Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

[ Kolumny 2-drożne] Monitorki do telewizora ARN 150/60/4

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    [ Kolumny 2-drożne] Monitorki do telewizora ARN 150/60/4

    Witam,
    przedstawiam monitorki wykonane na znanych i lubianych przetwornikach:

    Tesla ARN 150/60/4
    STX GDWK-10-200-8-PJ

    Cel: miały to być kolumienki stereo do telewizora. Głośniki bezużytecznie leżały w szawce, bowiem ich miejsce zajęły inne przetworniki. Jakieś obudowy lezały w piwnicy, postanowiłem je więc wykorzystać. Wymieniłem oryginalny 14mm front na 22mm płyte wiórową.
    Obudowy były troszeczke za duże - miały po 10l. Po wielu odsłuchach doszedłem do wniosku, że zastosuje obudowe zamkniętą, ktora daje precyzyjny, czytelny, szybki bas. Nie jest go duzo, ale tez nie brakuje. Podoba mi się. Zastosowanie subwoofera oczywiscie jak najbardziej wskazane, bo infrasonicznych pomruków z glosnikow o 13-cm membranie nie ma sie co spodziewać. Obudowa zamknieta okazała się wiec najlepszym rozwiazaniem. Optymalna objętość dla tych głosników w closed to ok. 5....7 litrów.
    1/3 obudowy musiałem jakoś "zgubić", zastosowałem więc objętość stratną w postaci kostki styropianu.
    Styropian jest oczywiscie otulony watoliną i gąbką, żeby nie trzeszczał, nie skrzypiał.

    Początkowo kolumienki miały byc wykonane jak najmniejszym kosztem finansowym niskim i nakładem pracy.
    Miały to być zwykłe, proste klocki stojace na gumowych podkładkach. Forniru mam dużo, dlatego nie chciałem sztucznej okleiny stosować.

    Fornir to orzech kaukaski i polska sosna.
    Orzech ma charakterystyczny układ słojów - po prostu się w nim zakochałem.
    Powiedziałem sobie kiedyś, że żaden inny fornir nie pasuje na kolumny tak jak fornir orzechowy. Słoje są takie niebanalne, nieprzewidywalne, nieregularne... a kolorystyka tego drzewa to wg. mnie cud natury.

    Podfrezowań początkowo nie było w planach. Mam frezarke ale po prostu nie chciało mi się ich robić tak samo jak wzmocnień, terminali, podkładek...
    Nie myślałem też nad przedstawianiem ich na jakimkolwiek forum.

    Jednak z biegiem czasu koncepcja się zmieniała...

    Problem był z umieszczeniem zestawu przy telewizorze. Oczywistym było, że bezpośrednio na ziemi stać nie mogą.
    I tutaj się wszystko zaczeło... musiałem wykonać jakieś podstawki, które gwarantowały by odpowiednie usytuowanie kolumn, na odpowiedniej wyskości i szerokości... wiadomo że ustawienie ma ogromny wpływ na dźwięk docierający do słuchającego.

    Obudowę przerobiłem w nastepujący sposób:

    Część elektryczna - skorzystałem ze schematu zwrotnicy Tesli na ARN+ARV 104, ale musiałem ją rzecz jasna zmodyfikować.
    Dodałem graficznie (oczywiście z zachowaniem podstawowych zasad) wykresy ARN+ARV z wykresem "standardowo" filtrowanej PJ'tki.
    Wiadomo że nie jest to idealna metoda, ale naprawde bardzo wygodna, szybka i wystarczająco dokładna. Przeciez i tak zawsze należy na słuch skorygować zwrotnicę.
    Jedynym problemem jest tutaj wpływ frontowej ścianki obudowy, którego niestety nie widzimy. Na słuch (a uważam że ten mam b. dobry) wprowadzałem zmiany w sekcji wysokotonowej.
    Uzyskałem w pełni zadowalajacy mnie dźwięk z elementami 3,3uF i 4,7R (tłumik) - czyli oznaczonymi na czerowno na schemacie.

