Pod jakim kątem do powierzchni na której przyklejony jest fornir na oko mam szlifować ?? Bo szlifowałem tak mniej więcej 45* I nie wyszlifowałem tak do momentu jak się kończy mdf, tylko wczesniej się zeszlifował fornir :P
Tak 0,5mm-0,7mm od końca mdfu ..
Nie wiem czy mnie ktoś zrozumiał, ale mam nadzieję, że tak.
Dzisiaj ofornirowałem dwie ścianki, po prostu kosmos Ręka mnie tak boli, że jutro ruszać nie będę mógł :P
Szlifowałem papierem 50, a wcześniej się nie rozumieliśmy, ale już doszedłem jak to trzeba wyszlifować Ja myslałem, że normalnie jak szlifuje powierzchnie, to zjeżdżam pod kątem na te wystające kawałki, a tu trzebało po prostu prostopadle do powierzchni szlifować :P Mniejsza z tym, ważne, że dwie ścianki są gotowe :)
[ Dodano: 2007-12-18, 18:49 ]
jeszcze mam jedno pytanie, bo w dwóch miejscach musiałem fornir łączyć i połączyłem na styk, tzn NIE na zakładke :)
Słyszałem, że tego nie widać .. a u mnie widać jak na razie .. chyba, że jak wyszlifuje fornir to zniknie? No i malowanie
proponuje wkleić coś a'la długie drzazgi z łamania forniru, potem nadmiar materiału zeszlifować i powinno być ok, niektórzy mieszają też pył ze szlifowania z klejem i tym to szpachlują gdyż niestety fabryczne szpachle są kiepskie :/
pył po szlofowaniu lepiej zmieszac z lakierem bo wtedy przynajmniej kolor kleju niepsuje efektu...
takie "szpachle" robil moj ojciec jeszcze w szkole - jak widac ciagle sa najlepsze
co do fabrycznych to trzeba kupic caly asortyment i pozniej dobierac bo maja dziwaczne kolory...
taki drobny moze sie szybko zapchac. muszisz go moczyc w wodzie i plukac. swoja droga to po co kupiles taki drobny??
prezeciez na przetarcie na poczatek wystarcza 120-150
Tak doradził damiani ... Ale jednak przetrę jakąś 120, bo mam, albo kupię coś drobniejszego, np. 150
Jeszcze jedno, z racji, że fornirowałem ( bo w sumie schną ostatnie 2 ścianki ) kolumne w łazience :) , gdyż jest to jedyne miejsce, gdzie krótko mówiąć mogę " zasmrodzić " a jest ciepło :)
Jeśli chodzi o malowanie to musi też być ciepło? Czy mogę malować w garażu? Gdzie nie jest w sumie jakoś bardzo zimno :)
oj niewiem czy lakier musi miec "cieplo". ja bym sie jednak obawial wilgotnosci...
jak masz lakier nitro to spokojnie lakieruj w domu. poloz 2 warstwy rano jak wszyscy wyjda do pracy a do popoludnia powinno sie wywietrzyc (przynajmniej ja tak robie ale w pokoju)
lakier chcesz szlifowac 150? moim zdaniem 300 na poczatek to optimum, nawet jak malujesz jakims naprawde odpornym lakierem... a mowiac 500 mialem na msliy koncowe poprawki, przynajmniej u mnie tak bylo ze kawalek scianki sie zrobilo chropowate i lekko przecieralem 500 (zaeby za bardzo nie porysowac) cala scianke
po dwuch warstwach lakieru spokojnie mozna szlifowac wilgotnym papierem :]
Skomentuj