Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Drewniany front

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Drewniany front

    Chciałem zrobić front obudowy z litego drewna, najpierw myślałem kupić deskę heblowaną o grubości np 30-40mm i szerokości 25cm, sfrezować sobie ją delikatnie od frontu lub tylko przeszlifować, dociąć na wymiar sklejonych już obudów i wtedy frezować krawędzie, otwory itd, ale kolega zbił mnie z tropu. Zarzeka się, że taki front po roku wygnie się, pęknie albo zdeformuje kolumny. Zaproponował kupić kantówki o szerokości np 5cm i kleić 4-5 szt. wzdłuż słojów ale co druga do góry nogami. Potem oczywiście zfrezować obie płaszczyzny, dociąć na wymiar itd, wszystko po to aby zapobiec odkształcaniu się.

    Co o tym myślicie, czy faktycznie trzeba taki robić, czy jest to przerost formy nad treścią i wystarczy jak kupię normalną dechę i sobie ją obrobię? Widziałem kilka konstrukcji na necie i dokładnie tak robili, bez kombinacji.


    #2
    No ale na tych zdjęciach masz klejonkę. Kolega ma rację.
    Pozdrawiam.

    Skomentuj


      #3
      musialbys ta deske lezakowac w domowych warunkach ten rok, a dopiero potem to obrobic

      zobacz co mial tomekk za problemy z drewnianym frontem. po wycieciu wszystko pasowalo. polezalo troche i nagle glosniki mu nie wchodza :/

      Skomentuj


        #4
        Można by się pokusić o budowę z drewna ale to dość długotrwały proces. Faktycznie drewno musi być leżakowane i do tego kilkuletnie nadaje się drewno twarde jak np. Buk, dąb a najlepiej dzewa egzotyczne tzw twarde. Powinno przed przystąpieniem do prac umieszczone w miejscu gdzie będą stały głośniki przez co najmniej miesiąc zakładając że kupiliśmy już suche drewno.
        Co do klejenia to możesz kleić kantówki np 4 x 4 cm ale nie odwracając tylko słojami w przeciwnym kierunku. Ja raczej kleił bym np cienkie kantówki np 4 x 2 cm na zakładkę do uzyskanie odpowiedniej szerokości. Można też znaleść gotowe parapety klejone ok 3 - 4 cm i np o szerokości 30 cm ale też z pewnego źródła mulszą być naprawdę suche z marketów się nie nadają bo Ci się wyłączą są za Mokre. Jeżeli już chcesz surowe drewno to raczej bym zrobił to na sklejke np. 10 mm i kleił listwy na sklejke pierwsza warstwa pionowo następna odwrotnie odwracając układ słojów np. Sklejka 10 mm + listwy 10 mm + listwy 10 mm uzyskasz grubość 3 cm. Natomiast i tak to musisz czymś wykończyć chyba że wolisz surowe drewno. Tak jak pisałem ostatnia warstw można dać np drewno mahoniowe albo inne egzotyczne jak chcesz np bejcować to polecam ostatnią warstwę dać z buku bardzo ładnie wybarwia się przy użyciu bejc.

        Skomentuj


          #5
          Można to zrobić z jednej dechy, ale jak pisali koledzy materiał musi być odprężony po suszarni.
          Drewno z suszarni wychodzi z wilgotnością 6-10% zależy od przeznaczenia, a sam proces jest krótkotrwały.
          Dla tego powoduje spore naprężenia. To wymaga leżakowania. Najlepiej w warunkach w których będzie użytkowane. Ponadto dodam, że te parametry wilgotności i tak ulegną zmianie ponieważ drewno zaciągnie wilgoć z powietrza.
          I jak postawimy to w garażu to na bank wygnie w łódkę, w mieszkaniu mniej bo już się zaczął sezon grzewczy i chałupy się osuszają.
          Ja wczoraj w garażu miałem 57%.
          Jeśli robić klejonkę to z naprzemniennie klejonych listew. Chodzi o to żeby ze szczytu słoje w 2 kolejnych listwach układały się w choinkę, na kolejnych odwrotnie. Ma to za zadanie zniwelować paczenie się drewna wynikające z nabierania wilgoci.