    Koszta - wszystko miałem, ale gdyby przeliczyć to tak:

    Przetworniki - 160zł (z uwzględnieniem kosztów transportu)
    Elementy zwrotnicy - 50zł
    Kleje - 10zł
    Kolce - 20zł
    Wosk - 10zł (+/- taką ilość zużyłem)
    Wata (2 opakowania 200g) - 10zł
    Fornir - 20zł (gdyby kupić np. na allegro to tyle by wyszło)
    Terminale - 10zł
    Płyty na obudowe - 20zł
    Inne (kable, papier ścierny, prąd, wszystko co pominąłem itd.) - 20zł

    Łączny koszt to około 300 peElen'ów

    Wrażenia dźwiękowe.... Zapewniam, że grają lepiej niż wyglądają. A w rzeczywistości wygladają i tak o niebo lepiej niż na tych zdjęciach.

    Bas - Jak na ARN w zamkniętej obudowie, jestem pod wrażeniem. Myślałem że bez suba nie bedzie sie dało ich słuchać - myliłem się. B-R brzmiał nienaturalnie, czasem zadudnił, zamulił, tym bardziej że telewizor znajduje się w kącie pokoju, a jakie to ze sobą niesie konsekwencje to wiadomo. W zamknietej basu jest mniej, ale jak juz pisałem zaskakująco dużo, ponadto jakościowo jest b. dobry. W końcu ARN 150/60/4 ma stosunkowo wysoki Qts=0,51 (wg. producenta), więc jak dla mnie jest nieporozumieniem wkładanie go do obudowy B-R. Dla poprawienia najnizszych rejestrów f < 35Hz przydał by się już subwoofer.

    Średnie tony - tu nie ma niespodzianek, ale na szczęscie niema też rozczarowania. Jakby troszke rozmyte, ale w miarę liniowe, z bliska wystarczająco czytelne. Wiekszość wokalu jakby przejmuje PJ. Nie jest w tym zakresie źle, ale mogłem zastosować 2xARN + PJ na jedną kolumnę, wtedy by było na pewno lepiej, ale i tak jestem zadowolony.

    Wysokie tony - rewelacja. Nie wiem jak to się stało, ale wczesniej te STX'y grały dokładnie z tymi samymi ARN'ami, a nie "cykały" tak dobrze jak teraz.
    Zdaję sobie sparwe ze zwrotnica jest całkiem inna, inaczej kolumny są rozstawione, inne źródło dzwieku jest i inne gabaryty frontowej ścianki niż we wczesniejszej aplikacji (wcześniej te głośniki pracowały w dużych, trójdrożnych kolumnach). Wg. mnie nie warto kupować innego głosnika wysokotonowego nawet w przedziale do 100zł.

    Oczywiscie kolumny te Hi-End'em nie są, ale słuchając je w polu bliskim dźwięk jest naprawdę dobry. Z zamkniętymi oczyma b. przyjemnie sie słucha, w dobrych kawałkach słuchając z bliska, można odczuć scenę. Efektywnością nie grzeszą, ta jest na poziomie 83...84dB, ale to nie jest problem, wystarczy dobry wzmacniacz. W trakcie budowy jest juz wzmak na LM4780 czyli 2xLM3886, ten w zupełności wystarczy bo dostarczyć moze ok 2x70W

    Zalecana moc wzmacniacza: 2x30... 2x100W


    Niedowiarków którzy pisali mi w pewnym poście na tym forum że odbiore tym głośnikom basu gdy je włoże do zamkniętej, że i tak wyjdzie z tego tandeta itd... Zapraszam, można przyjechać i posłuchać, adres na prv. podam.











    #2
    Ale Arn jest wprost stworzony do BRa, brzmi w nim bardzo fajnie i pewno nawet wykorzystałbyś te 10litrów i dodatkowo nie miałbyś problemów z za duża obudową.
    Przemyśl sprawę i zawsze możesz zrobić otwór w tej ogrodzie i zrobić BR wyprowadzony z przodu..

    Skomentuj


      #3
      fajnie fajnie, co to za lakier ??

      Skomentuj


        #4
        Zamieszczone przez Barteque
        Ale Arn jest wprost stworzony do BRa
        Barteque, ale nie zapominaj ze ARN 150 03/05 a 60 to zupelnie inne glosniki :!:
        ARN 150-60 to raczej szerokopasmowka
        Zamieszczone przez Polusek
        Niedowiarków którzy pisali mi w pewnym poście na tym forum że odbiore tym głośnikom basu gdy je włoże do zamkniętej, że i tak wyjdzie z tego tandeta itd... Zapraszam, można przyjechać i posłuchać, adres na prv. podam.
        dokladnie z tego samego powodu co powyzej

        Zamieszczone przez Bartuś
        co to za lakier ??
        jakbys zrobil zooma to bys przeczytal ze to wosk

        co moge napisac. ladne
        jak polaczyles orzech z sosna? tam jest opalone polaczenie?

