Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Wzmacniacz lampowy "Barock II"

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Wzmacniacz lampowy "Barock II"

    Autorski projekt wzmacniacza lampowego klasy A, nazwany z wielowątkowych przyczyn "Barock II", który znalazł swój finał w postaci uruchomionego urządzenia. Wzmacniacz od projektu do montażu, zarówno w części design'u, mechanicznej, jak i elektronicznej, łącznie z pomiarami i regulacją parametrów, wykonany został w czystej formule DIY. Oczywiście z części dostępnych na rynku, ale niektóre elementy jak płytka zasilacza, obudowa, panel przedni, pokrętło potencjometru głośności, czy granitowa płyta podstawy, zostały wykonane według autorskiego projektu przez ludzi, którzy się na tym lepiej znają jak ja :) Od projektowania, po montaż, przyświecała mi zasada, aby odrzucać od siebie pokusę pójścia na łatwiznę i półśrodki, a nakład pracy wynagrodzić dobrymi (niestety kosztownymi :) zainstalowanymi podzespołami.

    Zacznę od "mechaniki":
    - piramidalne nóżki z gumy;
    - obudowa z blachy stalowej, zimnogiętej, malowanej proszkowo na czarno;
    - panel czołowy z czarnej PMMA, z wypiaskowanymi opisami;
    - pokrętło potencjometru wzmocnienia toczone z mosiądzu;
    - podstawa z polerowanego granitu ze złotymi drobinami i grawerowanym złotym napisem.

    Technikalia:
    - wzmacniacz klasy A, sygnalizacja Single Ended;
    - lampy KT77 i ECC83-S Gold Lion od Genalex'a, w trybie pentodowym, Ua=290V stabilizowane tranzystorem w technologii MOSFET;
    - prąd spoczynkowy mierzony na oporniku katodowym ustawiony na 95mA;
    - globalna pętla ujemnego sprzężenia zwrotnego;
    - moc RMS 8W na kanał;
    - zniekształcenia THD (brak pomiarów);
    - transformatory głośnikowe "Ogonowski" z wyjściem na 4 i 8 Om, Ra=2,5 kOm
    - transformator zasilający toroidalny 100VA "Toroidy";
    - uzwojenie żarzenia 2x3, 15V z punktem środkowym na masie;
    - przedwzmacniacz RIAA zbudowany na jednym wzmacniaczu operacyjnym OPA1641AID na kanał;
    - dwustopniowa stabilizacja zasilania przedwzmacniacza, oddzielnie dla kanału lewego i prawego.

    Co do pierwszych odsłuchów, to dużo by mówić. Nawet we współpracy ze średniej klasy gramofonem, kolumnami i subwoofer'em (też DIY, ale o tym w kolejnym wpisie), oraz bardzo średnich parametrów akustycznych pomieszczenia, dźwięk przerósł najśmielsze oczekiwania. Niech komentarzem będzie reakcja jednaj z zaproszonych osób, przy słuchaniu "Another Brick In The Wall" Pink Floyd z oryginalnej płyty winylowej: "Nie wiedziałam, że w tym chórku śpiewa tak dużo dzieci" :) Separacja tonów, czysty ale łagodny bas, nienatarczywe soprany... z zamkniętymi oczyma czułem się jak na sali koncertowej. Siedziałem i gapiłem się z rozdziawioną japą na te żarzydełka, które potrafią z siebie tyle dobrego wyzwolić.

    A tak to wygląda...






    Pozdrawiam serdecznie,
    Wojtek
    Last edited by tomekk_; 05.08.2021, 17:45.

    #2
    Ładny. Szkoda że na zdjęciach się nie da posłuchać ani powąchać. Pokaż co tam w środku ma.

    Skomentuj


      #3
      Dzięki Micwoj, proszę bardzo:

      https://diyaudio.pl/i/31188/3ee775f8...1627897467.jpg

      Wzmacniacz jest już nieźle "wygrzany", niedługo pójdzie na testy po podłączeniu do naprawdę dobrego gramofonu i kolumn, w półprofesjonalnym pokoju odsłuchowym, którymi ja niestety nie dysponuję (jeszcze :) Chętnie wysłucham opinii i uwag obiektywnego audiofila, już nie mogę się doczekać.

      Pozdrawiam,
      Wojtek

      Skomentuj


        #4
        Piękne, gratulacje!
        Ile kosztuje taka płyta wraz z obróbką?

        Skomentuj


          #5
          janf, dziękuję :)

          Płyta granitowa, wraz z obróbką, otworami, grawerem i złotymi napisami, wykonana na podstawie przesłanego do wykonawcy projektu, kosztowała dokładnie 885,00 zł brutto.

          Skomentuj


            #6
            Qźwa, nie wyłożę tyle kasy, bo mnie żona przeklnie, co jeszcze wezmę na klatę, ale braknie mi na zimne piwo, a tego już nie wytrzymam!

            Skomentuj


              #7
              janf- na "wyklęcie" jest sposób: zaprosić małżonkę na odsłuch jej ulubionej muzyki i doznania wzrokowe...żar lamp, obracająca się płyta, wieczorem, przy świecach, przy lampce wina. Doceni, że muzyka z niestandardowego sprzętu, to nie tylko niesamowite wrażenia dźwiękowe.
              A "na piwo" :) i finansowanie kolejnych projektów, można przeznaczyć kasę ze sprzedaży już zrealizowanych. Ja tak zrobiłem. Barock'a II wykonałem równolegle w dwóch egzemplarzach i ten drugi (jest na ukończeniu montażu) będzie za chwilę na sprzedaż.
              Pozdrawiam i trzymam kciuki :)
              Last edited by wojodan; 18.08.2021, 07:37.

              Skomentuj

              Czaruję...
              X