Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

BG1 by lokiec3

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    [końcówka mocy] BG1 by lokiec3

    Nareszcie ukończyłem.

    PCB ze zbiorowego zamówienia.
    Zasilacz PCB ze zbiorowego zamówienia
    Trafo 2*30VAC
    Obudowa dawcą był stary MDS442 Diora po wyjęciu czego się tylko dało pozostała buda i aluminiowy szkielet frontu do którego dokleiłem własnoręcznie szczotkowaną blachę z nierdzewki. Na froncie tylko potencjometr włącznik i dioda od sygnalizacji załączenia głośników.
    Początkowo trafo siało mi przydźwięk do kabli głośnikowych. Odsunąłem je dalej w bok trochę inaczej poprowadziłem masy i jest cisza kompletna.

    Wzmacniacz gra fajnie. Delikatnie górę i mocno rozciągnięty w dół bas, ale nie mułowaty.
    Trochę ceregieli było przy składaniu. Wynikające przede wszystkim z niedoświadczenia i braku rutynowych nawyków przy pracy z takim urządzeniem. Oczywiście podziękowania dla TAZ i Borysa za cierpliwość i pomoc w problemach. Z perspektywy mogę powiedzieć, że cała zabawa sprowadza się do porządnego i dokładnego lutowania. Jak to jest opanowane w stopniu odpowiednim to problemów nie ma- przynajmniej z tą końcówką. Bardzo udany projekt. Na pierwsze zabawy z DIY w dziedzinie elektroniki bardzo dobry - tylko ta płytka taka maciupka i gęsto elementów, że moje oczy trochę nie bardzo sobie radziły nawet z lupą.
    Estetyka w środku może nie najwyższych lotów, ale nie skupiałem się aż tak nad wizualną stroną tego co pod maską:biggrin:.
    Fotki poniżej


    Pozdrawiam.

    #2
    Czy PCB końcówek trzyma się jedynie na tranzystorach ?

    Skomentuj


      #3
      A dlaczego gałka wzmocnienia tak z boku?

      Skomentuj


        #4
        Sam montowalem bg1 do radiatora i na samych tranzystorach trzyma sie wystarczajco dobrze. W obudowie nic sie nie stanie. Prawdę mówiąc wzmacniacz nie powala wykoniem ale na pewno lepiej gra niz wygląda

        Skomentuj


          #5
          Zamieszczone przez Marios Zobacz posta
          A dlaczego gałka wzmocnienia tak z boku?
          Bo w w obudowie oryginalnie tak jest umiejscowiony otwór do potka.
          Pozdrawiam

          - - - - - aktualizacja - - - - -

          Zamieszczone przez toopcool Zobacz posta
          Czy PCB końcówek trzyma się jedynie na tranzystorach ?
          Tak. I szczerze powiem, że tej płytki nie za bardzo można czymkolwiek przytwierdzić do radiatora. Tak malutka, że nie ma miejsca na wywiercenie otworów pod śruby mocujące, nawet rogi są wypełnione z jednej strony gniazdami bezpieczników a z drugiej rezami emiterowymi.
          Pozdrawiam.

          Skomentuj


            #6
            Fajny projekt :) Przydałoby się jakieś zdjęcie w odpowiednim "towarzystwie", wśród reszty sprzętu :)
            Kolorystyka to kwestia gustu, ale zastanowiłbym się na pomalowaniem pokrywy na czarno. Wtedy te wgłębienia nie będą rzucać się tak w oczy no i będzie kontrast względem front panelu :)

            Skomentuj


              #7
              Zamieszczone przez Holgin Zobacz posta
              Fajny projekt :) Przydałoby się jakieś zdjęcie w odpowiednim "towarzystwie", wśród reszty sprzętu :)
              Kolorystyka to kwestia gustu, ale zastanowiłbym się na pomalowaniem pokrywy na czarno. Wtedy te wgłębienia nie będą rzucać się tak w oczy no i będzie kontrast względem front panelu :)
              Kurzu tak nie widać. Reszta sprzętu też srebrna. A odpowiednie towarzystwo to się do tego dopiero będzie rodzić.
              Pozdrawiam.

              Skomentuj


                #8
                No,nareszcie BG1 W puszce zamkniety Całkiem schludnie Ci to wyszło.Na jakich tranzystorach mocy zrobiłeś?To bardzo przyjemnie grająca końcówka i tak myślę,że warto ponieść wysiłek finansowy ok.50pln i zamienić ten potek siły głosu na niebieskiego Alps'a .

                Skomentuj


                  #9
                  Upgrade BG1 na BG9

                  Według projektu Borysa za co oczywiście podziękowania i graty.
                  Wykonanie od wytrawienia płytki do samego końca pełne DIY:


                  Pozdrawiam.

                  Skomentuj


                    #10
                    Całkiem nieźle się prezentuje, pogratulować złożenia

                    Skomentuj


                      #11
                      Opisz coś więcej o tym BG9. Jak to gra i jak z moc? Jakie Trafo?

                      Skomentuj


                        #12
                        Trafo 2*30VAC. Mocy wystarczy i tak w domu warczą jak głośno słucham. Gra ładnie delikatnie na górze. Miękko i ciepło na basie, jednocześnie nie brakuje dynamiki. Średnich nie oceniam bo usher 8935 nie za bardzo sobie tu radzi. Przestrzeni przede wszystkim nie brakuje. Dobra separacja źródeł dźwięku. Słychać bardzo dobrze różnice w realizacji różnych płyt i wykonawców. Tyle tak na szybko. Jak posłucham więcej i głośniej, napiszę coś więcej. Na pełnym odkręceniu gałki bez preampa prosto z DVD w pomieszczeniu 25 m dla mnie jest już głośno i trochę męcząco, ale to też zależy od nagrania- realizacji. Stinga można słuchać na full z przyjemnością tak samo Pink Floyd czy ohLaura. Pierwsza płyta Nohry Jones wokal i fortepian jest nie do zniesienia, ale tu podejrzewam, że realizator dźwięku przesadnie wyeksponował te rzeczy nie wiedzieć po co.
                        Pozdrawiam.

                        PS pomimo dwóch par mniej się grzeje niż BG1.
                        Last edited by lokiec3; 12.09.2014, 11:13.

                        Skomentuj


                          #13
                          Siemanko czy przy budowie napotkałaś jakieś problemy ? jakieś nieścisłości ? jak było ze składaniem i uruchamianiem bg1?

                          Skomentuj


                            #14
                            Zamieszczone przez kokoelloko Zobacz posta
                            Siemanko czy przy budowie napotkałaś jakieś problemy ? jakieś nieścisłości ? jak było ze składaniem i uruchamianiem bg1?
                            Nie licząc mojego wtedy niedoświadczenia problemów żadnych dla w miarę ogarniętego majsterkowicza być nie powinno.
                            Pozdrawiam.

                            Skomentuj

                            Czaruję...
                            X