          Skomentuj


            #6
            Ok, rozumiem temat coraz bardziej... Po kilku rozmowach z kumplem wyszło na to, że najlepiej kupić szeroką deskę i to ją pociąć na paski np po 3cm i skleić spowrotem, oczywiście obracając co drugą sztukę. Co o tym myślicie?

            Opcja z naklejaniem tego na sklejkę - wygląda ok, tylko pytanie czy kleić na sklejkę od razu, czy dopiero na gotową klejonkę przykleić sklejkę od spodu? tutaj zrobiłbym to jedynie w opcji, gdzie sklejka ma mniejsza powierzchnie od frontu - jest wpuszczana w obudowę. Co do wykończenia - chciałbym wosk/olej, kolega mnie tym zaciekawił i chciałbym spróbować.

            Skomentuj


              #7
              Zamieszczone przez Tanner Zobacz posta
              Opcja z naklejaniem tego na sklejkę - wygląda ok, tylko pytanie czy kleić na sklejkę od razu, czy dopiero na gotową klejonkę przykleić sklejkę od spodu? tutaj zrobiłbym to jedynie w opcji, gdzie sklejka ma mniejsza powierzchnie od frontu - jest wpuszczana w obudowę. Co do wykończenia - chciałbym wosk/olej, kolega mnie tym zaciekawił i chciałbym spróbować.
              Zrobić gotową deskę ze sklejką od spodu i z tego front.
              Tak myślę sobie głośno, że jakbyś chciał udawać lite drewno (znaczy żeby krawędzie wygląały też jak lite) to mógłbyś wziąć deskę, wyfrezować środek na grubość sklejki z pozostawieniem obrzeży i wkleiś sklejkę w wyfrezowane zagłębienie. Będzie wilk syty i owca cała :)
              Ale nie lepiej jednak fornir/obłóg? Różnica optyczna nie będzie taka wielka. A i jeszcze widziałem taki patent, że całość zrobiona z płyty, krawędzie obklejone grubszymi listewkami tak, żeby było widać słoje - na dwóch krawędziach wzdłuż a na dwóch w poprzek i całość fornirowana. Też wygląda jak drewno. Taka ściema :)

              Skomentuj


                #8
                No twoje rozwiązanie z wklejeniem sklejki chyba jest praktycznie identyczne z moim - że sklejka mniejsza i jest wpuszczana w obudowę (może być idealnie na wcisk z klejem) a front z drewna opiera się na ściankach obudowy. Albo jeszcze inaczej - po prostu w gotową obudowę od frontu wpuszczam i wklejam 10mm sklejkę lub MDF i wtedy taki front z klejonki naklejam całą powierzchnią.

                A czemu tak chcę, może pobawię się z jakimiś ciekawymi kształtami na froncie, ale założenie też było takie, że jednak używam gotowej deski i będzie w miarę prosto, oczywiście skomplikowało się jak widać, ale jakoś dalej mam ochotę się z tym bawić.

                Skomentuj


                  #9
                  Suszenie nie eliminuje do końca naprężen. Wycinam takie deski i czasami wyginają się przy rozcinaniu. Klejonka to bezpieczniejsza opcja. Wycinanie eliminuje napręzenia, można wyrzucić kawałki z sękami. Jeśli to musi być drewno to opcja pierwsza. Jeśli to tylko ma wyglądać na drewno to zastanawiałbym się nad tym co opisał Micwoj. Mdf odpowiedniej grubości olistewkowany dookoła kawałkami np 2-3 cm i fornir na front [najlepiej cienki fornir]. Często się tak robi przy produkcji drzwi. Wstawka w środku np. z klejonki sosnowej, naokoło listewki dębowe, fornir dębowy i mamy "dębowe" drzwi. Taniej a wizualnie też ładnie to wygląda.

