[Kolumny 1-drożne] Projekt CT193 na Monacorze sph60X

[jackie01]

Witam,

Trafiłem tutaj gdyz zapragnąłem zrobić własnoręcznie jakies kolumienki. I tak po grzebaniu i buszowaniu w necie wybralem projket CT193 czyli kolumny 1-drożne oparte na przetworniku szerokopasmowym Monacor SPH60X. Dlaczego akurat padlo na ten projekt - bo kolumny cenione byly za przyzwoita srednice i po trochu rowniez z ciekawsci Kolumny powstawały okolo 2 tygodni. Pracowalem przy nich glownie popołudniami w czasie wolnym. Ponizej drobna fotorelacja i efekt koncowy.







BUDOWA:

Do budowy kolumn uzylem MDF-u 18mm pocietego na wymiar w Castoramie. Elementy skladalem na kleju i dodatkowo laczylem wkretami. Wnętrze zostalo wygłuszone wełną owcza. W filtrach uzyte zostaly cewki z Polinku, kondensatory Jantzena Cross Cap oraz rezystory metalizowane. MDF zostal oklejony na butapren fornirem DĄB. Do bejcowania uzylem mieszanki rustikal oraz heban. Całość została polakierowana lakierem HartzLack polysk (5 warstw + szlifowanie). Wnętrze tuby zostalo pomalowane w czarny mat. Specjalnie do kolumn zbudowałem również skromne standy ktore widać na fotografii.

ODSŁUCH:

Generalnie jestem zadowolony z projektu. Kolumny charakteryzują sie przyjemna srednica - wokale, saksofon, gitarka brzmia przepięknie - swobodnie i krystalicznie. Pomimo zastosowania tak malego glosniczka nie mozna narzekać na brak niskich częstotliwości - oczywiście masowania nie ma ale tam gdzie ma uderzyc stopa perkusisty to uderza Ponadto bas jest bardzo zróżnicowany - rzekłbym niemonotonny. Wysokie tony jak dla mnie są wystarczające i przyjemne - na pewno ich nie brakuje. Dzwięk jest szczegółowy i detaliczny. Kolumny tworzą wspaniała stereofonię - tego nie mialem na kolumnach Tonsila ZG30C114. Kolumny perfekcyjnie nadają się do jazzu, smoothjazzu, chilloutu i rocka.

KOSZTORYS:

Monacor SPH60X x2 - 164zl
Wełna, terminale ~ 50zl
Elementy filtrów ~ 70zl
MDF - 50zl
Fornir + lakiery + duperelki ~ 100zl
Standy ~ 100zl

Ogółem okolo 550 zl - upsss :)

Mimo wszystko uważam, że bylo warto je wykonać. Jak na moje pierwsze kroki to myślę, że nie wyszlo to źle. Mam wielką satysfakcję odsłuchiwać wlasnoręcznie wykonanych kolumn

[bartek34111]

Bardzo ciekawa konstrukcja:)) Nawet mi się podoba. Fajnie wyglądaja na tych stojakach.

[amdr]

Stojaki bardzo fajne, ale przy tak prostym kształcie kosza głośnika mogłeś pokusić się o frezy pod głośniki, nawet bez frezarki tylko nożykiem od linijki. Poza tym ładne wykonanie.

[dabyl]

Z tego co pamiętam, w oryginalnym projekcie (właściwie to nie jestem pewien czy w oryginalnym czy to się dopiero w światku DIY pojawiło) do głośnika doczepiony jest dodatkowy magnes - u Ciebie on jest? Bo nie widzę wzmianki w opisie ani w kosztorysie. Wpływa on na efektywność głośnika ale także na jego parametry - poza SPL również na te odpowiedzialne za "liczenie obudowy". Czyli teoretycznie przyjmując możesz mieć źle do tego głośnika zestrojoną obudowę. Niestety nie wiem jak mocno wpływa ten zabieg na parametry i na samą pracę głośnika (nigdy nie robiłem takich doświadczeń) a co za tym idzie na odpowiednią obudowę dla niego. Ale może nie ma się czym przejmować bo jeśli to 5Hz różnicy w strojeniu to nic strasznego...

Wspomniałeś o "przyjemnej średnicy" - no właśnie to jest główny atut małych szerokopasmowców - grają fajnym przedziałem średnie-wysokie - dolnym zakresem przeważnie nie powalają ale coś za coś (lepsze to niż opcja odwrotna czyli duża baso-szerokopasmówka + coś na górę odciętego gdzieś w kosmosie). Niestety jeszcze nie miałem okazji osobiście posłuchać SPH60X - a opinie ma raczej dobre. Jak już trochę posłuchasz to napisz coś więcej. Pierwsze wrażenie przeważnie jest nacechowane jakimś wewnętrznym "wow" - a później może trochę człowiekowi przejść, hehe.
Tak więc proszę o relację po miesiącu słuchania

Wykonanie - cóż... chyba fajne... mi się podoba - co prawda z daleka (na zdjęciach widać lekkie niedociągnięcia w fornirowanio/kolorowanio/lakierowaniu) ale przecież z 50cm ich nie słuchasz. Najbardziej podoba mi się "dizajn" tej obudowy - jakoś zawsze ona do mnie przemawiał (no ale to juz nie Twoje dzieło ).

