Sytuacja jest taka. Zestaw głośników 2+1. Coś się w nim zepsuło i nie działa. To pewnie nie problem - można naprawić, tylko, że własnie fakt, że nie działają sprawił, że trafiły do mnie w ramach tzw. "gratisu". Pomyślałem - a może by tak same głośniki bez suba podłączyć do kompa w pracy? Sęk w tym, że nie mają wbudowanego wzmacniacza i podłączenie do karty dźwiękowej jak się domyślacie daje efekt ciszy.
Szukałem na forum wzmacniaczy do głośników i wybór jest ogromny, problem polega na tym, że nie mam nawet bladozielonego pojęcia które ew. mógłby się nadawać do tych głośników (4 omy, 5W). Tym bardziej, że moje wyobrażenie o wzmacniaczu polega na tym, że widzę oczami wyobraźni "coś" do czego podpinam kabel wychodzący z karty dźwiękowej, drugi kabel to wpinane głośniki, a trzeci to zasilanie. Naciskam jakiś guzik, pojawia się głos i pokrętłem reguluję głośniej/ciszej.
i tu mam ogromną prośbę do Was - czy możecie wskazać projekt i jego wersję, która będzie najbardziej odpowiednia do tak małych głośników? W miarę prosta w wykonaniu i bezpieczna w użytkowaniu?
Szukałem na forum wzmacniaczy do głośników i wybór jest ogromny, problem polega na tym, że nie mam nawet bladozielonego pojęcia które ew. mógłby się nadawać do tych głośników (4 omy, 5W). Tym bardziej, że moje wyobrażenie o wzmacniaczu polega na tym, że widzę oczami wyobraźni "coś" do czego podpinam kabel wychodzący z karty dźwiękowej, drugi kabel to wpinane głośniki, a trzeci to zasilanie. Naciskam jakiś guzik, pojawia się głos i pokrętłem reguluję głośniej/ciszej.
i tu mam ogromną prośbę do Was - czy możecie wskazać projekt i jego wersję, która będzie najbardziej odpowiednia do tak małych głośników? W miarę prosta w wykonaniu i bezpieczna w użytkowaniu?
Skomentuj