kosztem.na podlodze mam panele ale widac malo tlumia skoro sasiadka 2 pietra nizej przyszla.mieszkam w bloku i to jest glowna wada..pomozcie ludzie bo bede zmuszony sprzedac sprzet bo bedzie mnie serce bolec jak on sie bedzie marnowac

    dodajac ze powiedziala ze nie slychac muzyki samej w sobie tylko jakies udezenia czyli domyslilem sie ze chodzilo o bas nie stosuje kolcy ani innych takich...porobic jakies podkladki tlumiace albo cos pod kolumny i suba?

    pozdrawiam

    #2
    Basu nie wytłumisz tanim sposobem. Panele, kolce i podkładki specjalnie nie pomogą.

    Skomentuj


      #3
      moze inaczej,chodzi o to ze duze drgania sie do nich przenosza i to sie zlewa w calosc...

      Skomentuj


        #4
        O ile wierzyc artykułom na stronie glownej, to bas jest bardzo ciezko wytlumic. Mam ten sam problem, ale muzyka przeszkadza rodzicom. Faktycznie - jak zejde na dol slychac tylko umpa-umpa

        Skomentuj


          #5
          D@nielo, z wytlumieniem pokoju bedzie ciezko, a juz wogole jesli chodzi o bas. Gdzies na jakims forum (nie pamietam juz na jakim) jest opisane jak koles sobie specjalnie pokoj odsluchowy przygotowuje. Wydatek naprawde duzy:/ Takimi gabkami na scianach itp za duzo nie zdzialasz, chociaz tego nei sprawdzalem.

          Ja na dół nie schodzilem to nie wiemjak jest pietro nizej u sasiada, ale wyzej to sie nie da nic ogladac i robic jak mam muze właczona:) takze jakby co to powiedz sasiadce zeby nie narzekała, bo nie ma az tak zle :P Jak nie wierzy to moze sie mieszkanie obok mnie wprowadzic:P

          Skomentuj


            #6
            Ja też słucham muzyki głośno jak sie da bez zniekształceń :) I też dużo razy mialem skargi na muzykę, że" państwa syn gra głośno muzyką jak państwo wyjdą tylko z domu"... Ale i tak do 22:00 mogą mi... :) Oczywiscie mama też nie lubi basu i jak wparuje do pokoju to mówi, że u niej sam dudent słychać... :)

            Skomentuj


              #7
              Zaraz sie EZO wypowie o głosna muzyke i pozamiata:P

              Ja juz od roku, kulturalnie codziennie tak przez godzinke nie daje zyc sasiadom:) ale tak naprawde kulturalnie:) i jak do tej pory to nie mialem skarg;]

              Skomentuj


                #8
                ja basu nie chce calkowicie stlumic...chodzi w sumie o drgania ktore ten wprowadza i juz wiem ze kolce zmniejsza je w duzym stopniu...

                Zamieszczone przez vip
                Ale i tak do 22:00 mogą mi... :)
                uwazaj co gadasz bo Cie zaraz EZO pojedzie tak jak mnie na audiomani ze uwazam ze mam 15lat i pozjadalem wszystkie rozumy


                podrawiam i dzieki za porady :)

                Skomentuj


                  #9
                  Hmm... Cisza nocna obowiązuje od godziny 22:00 do 6:00 więc czemu by sobie nie można posłuchać głośno muzyki w ciągu dnia :) ?

                  Skomentuj


                    #10
                    heeh z tymi skargami to niezly bajer u mnie byl :)

                    najpierw sasiad mieszkajacy pietro nizej czesto (co dziennie) przychodzil
                    pozniej przestal - ale przychodzila za to sasiadka z pietra wyzej :P
                    az w koncu sasiad mieszkajacy dwa pietra wyzej zaczal przychodzic
                    teraz juz wiedza ze nic nie zdzialaja :P i czasem jedyniemoim rodzicom sie obrywa :P

                    no jedynie przychodza rodzice teraz, ze nic nie slysza u siebie w pokoju :) ....


                    a dodam ze mieszkam w starej kamienicy gdzie sciany maja po dziesiatki cm
                    (a nosne w metrach :P); nie wyobrazam sobie tego co by bylo w blokach...

