WSTĘP
Od dawna zbierałem sie do zbudowania wlasnego zestawu do przyzwoitego słuchania muzyki. Po setkach godzin ślęczenia przed komputerem i czytania opini o różnych zestawach (poczatkowo mialo być to jakies 2.1) po glebszym zastanowieniu wybór padł na 3 drogi stx-a (projekt Irka) ze wzgledu na mniejsze koszty a efekt podobny, jak nie lepszy.
GŁOŚNIKI.
Przetworniki. GDN 22-140-8-SCX, GDM-14-150-8-SCX, GDWK-10-200-8-PJ
OBUDOWA.
Obudowa została wykonana z płyty wiórowej 18mm, skręcana wkrętami do regipsów, klejona i uszczelniana wikolem. Wymiary są identyczne jak w oryginalnym projekcie ponieważ po rozpatrzeniu wielu wariantów najbardziej przypadły mi do gustu. Dodałem jedynie od siebie dodatkową płyte na front, w celu wykonania małych sćięć. Osobna komora dla GDNa o pojemności 29 litrów, strojona na 45Hz tunelem fi 70mm, wytłumiona do polowy watoliną. Wewnątrz jedno wzmocnienie. Wykończona fornirem dębowym,klejonym na patex. Jedna wartwa bejcy TIK. Na koniec 3 warstwy lakieru do parkietów Domalux. Wiem. Brak frezów. Niestety nie mialem dostępu do frezarki, a mój budżet nie przewidział jej kupna. Wymiary: 96x23,5x29cm, z podstawkami wys. to 101cm.
PODSTAWKI
to dwie skrecone ze soba plyty 18mm. Ofornirowane także dębem i polakierowane, również 3 wartstwy lecz juz bez bejcy. Zamiast kolcy wpuscilem w plyty śruby na ktorych stoją (nie widac ich tak bardzo więc uznałem kupowanie kolcy za zbędne).
ZWROTNICA.
Wykonana samodzielnie, lutowana na pająka. Części zamawiane w polinku. Oparta o schemat:
WRAŻENIA.
Gdy nie miałem jeszcze glośników w domu podchodziłem troche sceptycznie do nich i nie chciałem robić sobie za dużych nadziei na idealny dźwięk, żeby się potem nie rozczarować. Martwiłem się głównie basem, wczesniej mialem 4x12cali a tu tylko 2x8 w 18m kw :)
Podłączenie. Na pierwszy odstrzał poszła metallica-nothing else matters. I Co? Ciarki na plecach... zadowolonie i radość. Tego uczucia życze każdemu kto buduje coś samemu. Dźwięk jak dla mnie jest bardzo zadowalający. Mogę je porównać tylko z altusami 140 ktore miałem wczesniej. Góra jest wyraźna, nie piszczy, po prostu gra miło dla ucha. Średnie hmmm.. wkońcu moje uszy mogą ich doświadczyć, w altkach było ich tyle co nic. Są wyrażne i w końcu zrozumiałe :) Dół jest idealny, tego oczekiwałem, potrafi przywalić tam gdzie trzeba, zejście też niczego sobie, bardzo zróżnicowany, i nie jest na jedno kopyto jak w altusach. Jest go bardzo dużo czasem aż za dużo. Zestaw jak dla mnie wart swojej ceny.
Teraz to co najbardziej boli.
KOSZTORYS.
Głośniki- 320zł
zwrotnica, br, terminale- 200zł
płyty- 70zł
pattex- 25zł
wikol i inna drobnica 30zł
fornir i lakier za free 0zł
doświadczenie bezcenne
reszte miałem
RAZEM ok. 660zł
GALERIA. Jakość kiepska, ale na chwilę obecną nie mam dostępu do aparatu.
czekam na Wasze opinie :)
Od dawna zbierałem sie do zbudowania wlasnego zestawu do przyzwoitego słuchania muzyki. Po setkach godzin ślęczenia przed komputerem i czytania opini o różnych zestawach (poczatkowo mialo być to jakies 2.1) po glebszym zastanowieniu wybór padł na 3 drogi stx-a (projekt Irka) ze wzgledu na mniejsze koszty a efekt podobny, jak nie lepszy.
GŁOŚNIKI.
Przetworniki. GDN 22-140-8-SCX, GDM-14-150-8-SCX, GDWK-10-200-8-PJ
OBUDOWA.
Obudowa została wykonana z płyty wiórowej 18mm, skręcana wkrętami do regipsów, klejona i uszczelniana wikolem. Wymiary są identyczne jak w oryginalnym projekcie ponieważ po rozpatrzeniu wielu wariantów najbardziej przypadły mi do gustu. Dodałem jedynie od siebie dodatkową płyte na front, w celu wykonania małych sćięć. Osobna komora dla GDNa o pojemności 29 litrów, strojona na 45Hz tunelem fi 70mm, wytłumiona do polowy watoliną. Wewnątrz jedno wzmocnienie. Wykończona fornirem dębowym,klejonym na patex. Jedna wartwa bejcy TIK. Na koniec 3 warstwy lakieru do parkietów Domalux. Wiem. Brak frezów. Niestety nie mialem dostępu do frezarki, a mój budżet nie przewidział jej kupna. Wymiary: 96x23,5x29cm, z podstawkami wys. to 101cm.
PODSTAWKI
to dwie skrecone ze soba plyty 18mm. Ofornirowane także dębem i polakierowane, również 3 wartstwy lecz juz bez bejcy. Zamiast kolcy wpuscilem w plyty śruby na ktorych stoją (nie widac ich tak bardzo więc uznałem kupowanie kolcy za zbędne).

ZWROTNICA.
Wykonana samodzielnie, lutowana na pająka. Części zamawiane w polinku. Oparta o schemat:


WRAŻENIA.
Gdy nie miałem jeszcze glośników w domu podchodziłem troche sceptycznie do nich i nie chciałem robić sobie za dużych nadziei na idealny dźwięk, żeby się potem nie rozczarować. Martwiłem się głównie basem, wczesniej mialem 4x12cali a tu tylko 2x8 w 18m kw :)
Podłączenie. Na pierwszy odstrzał poszła metallica-nothing else matters. I Co? Ciarki na plecach... zadowolonie i radość. Tego uczucia życze każdemu kto buduje coś samemu. Dźwięk jak dla mnie jest bardzo zadowalający. Mogę je porównać tylko z altusami 140 ktore miałem wczesniej. Góra jest wyraźna, nie piszczy, po prostu gra miło dla ucha. Średnie hmmm.. wkońcu moje uszy mogą ich doświadczyć, w altkach było ich tyle co nic. Są wyrażne i w końcu zrozumiałe :) Dół jest idealny, tego oczekiwałem, potrafi przywalić tam gdzie trzeba, zejście też niczego sobie, bardzo zróżnicowany, i nie jest na jedno kopyto jak w altusach. Jest go bardzo dużo czasem aż za dużo. Zestaw jak dla mnie wart swojej ceny.
Teraz to co najbardziej boli.
KOSZTORYS.
Głośniki- 320zł
zwrotnica, br, terminale- 200zł
płyty- 70zł
pattex- 25zł
wikol i inna drobnica 30zł
fornir i lakier za free 0zł
doświadczenie bezcenne
reszte miałem
RAZEM ok. 660zł
GALERIA. Jakość kiepska, ale na chwilę obecną nie mam dostępu do aparatu.















czekam na Wasze opinie :)
Skomentuj