        Skomentuj


          #5
          Witam,
          te głośniki w obudowie zamknietej czują się znacznie lepiej niż w B-R, tym bardziej ze ich docelowe ustawienie to naroże pokoju o obj. ok 35m3.
          Qtc jest na poziomie 0,7 - czyli najlepszy kompromis pomiedzy zejściem a impulsem, a dzieki odpowiedniemu tłumieniu nawet niezłą efektywność mozna uzyskać. Oczywiście moglo być 2xARN +PJ tym bardziej że mam jeszcze 2 parki Ale zdecydowałem że zrobie niebawem jeszcze 2, mniejsze na tył, potem równie szybki w basie subik, ale tylko do infrasonicznego pasma f<50Hz. I mysle że całkiem przyzwoity zestawik z tego wyjdzie.

          Fornir już miał takie kolory przy krawędziach - na początku byłem tym zniesmaczony i uznałem to za ewidętną wade forniru, ale po porządnym zastanowieniu, zrodził się pomysł żeby z wady zrobić zalete. Naturalny kontrast pomiędzy paskami, głośnikami a biało-żółto-złotą sosną (bo takie kolory można zobaczyc patrząc pod różnym kontem do padającego światła)
          Fornir orzechowy kupiłem w ilości 10m2 za śmieszne pieniądze, sprzedający powiedział mi że ten fornir ma 50lat, tyle leżał na strychu w ciemym, odpowiednio wilgotnym miejscu. Byłem pod wrażeniem, bo widać że jest leciwy, ale nadal pięknie pachnie i jest w świenej kondycji. Te krawędzie podczernione pewno powstały podczas cięcia drzewa na listki forniru.

          Sposobów na połączenie pewno jest jest mnóstwo, ja na zakładke 1mm po prostu nałożyłem orzech na sosnę. Krawędzie zeszlifowane jak na rusunku, póżniej całość szlif 100, szlif 220, szlif 330, wosk, utwardzanie, polerka i tak kilka razy

          Zamieszczam zdjęcia, które wiele wyjaśnia:

          Skomentuj


            #6
            Polusekwitam kolege z okolic
            calkiem fajnie wyszlo to polacznie fornirow ..elegancko

            pozdrawiam

            Skomentuj


              #7
              mam rowniez dab ktory jest wiekowy i tez ma ciemniejsze krawdzie. ale nie az tak bardzo wiec myslalem ze to jakis specjalny zabieg :lol:

              Skomentuj


                #8
                Witam,
                Na stolarce tak naprawde nie znam się zbyt dobrze, fachowo. Wiele innowacji robię "na logikę". I też na logike wydaje mi się, że jezeli pół wieku temu ktoś takie krawędzie zrobił, to dzisiaj moze i w domowych warunkach dało by się cos takiego zrobić.
                Ale opcje są dwie:
                -moze to być naturalne, od ciemnej kory takie zabarwienie (fornir jest b. szeroki, z duzego drzewa)
                - moze podczas skrawania koncowki sie tak "nadpaliły", z powodu zbyt dużej prędkości...

                Nie wiem, ale ciekawi mnie ta sprawa. Jakis stolarz napewno wie jak takie coś to powstaje...



                Skomentuj


                  #9
                  Orzech zawiera w sobie barwniki [również dąb] , najwięcej w bielu czyli tuż pod korą.
                  Przy skrawaniu forniru przez przekrój powstaje taki efekt a przy skrawaniu na okrętkę tego nie ma.

                  Skomentuj


                    #10
                    Bardzo sympatyczne kolumienki. Pomysł z podstawką pod kolce, z tym samym wzorem co front, bardzo dobry, nadający elegancji całej kolumnie. Jedyne co bym zmienił, to ten styropian, zamieniając go na np. woreczki ze śrutem ołowianym, lub ostatecznie z piaskiem, ewentualnie przycięte cegły.