                  Skomentuj


                    #10
                    Zamieszczone przez dzwoniec Zobacz posta
                    Suszenie nie eliminuje do końca naprężen. Wycinam takie deski i czasami wyginają się przy rozcinaniu.
                    Szybie suszenie (suszarnia) wręcz je generuje.

                    Skomentuj


                      #11
                      Bo drewno pocięte powinno poleżakować sobie na zewnątrz. Nie wrzuca się zywych desek prosto do suszarni. [tzn nie powinno się]

                      Skomentuj


                        #12
                        Zamieszczone przez dzwoniec Zobacz posta
                        [tzn nie powinno się]
                        Własnie, i to jest całe klu problemu.
                        Po ścięciu za 5 dni gotowe do obróbki. A, że strzela?? to już kłopot stolarza. :(

                        Skomentuj


                          #13
                          czyli dobrze swoj klocek drewna wysezonowalem
                          po scieciu lezal sobie pare lat w mieszkaniu

                          Skomentuj


                            #14
                            O, jak masz drewno dobrego gatunku i właściwy wymiar a nie widziało suszarni to może warto sprzedać😀
                            Choćby na instrument.
                            Tam rygory są wyższe to i cena rośnie😃
                            Last edited by Tranzyt; 15.10.2016, 09:40.

                            Skomentuj


                              #15
                              to klocek ze scietego drzewa. od wielu lat chodzi mi po glowie pewna konstrukcja... i mam nadzieje ze na audio show uda sie ja zrobic!

                              Skomentuj


                                #16
                                Tak sobie ostatnio też kombinowałem jak ogarnąć temat frontu drewnianego. Jest na to szybki gotowy sposób. Chyba nawet nie taki drogi biorąc pod uwagę ile pracy i narzędzi potrzeba do zrobienia dobrej klejonki. Gotowe parapety i blaty drewniane. Oferta jest bogata od drewna krajowego po egzotyk. Za cenę ok 200-250 PLN można mieć front z egzotyka na pełnowymiarową podłogówkę 30-40mm grubości.
                                Pozdrawiam.

                                Skomentuj


                                  #17
                                  Skoro jesteśmy w temacie drewna ... orientuje się jak kupować drewno by było ono najlepszej jakości na "meble" i inne kolumny ?

                                  O co (konkretnie, jakieś klasy drewna czy inne specjalistyczne nazewnictwo) i gdzie pytać ?

                                  Jak z tym drewnem postępować przed pocięciem (czy trzeba sezonować, etc) ?

                                  Mam parę pomysłów na w pełni drewniane kolumny, ale jak sobie pomyślę że kupie drewna za grube pieniądze i mi się z tego zrobi harmonijka to mi się odechciewa

                                  Chodzi oczywiście o drewno, nie klejonkę. Skoro robi się w pełni drewniane jachty to z kolumnami nie powinno być jednak problemów chyba ?
                                  Last edited by gi; 26.10.2016, 09:25.

                                  Skomentuj


                                    #18
                                    Gi
                                    Drewno lepsze typu klon, dąb, buk, olcha itp kupuje się w klasach.
                                    Iglaste typu sosna świerk kupuje się bezklasowo.
                                    Pisałem wyżej na temat suszenia drewna w suszarniach, i tak to wygląda.
                                    Jak kupisz drewno dobre po suszarni to powinno się posezonować w temperaturze i wilgotności w której potem będzie użytkowane.
                                    Jak się ustabilizuje to nie powinno byc już kłopotów.
                                    Chyba że będziesz robił klejonkę to już nie jest takie kłopotliwe, ale do zrobienia takiej klejonki tez trzeba mieć sporo dobrych ścisków

                                    Skomentuj

                                    Czaruję...
                                    X