Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Piszczenie w uchu

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Piszczenie w uchu

    witam

    macie czasami cos takiego ze nagle przestajecie czesciowo slyszec na jedno ucho i calkowicie na wysokich tonach, a do tego dochodzi glosny pisk?

    ja tak mam coraz czesciej, raz na jedno a raz na drugie ucho i nie wiem czym to jest spowodowane :/

    #2
    Hmm nie wiem, może trzeba dobrze umyś uszy ? :P

    Skomentuj


      #3
      ja mielem takie akcje po nurkowaniu na ok 3-4metrach;p
      a czasem mam akcje ze mam jakby przytkane ucho i slyszye jak przez wode ale szybko to mija

      Skomentuj


        #4
        raczej nie, moje uszy sa dobrze traktowane, kiedys sie moga przydac do pracy :)

        Skomentuj


          #5
          taki efekt to po prostu nagla zmiana cisnienia. mozesz sprobowac np przy 180km/h otworzyc okno w samochodzie, i na kilka sekund tez bedzie piszczalo w uszach

          Skomentuj


            #6
            Jak mojemu dziadkowi piszczalo to mowil.. Starosc idzie sarosc.... <lol2>

            djrobo ma racje to wina cisnien. Plyn ktory jest w uchu srodkowym czasem mu odbije i zmieni troszke cisnienie, Jest ciut inne niz to na zewnatrz i puk, Piszczy jak stara ARV :P

            Skomentuj


              #7
              zmiana cisnienia? no ok ale co z tego skoro to nawet sie dzieje jak siedze przy kompie czy tv, tak samo od siebie

              Skomentuj


                #8
                Moze to kwestia trabki Eustachiasza (czy jak sie tam pisze) - "odpowietrzenia" ucha... Nie masz alergii, chronicznego kataru, klopotow z zatokami lub gardlem?

                U mnie np. wystepuje staly pisk spowodowany zapewne krazeniem - jak jest idealnie cicho to u mnie piszczy. Niby nie przeszkadza... no ale wiem, jak to moze byc upierdliwe.

                Skomentuj


                  #9
                  nie dolega mi nic z wymienionych rzeczy... cholera wie z czego to sie bierze

                  Skomentuj


                    #10
                    nie cierpisz na np nadciśnienie ?
                    Ostatnio w poszukiwaniu informacni nt nadciśnienia trafilem gdzieś na informacje że może ono powodować takie zonki :)

                    Skomentuj


                      #11
                      Yoshi_80, uszu nie powinno sie myć tylko nawilżać olejkiem na waciku :) Tak mi powiedział laryngolog... Niby mycie takie hmm 'bezpośrednie' :) za pomocą palucha i mydła jest przyczyną wilu podrażnien o któych nie mamy pojęcia a czasem moze doprowadzić do uszkodzenia słuchu. Z palca tego nie wyssałem :) to cytat.

                      Skomentuj


                        #12
                        Właśnie proponuje sobie wziąść cisnieniomierz i na spokojnie zmierzyć, to może byc przyczyna pisku w uszach. Nie wiem jak inni reaguja ale zawsze jak mierze cisnienie w obecnosci jakiegos białego fartucha to samoistnie mi się podnosi Wole więc sam na spokojnie zmierzyć, babcia albo dziadek pewno mają ciśnieniomierz.

                        Skomentuj


                          #13
                          Możesz mieć problemy z krążeniem mózgowym, niedotlenieniem mózgu, wtedy może pomóc np. Bilobil albo Ginkofar.

                          Skomentuj


                            #14
                            Nie chce zasmiecac forum i zapytam tutaj. Mieszkam na wsi. Do sredniej szkoly chodzilem do Rzeszowa. I ? Dlaczego jezeli dluzszy czas spedze w miescie, bylejakim to boli mnie niemilosiernie pod wieczor glowa ??? Wiecie moze ?

                            Skomentuj


                              #15
                              na wsi masz przewanie spokoj i cisze, gdy spedzisz dzien w miescie po kilku dniach na wsi, moze cie rozbolec glowa od natloku halasu, ale to chyba jeden z czynnikow ktore moga wywolac bol glowy

                              Skomentuj


                                #16
                                ja tak mam, do tego dochodzi chwilowa dezorientacja :)

                                Skomentuj


                                  #17
                                  Jesli chodzi o mycie uszu to mialem z tym nieprzyjemnosci w dziecinstwie i lekarz przepisal mi cos takiego w kropelkach. Wiem tylko ze wkraplalo 3 kropelki do ucha czekalo okolo 5 min. i potem przeplukiwalo bezposrednio ciepla woda. Ten preparat rozpuszczal to co bylo w uszku i tylko wyplukiwales :) Spoko sprzet. I wiem tez ze Koloś ( doktorek ) Mowil mojej Mamusce ze dzieci powinny myc uszka palcem. Po to aby sie im powiekszyly kanaly sluchowe :)

                                  Skomentuj


                                    #18
                                    Kurde, ja tez mam tak, ze jak jest cisza to slysze pisk w uszach, no ale fakt ze delikatne nadcisnienie mam. Za to czasem slysze takie bardzo wyraznie piszczenie na wysokich czestotliwosciach, dochodzace z telewizorow (ale nei z glosnika) (slyszy to rowniez moja matka, za to reszta rodziny juz nie).

                                    Skomentuj


                                      #19
                                      poprostu TV piszczy.(stary maly TV czarno bialy tak drze ryja...trzeba wyplacic liscia od góry)

                                      Skomentuj


                                        #20
                                        Tasior poruszyl wazna kwestie - nieraz TV tylko na czuwaniu piszcza na okolo 16 - 18 kHz. Mialem taki przypadek - zreszta mam do tej pory jak przyjezdzam - u mojego wujka. Ma jakiegos soniaka i nawet na czuwaniu wydaje z siebie dokladnie 18 kHz z groszem w natezeniach kosmicznych jak dla mnie. Wysiedziec nie moge! Oczywiscie nikt mnie nie rozumie, bo nikt tego nie slyszy... Esz...

                                        Skomentuj

                                        Czaruję...
                                        X