Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Co najpierw otwory czy fornir ?

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Co najpierw otwory czy fornir ?

    Co polecacie najpierw zrobić ? całość zafornirować, a potem wyciąć otwory ?
    Czy lepiej najpierw porobić otwory, a potem fornirować ?

    #2
    Było o tym setki razy, najpierw fornir, później frezarka. Jak chcesz mieć trudniej to odwrotnie.

    Skomentuj


      #3
      nie jestem zbytnio doswiądczony w budowaniu obudów do kolumn, lecz w innych rzeczach mam większe doświadczenie. Ja robiłem swoje monitory w ten sposób, że najpiewr obudowe posklejałem do kupy, otwory już gotowe takie jak mają być, potem dopiero fornir. zapisać sobie gdzieś gdzie są otwory i potem nożem do tapet delikatnie usunąć fornir z otworu, zostawiając delikatny rant przy krawędziach. Ten z kolei drobnym papierem zeszlifować tak by był równo z krawędzią, masz dzięk itemu pewnośc że nic nie odpryśnie, odryśnięty fornir przy krawędzi nie wyglada za dobrze. Może jest lepszy łatwiejszy sposób, ale ja tak robiłem, Do wykonania spokojnie w warunkach domowych :-)

      Skomentuj


        #4
        A masz frezarke? Jak chcesz wycinać te otwory?

        Skomentuj


          #5
          Zamieszczone przez melisław Zobacz posta
          A masz frezarke? Jak chcesz wycinać te otwory?
          No dokładnie, skoro masz frezarkę to dlaczego jej nie użyć dopiero po nałożeniu forniru?
          No chyba że kto inny robił fronty.

          Najlepiej frezować po nałożeniu forniru.
          Pamiętajmy aby frezy był ostry (w sumie zawsze musi być, ale przy wycinaniu frezów szczególnie).

          Jeśli frez ma głębokość min. 10mm (co może się zdarzyć przy dużych, jak i mocnych głośnikach car audio), to można zrobić na odwrót (jeśli nie wiemy czy będziemy i jak wykańczać obudowę), najpierw frez, potem naklejamy fornir, wycinamy z grubsza nożykiem i wykańczamy frezem z łożyskiem.








          Pokazywałem to już kiedyś...
          Last edited by marian; 28.05.2014, 14:36.

          Skomentuj


            #6
            jesli robisz frezy pod otwory to najpierw fornir pozniej frez, jesli bez frezow to najpierw otwory pozniej fornir bo jesli wycinasz wyrzynarka to rozszarpiesz fornir

            Skomentuj


              #7
              pewnie frezarką było łatwiej, w moim przypadku otwory robione frezarka u znajomego prze położeniem forniru. do końca nie wiadomo było jaki fornir kupie. Myślę że frezowanie z fornirem to frez musi być bardzo ostry. jak to mówią jak ma się porządne narzedzia to jest to połowa sukcesu:-)

              Skomentuj


                #8
                Tanim frezem duzo mozesz zrobic pod warunkiem, ze nie bedziesz frezowal na raz duzej ilosci materialu i nie dopuscisz do przegrzania. Poza tym po kazdym uzyciu warto podostrzyc na papierku wodnym. Takim sposobem nawet tanie frezy troche posluza, w koncu nie kazdego stac na profesjonalne i drogie ( ale i swietnej jakosci ) frezy spiralne.


                Te zdjecia, ktore marian pokazal, ladnie obrazuja jak nie powinno wygladac frezowanie. Spalony material, pewnie za duzy posuw i stepiony frez.
                Last edited by Pogromca mitow; 29.05.2014, 12:56.

                Skomentuj


                  #9
                  Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
                  Te zdjecia, ktore marian pokazal, ladnie obrazuja jak nie powinno wygladac frezowanie. Spalony material, pewnie za duzy posuw i stepiony frez.
                  Wydaje mi się że za dużo materiału na raz
                  DAC .3lite AD1865 | Accuclone E450 | BMS 4524 + 18sound XT120 horn + Sonido SFR 175 AlNiCo + Eminence Alpha 15a - 99% progress… | SBA TW29BN-B + 15M4531 + 2x 18W8531 - 1% progres...

                  Skomentuj


                    #10
                    To tez! :)

                    Skomentuj


                      #11
                      Zamieszczone przez marian Zobacz posta
                      No dokładnie, skoro masz frezarkę to dlaczego jej nie użyć dopiero po nałożeniu forniru?
                      No chyba że kto inny robił fronty.
                      W niektórych obudowach jest to ciężko wykonać i nie tylko ze względu na fronty. Np. W TL, forniry na fronty kleisz ostatnie, przy wycinaniu otworów naleci syfu do środka co nie do końca jest mile widziane.

                      Zamieszczone przez marian Zobacz posta
                      Jeśli frez ma głębokość min. 10mm (co może się zdarzyć przy dużych, jak i mocnych głośnikach car audio), to można zrobić na odwrót (jeśli nie wiemy czy będziemy i jak wykańczać obudowę), najpierw frez, potem naklejamy fornir, wycinamy z grubsza nożykiem i wykańczamy frezem z łożyskiem.
                      To proste, niestety większość koszy w HA ma 4-5 mm.. :-(

                      Skomentuj


                        #12
                        Nie na temat...
                        Zamieszczone przez Marios Zobacz posta
                        Np. W TL, forniry na fronty kleisz ostatnie, przy wycinaniu otworów naleci syfu do środka co nie do końca jest mile widziane.
                        To jest faktycznie kłopotliwa sprawa - zwłaszcza jeśli montujesz wytłumienie już na etapie klejenia ścianek obudowy. Ja podczas montażu obudowy (jeszcze bez frezów w ściance frontowej) montowałem już wytłumienie, a w miejscu gdzie miały być później frezy pod głośniki podklejałem worek foliowy - ale tak z luzem, żeby go później nie zniszczyć frezem podczas wykonywania otworów. Później, po frezowaniu wystarczy wysypać "urobek", przedmuchać w celu usunięcia resztek z zakamarków, i na końcu odkleić tę folię. Środek obudowy i wytłumienie pozostają czyste, bez najmniejszych śladów wiórów i pyłu po frezowaniu. Trochę z tym zachodu, ale da się zrobić. I z pewnością jest z tym mniej pracy niż z montażem wytłumienia w tunelu już posklejanej obudowy.

                        Skomentuj


                          #13
                          Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
                          Te zdjecia, ktore marian pokazal, ladnie obrazuja jak nie powinno wygladac frezowanie. Spalony material, pewnie za duzy posuw i stepiony frez.
                          Dokładnie tak było podczas robienia tego frezu.
                          To była klepka testowa, miała pokazywać to o czym pisałem, więc ładny frez być nie musiał

                          Ale zgadzam się z tym co napisałeś:
                          Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
                          Tanim frezem duzo mozesz zrobic pod warunkiem, ze nie bedziesz frezowal na raz duzej ilosci materialu i nie dopuscisz do przegrzania.

                          Skomentuj


                            #14
                            Dzięki za odpowiedzi.
                            Będę najpierw oklejał a potem frezował otwory.

                            Skomentuj


                              #15
                              myślę, że można wyciągnąc jakieś wnioski z tego wątku, ja na przyszłosc własnie wyciągnąłem. :-) a wcześniej czy później wskazówki sie przydadzą

                              Skomentuj

                              Czaruję...
                              X