Generalnie jest OK.

[jackie01]

Tak masz rację - powinien byc doklejony magnes. Ja tego nie zrobilem poki co. Posiadam magnesy i po osluchaniu kolumn je dokleje tak aby zoabczyc czy cos daja.

[ Dodano: 2010-09-18, 22:38 ]
A więc dołożyłem dodatkowe magnesy do głośników i bez problemu zauważalna jest różnica. Poprawa basu - jest dobitniej eksponowany, pelniejszy, mocniejszy. W tym momencie w 16m^2 pokoju basu jest wystarczająco - na pewno jest on lepszy jakościowo niz z gdn20/30 Tonsila

PS. Nie moglem juz edytowac poprzedniego postu

[dabyl]

A więc dołożyłem dodatkowe magnesy do głośników i bez problemu zauważalna jest różnica. Poprawa basu - jest dobitniej eksponowany, pelniejszy, mocniejszy. W tym momencie w 16m^2 pokoju basu jest wystarczająco - na pewno jest on lepszy jakościowo niz z gdn20/30 Tonsila

Oooo, ciekawa sprawa :)
Dołożenie magnesu "wzmocniło napęd" czyli teoretycznie zwiększyło podatność zawieszenia (nie tą realną wynikającą z właściwości fizycznych zawieszenia ale tą "widzianą przez napęd") - czyli pewnie obniżyła się Fs - a co za tym idzie i inne parametry... jeśli teraz gra, już na pierwszy rzut ucha, lepiej to nic tylko się cieszyć
Do tego doszło jeszcze zwiększenie SPL - ciekawe o ile ten wzrost...?

Co do porównania z GDN20/30 - sądząc po wielkości głośnika, z basem powinno być lepiej w GDN, ale cóż... to głośniki innego typu i z innej epoki i porównywanie ich raczej nie ma sensu.

[Shiver]

Dołożenie magnesu "wzmocniło napęd" czyli teoretycznie zwiększyło podatność zawieszenia (nie tą realną wynikającą z właściwości fizycznych zawieszenia ale tą "widzianą przez napęd") - czyli pewnie obniżyła się Fs - a co za tym idzie i inne parametry

Co to za bzdury? Po prostu zmniejszyła się dobroć elektryczna a co za tym idzie dobroć całkowita układu gdyż taki typ tunelu charakteryzuje się wysoką dobrocią. Rezultatem tego zabiegu faktycznie może być rozciągnięcie dolnego pasma (ale to zależy jeszcze od innych czynników).

[amdr]

Pewnie GDN zejdzie niżej, ale jakościowo (bo tak kolega napisał) może być lepiej w monacorze.

[Bartuś]

ustawienie jest takie jak na ostatnim zdjęciu ? Próbowałeś je rozstawić bardziej ?

[dabyl]

Shiver, no tak, zmniejsza się dobroć przez co spadek jest łagodniejszy i pasmo jest teoretycznie rozciągnięte w dół - czy tak? No brzmi sensownie i w świetle tego, to co napisałem wcześniej faktycznie może być trochę naciąganą teorią Pamiętajmy jeszcze, że ten niższy niż normalnie bas ma mniejszą efektywność przez co ta korzyść może być teoretyczna - ale skoro kolega usłyszał różnicę to coś w tym musi być.

Shiver, korzystając z okazji - czy podatność zawieszeń jest ich stałą cechą wynikającą z właściwości fizycznych materiału z jakiego zostały zrobione i kształtu czy może jest ona powiązana jakoś z innymi parametrami? (tzn chodzi mi tutaj o wpływ innych parametrów na Cms a nie na odwrót). Tak na chłopski rozum to Cms chyba jednak faktycznie powinna mieć stałą wartość...

[jackie01]

ustawienie jest takie jak na ostatnim zdjęciu ? Próbowałeś je rozstawić bardziej ?

Probowalem - scena pieknie sie rozciaga

[Shiver]

Na podatność zawieszeń może mieć wpływ jedynie ośrodek w jakim znajduje się głośnik, czyli sumowanie z podatnością powietrza z przodu i z tyłu membrany w zależności z jaką obudową mamy do czynienia.

zmniejsza się dobroć przez co spadek jest łagodniejszy i pasmo jest teoretycznie rozciągnięte w dół - czy tak?

Nie do końca a nawet wręcz przeciwnie :) Układy z niską dobrocią generalnie charakteryzują się dużą skutecznością i dość szybkim spadkiem sprawności poza zakresem strojenia. Rozciągnięcie pasma upatrywałbym tutaj z innego powodu, otóż przy wysokiej dobroci głośnik generuje sporo mocy powyżej f strojenia, zmniejszając ją układ zaczyna coraz silniej promieniować przez tunel (w tym wypadku sama jego konstrukcja to potęguje) przez co charakterystyka się wyrównuję i zakres niższego basu jest lepiej wyeksponowany, w skrajnych przypadkach możemy mieć nawet dość spore podbicie przy rezonansie tunelu gdzie wcześniej było ono powyżej.