Witam, jakiś czas temu, a nawet rzekłbym, dawno temu zrobiłem wzmacniacz, prosty aczkolwiek zadowalający efektami (miałem chyba z 16 lat). Był to sprzęt oparty na słynnym TDA7294, własnym projekcie płytek drukowanych, potężnym trafo, z myślą o 5 końcówkach. Nie będę zagłębiał się w ten temat głębiej, zostawmy stare szczegóły techniczne w spokoju.
Wzmacniacz był wciśnięty w jakąś starą odpicowaną obudowę od bodajże Video :) Jednak ostatnimi czasy stwierdziłem ze trzeba odświeżyć starego wraka i zaprojektować mu coś ładnego a zarazem prostego, i tak właśnie powstała, pieszczotliwie nazywana "Księga dźwięku"
Wszystkie materiały elektroniczne pochodzą ze starego sprzętu, natomiast reszta jest zdobyczna, z odzysku lub jak jedyny największy kawałek plexiglas kupiony za 17zł :)
Jeżeli chodzi o wykonanie, czyli: co, jak i dlaczego to myślę, że w miarę zainteresowania tematem będę odpowiadał na pytania.
Poniżej zamieszczam zdjęcia (wszystko ma swoje wady jak i zalety)






Wzmacniacz był wciśnięty w jakąś starą odpicowaną obudowę od bodajże Video :) Jednak ostatnimi czasy stwierdziłem ze trzeba odświeżyć starego wraka i zaprojektować mu coś ładnego a zarazem prostego, i tak właśnie powstała, pieszczotliwie nazywana "Księga dźwięku"
Wszystkie materiały elektroniczne pochodzą ze starego sprzętu, natomiast reszta jest zdobyczna, z odzysku lub jak jedyny największy kawałek plexiglas kupiony za 17zł :)
Jeżeli chodzi o wykonanie, czyli: co, jak i dlaczego to myślę, że w miarę zainteresowania tematem będę odpowiadał na pytania.
Poniżej zamieszczam zdjęcia (wszystko ma swoje wady jak i zalety)







Skomentuj