                    Skomentuj


                      #11
                      Nie powiem bo bardzo ladne jak na moj gust wysokotonowka mogla byc ciut wyzej (blizej gornej scianki obudowy).

                      Skomentuj


                        #12
                        fajny efekt uzyskałeś, nie ma co :wink: troche nie podchodzą mi wymiary, ale reszta miodzio :razz:

                        [ Dodano: 2009-03-14, 20:48 ]
                        no i troszke krawędzie Ci się okrągłe zrobiły... czy to tak zawsze? czy da się lepiej :mrgreen: ?

                        Skomentuj


                          #13
                          Mógł być piasek, ale z obudowami zamknietymi mam duze doświadczenie i zauważyłem ze zawsze włożenie znaczącej objętości styropianu (20....50% obj. całk.) przynosi wyraźną poprawę dźwieku. Ważne żeby znajdował się on w pobliżu głośnika niskotonowego, najlepiej tuż za nim. Piasek sprawdza się raczej w wiekszych konstrukcjach.

                          Krawędzie celowo lekko przeszlifowałem, krawędzie przy podfrezowaniach na głośniki znacznie bardziej. Lekko zaokraglone maja na pewno korzystniejszy wpływ na dźwiek, natomiast wizualnie nie robi mi to znaczenia - kwestia gustu. Podczas polerowania wosku nie ma problemu ze o jakąś igiełke drzewa sie zahaczy, przy ostrych krawedziach jest z tym troche problemow...

                          Skomentuj


                            #14
                            Z literatury i doświadczeń własnych i innych ludzi zajmujących się diy, dociążenie obudowy przynosiło zawsze poprawę w odtwarzaniu i kontroli najniższych rejestrów. Czy mógłbyś szerzej opisać korzystniejsze działanie styropianu w porównaniu do przykładowego piasku?

                            Skomentuj


                              #15
                              dociążanie wg. mnie ma sens w typowo podłogowych konstrukcjach, kolumnach raczej wąskich, wysokich. Przykładem może być Ostinato 2000.
                              Styropian ma b. dobre właściwosci tłumiące, izolacyjne pod wzgledem akustycznym jak i termicznym. Jakie korzysci i jak duzy wpływ ma dzwiek, to juz trzeba sprawdzic w praktyce, trudo tu cokolwiek opisać. Ważne żeby nie był na sztywno włożony, najlepiej czyms miekkim zabezpieczyć przed tarciem o ścianki i "włożyć go na luźno" :grin:

                              Skomentuj


                                #16
                                Zamieszczone przez Polusek
                                Styropian ma b. dobre właściwosci tłumiące, izolacyjne pod wzgledem akustycznym
                                Z tego co wiem to styropian w ogóle nie jest rozpatrywany w kategorii izolacji akustycznej ponieważ ma beznadziejne właściwości...

                                Skomentuj


                                  #17
                                  Zamieszczone przez wafer
                                  Zamieszczone przez Polusek
                                  Styropian ma b. dobre właściwosci tłumiące, izolacyjne pod wzgledem akustycznym
                                  Z tego co wiem to styropian w ogóle nie jest rozpatrywany w kategorii izolacji akustycznej ponieważ ma beznadziejne właściwości...
                                  ja to samo pamiętam :), także może ktoś bardziej doświadczony się wypowie

                                  Skomentuj


                                    #18
                                    Zamieszczone przez wafer
                                    styropian w ogóle nie jest rozpatrywany w kategorii izolacji akustycznej ponieważ ma beznadziejne właściwości...
                                    Jest jak cegła, pustak albo worek ziemniaków - tylko zmniejsza objetośc kolumny. Stąd zmiana brzmienia.

                                    Skomentuj


                                      #19
                                      Zamieszczone przez Polusek
                                      Styropian ma b. dobre właściwosci tłumiące, izolacyjne pod wzgledem akustycznym jak i termicznym.
                                      Tzw "blablabla" - po co ci izloacja termiczna:)? O akustycznej juz koledzy pisali. Rownie dobrze mozna tam wsadzic pare skarpetek :P

                                      Skomentuj


                                        #20
                                        Zamieszczone przez n_omyzs
                                        Rownie dobrze mozna tam wsadzic pare skarpetek :P
                                        Powiem że nawet skarpetki będą miały lepsze właściwości akustyczne niż styropian.

                                        Skomentuj

                                        Czaruję...
                                        X