Witam
Mój mały wzmacniacz postaram się opisać jak najlepiej, dając coś od siebie.
Był to mój czwarty projekt wzmacniacza który wykonałem, miało być coś naprawde prostego, co mógł by wykonać każdy, nawet "ja amator".
Wzmacniacz składa się z selektora na przełączniku obrotowym lorlin, 4 pozycje 4 obwody, można go wykorzystać również nie tylko do wyboru źródła, ale również włączania diod informacyjnych z przodu panelu przedniego, informujący które wejście jest aktualnie podłączone.
Elementy użyte do budowy są dość dobrej jakości, zwłaszcza kondensatory, rezystory metalizowane 1%. Kondensatora na wejściu chciałem użyć dość dobrego, wybór padł na Mkt Roe 1813. Podobno wszystkie LM lubią dobre jakościowo elementy i odzwierciedlają to barwą dźwięku, Nie robiłem testów, więc więcej nie będę się wypowiadał na ten temat.
Zasilacza użyłem stabilizowanego na LM338, w zasilaczu znalazły się nichicony, wimy i panasonic fc. jest nawet miejsce na dodatkowe zasilanie z oddzielnego mostka.
Transformator miał niby 2x12VAC 100Va, który składał się tak naprawde z 4 uzwojeń 12V (po dwa równolegle) więc dało się uzyskać 2x24V. Może trafo jest przerośnięte, ale miałem je za darmo :)








Obudowa została wykonana z aluminium. Panel przedni grubości 10mm, piaskowany tak samo jak radiator z zewnętrznej strony, włącznie z panelem tylnym. Drewniany bok to sklejka, brzoza.
Otwory pokrywy wiercone na małej wiertarce stołowej, również na niej wykonałem małe pod frezowanie przy włączniku zasilania, umieściłem diode od zasilania, bo często nie było widać czy jest włączony, dodając oznaczenia położenie gałek ułatwiało mi życie.

Te zdjęcie wykonałem, dziś leży i się kurzy, więc czysty też nie jest
Załączniki, PCB, schemat zasilacza stabilizowanego i wzmacniacza na dwóch LM-ach, jak i poglądowy montażu.
Mój mały wzmacniacz postaram się opisać jak najlepiej, dając coś od siebie.
Był to mój czwarty projekt wzmacniacza który wykonałem, miało być coś naprawde prostego, co mógł by wykonać każdy, nawet "ja amator".
Wzmacniacz składa się z selektora na przełączniku obrotowym lorlin, 4 pozycje 4 obwody, można go wykorzystać również nie tylko do wyboru źródła, ale również włączania diod informacyjnych z przodu panelu przedniego, informujący które wejście jest aktualnie podłączone.
Elementy użyte do budowy są dość dobrej jakości, zwłaszcza kondensatory, rezystory metalizowane 1%. Kondensatora na wejściu chciałem użyć dość dobrego, wybór padł na Mkt Roe 1813. Podobno wszystkie LM lubią dobre jakościowo elementy i odzwierciedlają to barwą dźwięku, Nie robiłem testów, więc więcej nie będę się wypowiadał na ten temat.
Zasilacza użyłem stabilizowanego na LM338, w zasilaczu znalazły się nichicony, wimy i panasonic fc. jest nawet miejsce na dodatkowe zasilanie z oddzielnego mostka.
Transformator miał niby 2x12VAC 100Va, który składał się tak naprawde z 4 uzwojeń 12V (po dwa równolegle) więc dało się uzyskać 2x24V. Może trafo jest przerośnięte, ale miałem je za darmo :)








Obudowa została wykonana z aluminium. Panel przedni grubości 10mm, piaskowany tak samo jak radiator z zewnętrznej strony, włącznie z panelem tylnym. Drewniany bok to sklejka, brzoza.
Otwory pokrywy wiercone na małej wiertarce stołowej, również na niej wykonałem małe pod frezowanie przy włączniku zasilania, umieściłem diode od zasilania, bo często nie było widać czy jest włączony, dodając oznaczenia położenie gałek ułatwiało mi życie.

Te zdjęcie wykonałem, dziś leży i się kurzy, więc czysty też nie jest

Załączniki, PCB, schemat zasilacza stabilizowanego i wzmacniacza na dwóch LM-ach, jak i poglądowy montażu.
Skomentuj