Ja tam niczego nie używam, bo nie lubię jak coś mi niepotrzebnie zasoby zabiera,..
Ale jak coś potrzebujesz to ze sprawdzonych programów avast i zone alarm świetnie sobie dają radę.
Chłopaki jeżeli chodzi o neostrade to raz w tygodniu: cleaner, przeczyszczenie refejstru, scandisck, i dobry antyvir i nie wiem co to rozłączanie w neo, a nie powiem bo miałem kiedyś z tym problem.
wystarczy na czysty system (czysty od wirusow) wgrac firewalla (wazne aby to uczynic przed 1 polaczeniem komputera do sieci) i przede wszystkim zablokowac usluge lsass.exe - komp nie bedzie sie restartowal z powodow roznych my doomow, saserow etc...
antywir opcjonalnie tez powienien byc - ale to z powodu tego ze w dzisiejszych czasach to standard
niektorzy korzystaja jeszcze z ad aware - ja polecam zmienic przegladarke na opere albo firefoxa i mozna o tego typu progzach zapomniec
do neo jeszcze polecam program autoconnect - jak cos nas rozlaczy to automatycznie polaczenie zostanie wznowione calkowicie bez naszej ingerencji (btw. polaczenie jest automatycznie zrywane co 24 h od nawiazania polacznia (kurde nie lubie powtarzac takich samych wyrazow - to takie niegramatyczne ))
to tyle jesli chodzi o neostrade - reszta progzow jest zbedna - mowie to jako doswiadczony urzytkownik uslugi tp (nie jako pracownik)
p.s.
na koniec mala rada dla wszystkich:
stosujcie programy do robienia koppii bezpieczenstwa partycji (np norton ghost)
w przypadku najgorszych awarii zaoszczedzi wam to mase !! czasu - po prostu wgracie
system ze wszelkimi programami i ustawieniami z dnia kiedy preparowaliscie kopie
powodzenia :)
p.p.s
najczestsza przyczyna rozlaczenia neo:
- slaby sygnal (spowodowany np. slaba jakoscia linii telefonicznej - na laczu domowym lub/i laczu zewnetrznym, zbyt duza odlegloscia urzytkownika od centrali (max 5 km - znam przypadki gdzie na niecalych 8 km neo dzialala - ale tylko z predkoscia 128 kbps)
ja nic nie uzywam i jestem zadowolony mam xp sp2 ewentualnie instaluje norton internet securiti i z banki, ale normalnie nicn ie uzywam :P jak cos sie pokaszani to zapuszczam nizniszczalnego "windowsa XT PE wersje 06.06.2005"
Dokladnie, ja przez 4lata użytkowania internetu, zalapalem virusa kilka razy. Jak sie używa dupnej przegladarki i wlazi nie tam gdzie trzeba to łindołs syfi się od razu. Od czasu do czasu zapodaje Ad-Aware.
co chwile ściągasz sobie poprawki, patche ,nowe kodeki, nowe programy itp.
Żeby miało to sens musiłbyć kopiować partycję bardzo często ,
co stałoby się bardzo pracochłonne, ale i bezsensowne biorąc pod uwagę
ew usterkę sprzętu czy krytyczną awarie oprogramowania...
ja czasami tylko kopiuje jakieś ważne pliki, bo po co mam tracić czas na kopiowanie
jakiś bzdur, które nie są istotne ?
A ja mam neta 2 lata i tylko 1 raz miałem wirusa (takiego, że musiałem przeinstalować windowsa), pozatym odpowiednia przedlądarka trochę rozsądku + firevall i jakiś cleaner i człowiek może się spokojnie kolumnami zajmować a nie jakieś formaty itp robić.
ja czasami tylko kopiuje jakieś ważne pliki, bo po co mam tracić czas na kopiowanie
jakiś bzdur, które nie są istotne ?
teraz to mnie troche rozsmieszyles.... po co tracic czas? - dokladnie dlatego korzystam z ghosta!
nie musisz robic go czesto (raz na tydzien / miesiac wystarczy) - przywracanie systemu trwa u mnie niecala minute
a ile zajmuje Ci zainstalowanie samego systemu z cd/dvd? pewnie troche wiecej czasu
dolicz sobie do tego instalowanie oprogramowania i jeszcze jego konfigurowanie.....
ja na sama mysl o tym dostaje bialej goraczki
StuffX, po co mam tracić czas na kopiowanie jakiś tam tapet czy innego szitu ?
jak strace jakieś mp3 to trudno, ściągne raz jeszcze jeśli ich na płytę nie nagrałem.
Pozatym jakie to ważne dane masz na dysku ?
a co do reinstalacji to ze wszystkim trwa u mnie 2 do 3 h więc bez przesady.
BTW jaką masz partycję systemową ?
bo ja mam 11gb , i nie chciałoby mi się jej za każdym razem kopiowac.
A tak wogóle to i tak raz na jakieś pół roku robie reinstalkę.
Może gdybym miał jakąś działalność gospodarczą wiążąca się z posiadaniem ważnych baz danych to bym się skusił, ale nie mam żadnych (prawie) krytycznie ważnych plików...
Może Ty jakieś masz - nie wiem.
takero masz racje ja tam wole zrobic czesciej reinstalke co 2 -3 miechy czesto od dużej ilości programów komp się zmula i jak sie go wyczysci to lepiej działa.
takero, dj_zibi, nie no wasz wybor - moj komp nie muli nawet po roku
po prostu widac ze roznie korzystamy z komputera :)
moja partycja systemowa ma ok 3 gb - i jest TYLKO systemowa (obraz ok 1,5 gb)
wiadomo ze nie chodzi mi o robienie obrazu partycji z grami czy filmami - bo i po co?
ale nie mogl bym sobie pozwolic na stawianie systemu od poczatku
StuffX, moja partycja systemowa ma 11gb i jest tylko na programy i system...
Zamieszczone przez StuffX
po prostu widac ze roznie korzystamy z komputera :)
widać kto nie korzysta
hehee niech Cie pozory nie zwioda :) - posiadanie systemu na osobnej partycji to podstawa dobrego rozplanowania miejsca na hdd,
mam dwa dyski 1=80gb 2=120gb wiec uwierz mi korzystam z kompa :) - przez pare lat nauczylem sie jak pracowac bez zadego powznego przestoju...
ale dobra bo odbiegamy od tematu :)
Skomentuj