Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Uszczerbki na zdrowiu!!!!

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #21
    http://pl.wikipedia.org/wiki/Detonator

    Skomentuj


      #22
      coolombo, powaznie niemasz 2 palcow?? :???: :sad:
      ja staram uczyc sie na cudzych bledach, wiec jak ojciec prawie nie stracil palca po kontakcie z pila lancuchowa to ja teraz zachowuje bardzo duza ostroznosc przy pracy z pilami...

      jezeli chodzi o wypadki przy DIY to tylko drobne skaleczenia, odciski i zdarty naskurek po recznym szlifowaniu. no i mnustwo oparow po lakierach i klejach wdycham :lol:

      Skomentuj


        #23
        Ok ok juz przeczytalem itp mniej wiecej wiem o co chodzi...
        Pozwol ze zapytam,glupie pytanie ,to fakt ale...
        jak bardzo boli takie cos? (o ile nie byles w szoku czy cus...) :sad:

        Skomentuj


          #24
          ze tak powiem ostatnio rozcielem sobie reke (nie wiem o co) kaluza krwi itp. i gdyby kumpel mi nie powiedzial ze brudze mu podloge to bym tak wrucil pewnie do domu, zaczelo bolec dopiero jak to zobaczylem tak ze bol to nie tylko kwestia tego co sobie zrobisz ale przedewszystkim psychiki :razz:

          Skomentuj


            #25
            Ale on raczej zauwazyl ze mu 2 palce gdzies znikły...

            misie czesto zdarza ze sobie cos zrobie i nawet niewiem,dopiero po jakims czasie widze ze tu przeciecie,zadrapanie czy cus...

            Skomentuj


              #26
              damiani, to prawda, przewróciłem się ostatnio na asfalcie, ostro zdarłem kolanko, dopiero po przyjeździe do domu i potrzebie przebrania się w coś luźnejszego niż jeansy, zauważyłem, że owe były całe uwalone krwią, porwane, a kolano rozwalone.
              Jak sobie o tym pomyślę, to wydaje mi się to dziś niemożliwe :o

              Skomentuj


                #27
                Z początku jak byłem w szoku to nie bolało, dopiero jak wiozła mnie karetka to zaczęło boleć, było dosyć nieciekawie bo straciłem trochę krwii. Ogólny bajzel był bo dłoń była cała poszarpana i poparzona(sporo zwęglonej skóry, palce i część dłoni rozniosło na strzępy.
                Przywykłem do braku palców, nie przeszkadza mi to wogóle.

                Skomentuj


                  #28
                  to chociaz tyle dobrze,w przyszlosci uwazaj co robisz :idea:

                  Skomentuj


                    #29
                    coolombo, a ktore palce jezeli mozna wiedziec?? bo jezeli ostatnie 2 (maly i serdeczny) to faktycznie mozna sie bez nich obejsc... jedyna sensowna funkcja malego palca to dlubanie w nosie :razz:

                    Skomentuj


                      #30
                      No to ja was wszystkich rozp******le...!!! :-) Jadąc traktorem marki "wladimirec" zajechałem babce drogę :-)... Babci fiesta się delikutaśnie połamała "rusek" walnął fikoła (już dalej nie pojechał) a ja upadłem twarzą na asfalt :-) kupa krwi morda rozcięta a spuchłem jak jakiś mutant :-) Było w pałkę :-)

                      A poza tym miałem łąmane obie ręce, rozciętą brew, ostro poobijałem się po zjeździe motorkiem do rowu... i jeszcze mnogo tego było :-)

                      Skomentuj


                        #31
                        Co za kaleka :lol:
                        (w sensie ze potrafisz sie tak pokaleczyc a nie ze polamane rece itp.)

                        Skomentuj


                          #32
                          Tak mały i serdeczny oraz część dłoni, środkowy ma częsciowo zerwane scięgno.
                          MormoN ciesz się że żyjesz.

                          Skomentuj

                          Czaruję...
                          X