                    Skomentuj


                      #11
                      Vip... to by byla cisza dzienna cisza nocna to od 22 do 6

                      Skomentuj


                        #12
                        Stuffx, tez mieszkam w kamienicy:) mnie cala kamienica slyszy jak wlacze muze:) tylko za dlugo tak miec nie moge bo wzmak nie wyrabia;/ ale jak sie nowego doczekam to juz bedzie inna bajka:)

                        PS. Co do scian...
                        Teraz sie nie smiac:P moj kuzyn ma altusy 75 w nich siedza basowce "uwaga" 888 :P i dzuo czasu nie potrzebowal zeby mu zaczela sciana grac;] doslownie, sciana dzielaca pokoje zaczela grac/drzec.

                        Skomentuj


                          #13
                          Hmm a mieliście kiedyś jakieś nieprzyjemne sytuację zwiazane z Policją w sprawach z muzyką?

                          [ Dodano: 2006-01-12, 21:26 ]
                          Może MarekW się wypowie na ten temat jak Policja patrzy na taki temat?

                          Skomentuj


                            #14
                            vip nie chodzi zeby sobie calkowicie tego odmawiac bo kazdy ma jakies "potrzeby" i tak samo jest z muzyka ,byle nie non toper jak to u mnie ostatnimi dniami bywalo,wiec jak najbardziej rozumiem sasiadke..i w tym temacie nie chodzi o rozkminianie sie jak tu sasiadke zniszczyc tylko jak zrobic zeby wszyscy byli zadowoleni i "zaspokojeni" tzn ja w glosna muzyke,sasiedzi w cisze w mieszkaniu

                            Skomentuj


                              #15
                              D@anielo:
                              "...i w tym temacie nie chodzi o rozkminianie sie jak tu sasiadke zniszczyc tylko jak zrobic zeby wszyscy byli zadowoleni i "zaspokojeni" tzn ja w glosna muzyke,sasiedzi w cisze w mieszkaniu"

                              Tego sie nie da zrobic, jak nei bedziesz mial pokoju osluchowego, tak jak to jest opisane na audiostereo:)
                              Albo sie sasiadka wyprowadzi, albo Ty sie przeprowadzisz do domu jednorodzinnego.

                              Skomentuj


                                #16
                                ja wiem ze do konca nie ale zawsze cos mozna wyeliminowac moze zmienmy troche kierunek tematu...czym najlepiej zniwelowac drgania?wiem ze kolce dzialaja,moze sa jakies proste a lepsze patenty?choc mysle ze duzo juz zostalo powiedziane i chyba nikt nic wiecej nie wymysli

                                Skomentuj


                                  #17
                                  Wiem! Komora bezechowa
                                  Wątpię żeby kolce działały - to przecież głównie powietrze drga, a nie obudowa. Poza zmianą konstrukcji budynku nic nie zrobisz.

                                  Skomentuj


                                    #18
                                    Stuffx, tez mieszkam w kamienicy:) mnie cala kamienica slyszy jak wlacze muze:)
                                    ja mieszkam na 2 pietrze - czyli byla wiara z 4 (ostatniego :P) a ostatnio szedlem po wegiel do piwnicy to slyszalem BUM BUM nawet tam ! hehehehe



                                    p.s.
                                    mam altust 80 - nieco przerobione :) - az strach pomyslec
                                    o nowym sprzecie ktory kupuje :) - chyba mi wjda do chaty i go roztrzaskaja

                                    Skomentuj


                                      #19
                                      Wiem! Komora bezechowa
                                      Wątpię żeby kolce działały - to przecież głównie powietrze drga, a nie obudowa. Poza zmianą konstrukcji budynku nic nie zrobisz.
                                      chodzi mi glownie o drgania mebli,drzwi okien itp itd ..a jesli jest mniejsza powierzchnia przenoszenia drgan ,co sie sprawdza w przypadku kolcow,to i mniej drgaja inne przedmioty

                                      Skomentuj


                                        #20
                                        D@nielo, napisz jak masz umeblowany pokój na pewno gruba wykładzina i dywan coś by dały (jak nie zmmniejszenie dudnienia u sąsadów to na pewno poprawę brzmienia u ciebie) potem meble, kwiatki i inne duperele, efekt jak wyżej.

                                        Skomentuj

                                        Czaruję...
                                        X