Tytułem wstępu
Pomysł by zbudować coś lampowego przyszedł mi do głowy bardzo dawno temu ale ze względu na różne inne zajęcia, permanentny brak czasu i ogólno pojęte lenistwo rozpoczęcie prac przekładałem w nieskończoność.
Gdy pewnego dnia w moje ręce trafiła lampka E88CC stwierdziłem, że nie ma co dłużej czekać i zabrałem się do roboty.
Na warsztat trafił znany wszystkim projekt bufora lampowego ze strony audioton.
Jako że było to moje pierwsze spotkanie z trawieniem płytek i lutowaniem czegokolwiek od podstaw bardzo całą zabawę przeżywałem :oops:
Obudowa
Cała obudowa powstała z odpadków. Zastosowałem to co miałem w szafkach ze złomem i szufladach.
Całość budowałem po to by przetestować poprawność moich założeń donośnie budowy przyszłego wzmacniacza lampowego i by nabrać trochę wprawy.
Cały front wykonałem z jednego kawałka wygiętego aluminium, jego wielkość została określona przez wielkość arkusza który akurat miałem. Praktycznie nie było odpadów.
Po wygięciu aluminium wyszlifowane papierem 800 i wypolerowane, później odtłuszczone i polakierowane lakierem bezbarwnym w sprayu.
Ramka wykonana z klepki parkietowej z drewna merbau, klejonej na distal i nasączone olejem do pił mechanicznych :mrgreen:
Obudowa transformatora zrobiona z laminatu do płytek. Złożona miedzią do środka i lutowana. Polecam to rozwiązanie, bardzo łatwo można zrobić obudowę z zachowaniem dużej dokładności, a jak coś nie wyjdzie za pierwszym razem można rozlutować i spróbować raz jeszcze. Z tyłu wklejony kawałek z obudowy zasilacza atx z otworami wentylacyjnymi, wklejony distalem. Całość malowana farbą w sprayu - czarny mat.
Całość stoi na 5mm gumowych nóżkach, dodają konstrukcji lekkości.
Wrażenia odsłuchowe
Czy wtórnik katodowy może dodawać lampowego brzmienia?
Na ten temat są całe dyskusje w necie, w których jedna strona przekonuje drugą, chciałbym tego uniknąć.
Napisze jedynie że ja różnicę słyszę. Moim zdaniem zmienił się charakter basu, stał się bardziej miękki i cieplejszy. Nie wiem ile w tym autosugestii a ile faktu, ale mi sie bardziej podoba i bufor zostanie, przynajmniej do momentu zbudowania wzmaka.
Koszty
Z tym będzie najgorzej bo cała zabawa trwała tak długo, że już nie pamiętam.
Dużą część części miałem.
Lampa + podstawka - 10zł
Parkiet - 2,5zł
Lakier bezbarwny - 13zł za 0,4l. Poszło go tyle co nic.
Elementy elektroniczne 8zł
Fotki
Bez lampy trochę zbyt żółte:

Z lampą, nienaturalnie rozjaśnione:

Z zapalniczką dla zobrazowania wymiarów:

Uruchomienie po montażu w obudowie. Ulga bo działa dalej :mrgreen:
Pomysł by zbudować coś lampowego przyszedł mi do głowy bardzo dawno temu ale ze względu na różne inne zajęcia, permanentny brak czasu i ogólno pojęte lenistwo rozpoczęcie prac przekładałem w nieskończoność.
Gdy pewnego dnia w moje ręce trafiła lampka E88CC stwierdziłem, że nie ma co dłużej czekać i zabrałem się do roboty.
Na warsztat trafił znany wszystkim projekt bufora lampowego ze strony audioton.
Jako że było to moje pierwsze spotkanie z trawieniem płytek i lutowaniem czegokolwiek od podstaw bardzo całą zabawę przeżywałem :oops:
Obudowa
Cała obudowa powstała z odpadków. Zastosowałem to co miałem w szafkach ze złomem i szufladach.
Całość budowałem po to by przetestować poprawność moich założeń donośnie budowy przyszłego wzmacniacza lampowego i by nabrać trochę wprawy.
Cały front wykonałem z jednego kawałka wygiętego aluminium, jego wielkość została określona przez wielkość arkusza który akurat miałem. Praktycznie nie było odpadów.
Po wygięciu aluminium wyszlifowane papierem 800 i wypolerowane, później odtłuszczone i polakierowane lakierem bezbarwnym w sprayu.
Ramka wykonana z klepki parkietowej z drewna merbau, klejonej na distal i nasączone olejem do pił mechanicznych :mrgreen:
Obudowa transformatora zrobiona z laminatu do płytek. Złożona miedzią do środka i lutowana. Polecam to rozwiązanie, bardzo łatwo można zrobić obudowę z zachowaniem dużej dokładności, a jak coś nie wyjdzie za pierwszym razem można rozlutować i spróbować raz jeszcze. Z tyłu wklejony kawałek z obudowy zasilacza atx z otworami wentylacyjnymi, wklejony distalem. Całość malowana farbą w sprayu - czarny mat.
Całość stoi na 5mm gumowych nóżkach, dodają konstrukcji lekkości.
Wrażenia odsłuchowe
Czy wtórnik katodowy może dodawać lampowego brzmienia?
Na ten temat są całe dyskusje w necie, w których jedna strona przekonuje drugą, chciałbym tego uniknąć.
Napisze jedynie że ja różnicę słyszę. Moim zdaniem zmienił się charakter basu, stał się bardziej miękki i cieplejszy. Nie wiem ile w tym autosugestii a ile faktu, ale mi sie bardziej podoba i bufor zostanie, przynajmniej do momentu zbudowania wzmaka.
Koszty
Z tym będzie najgorzej bo cała zabawa trwała tak długo, że już nie pamiętam.
Dużą część części miałem.
Lampa + podstawka - 10zł
Parkiet - 2,5zł
Lakier bezbarwny - 13zł za 0,4l. Poszło go tyle co nic.
Elementy elektroniczne 8zł
Fotki
Bez lampy trochę zbyt żółte:


Z lampą, nienaturalnie rozjaśnione:


Z zapalniczką dla zobrazowania wymiarów:


Uruchomienie po montażu w obudowie. Ulga bo działa dalej :mrgreen:


Skomentuj