witam wszystkich. co jakis czas zaglądam na forum i czytam sobie
ostatnio miałem chwilę wolnego czasu bo skończyłem szkołę i miałem jeszcze troche czasu do matury więc zeby sie nie nudzic postanowiłem sklecic jakieś głośniczki . doświadczenie mam małe wiec nie chciałem sie od razu porywac na cos wielkiego
wole wpierw sie pouczyc na czyms tańszym a pozniej wziąśc sie za drozsze konstrukcje. mam juz w pokoju( 20m. kw) podłogówki(DIY), które maja juz z 15 lat ( kupiłem z 5 lat temu od wujka) wymieniłem w nich basowce na STXy i grają zadowalajaco
mam tez głośnik centralny TVM , więc postanowiłem zrobić uzupełnienie
główną myślą było zrobić cos ładnego w miare dobrze grającego za jak najmniejsze pieniądze
tak wiec przystapiłem do prac
obudowy wys.35cm , sz. 25cm , gł. 28cm . zrobione z płyt meblowych 2cm
na front przyklejona płyta ze skosami i frezem pod głosnik niskotonowy. pod wysokotonówke nie robiłem frezu gdyż ma boki sciete i ładnie to wyglada ze ścięciami przedniej ścianki . obudowy poszpachlowane i oklejone okleina ( za tania konstrukcja na fornir) kolor olcha. br z tyłu , śr. 5cm( musze jescze przedłuzyć) . wygłuszenie to watolina ok2cm, poswieciłem starą zimową kurtke
monitorki stoją na kolcach. obudowa oczywiscie liczona na oko gdzyz żadnych konkretnych parametrów do dibeisi nie ma.
Przetworniki:
-tonsil GDWK 8-13/120( wymienione cewki na polskie rzecz jasna)
- poczatkowo miałybyc technicsy sb coś tam. dostałem od kolegi, miały do wymiany górne zawieszenia, miałem juz pod nie zrobione fronty oklejone na gotowo skają ale niestety nie dostałem nigdzie zawieszen do nich , wiec musiłałem zrobic fronty od nowa i technicsy zastapiły niskotonowce firmy Dibeisi model DBS-C6504 , firme wszyscy krytykuja i nie znalazlem ani jednej pochlebnej opini na jej temat . mimo to kupiłem te głosniki gdyz były tanie , ładne i u mnie w sklepie takie były .
zwrotnnice sa narazie jakies sklepowe ( miałem w domu) ale przy czasie kupie elementy i zrobie nowe.
Wrażenia z odsłuchu . poczatkowo byłem zawiedziony bo grało to słabo, zwłaszcza dibeisi . jednak po paru godzinach głosniki gały juz znacznie ładniej. wysokotonowce graja ladnie , od razu słychac ze to polskie cewki . co do głosników dibeisi. nie załuje ani złotowki wydanej na nie
za te pieniądze graja bardzo dobrze są dość dynamiczne i ładnie przetwarzaja partie średnie ,wokal jest przejzysty i czysty , wiedziałem ze trząść pokojem to nie bedzie jednak bas jest , nie schodzi nisko ale jest dynamiczny i miękki ( nie ma efektu dudnienia) . ogólem jestem zadowolony dopracuje jeszcze zwrotnice i br i mysle ze bedzie ok.
Koszty:
-wysokotonówki-35zł z regeneracją
- Dibesi - 50zł
- okleina 20zł
-kolce 16zł
- kleje , wkręty 20zł
reszte miałem lub dostałem :)
całość ok .150zł . czas budowy 2tygodnie z przerwami
fotki z prac i efekt końcowy :
















Przetworniki:
-tonsil GDWK 8-13/120( wymienione cewki na polskie rzecz jasna)
- poczatkowo miałybyc technicsy sb coś tam. dostałem od kolegi, miały do wymiany górne zawieszenia, miałem juz pod nie zrobione fronty oklejone na gotowo skają ale niestety nie dostałem nigdzie zawieszen do nich , wiec musiłałem zrobic fronty od nowa i technicsy zastapiły niskotonowce firmy Dibeisi model DBS-C6504 , firme wszyscy krytykuja i nie znalazlem ani jednej pochlebnej opini na jej temat . mimo to kupiłem te głosniki gdyz były tanie , ładne i u mnie w sklepie takie były .

zwrotnnice sa narazie jakies sklepowe ( miałem w domu) ale przy czasie kupie elementy i zrobie nowe.
Wrażenia z odsłuchu . poczatkowo byłem zawiedziony bo grało to słabo, zwłaszcza dibeisi . jednak po paru godzinach głosniki gały juz znacznie ładniej. wysokotonowce graja ladnie , od razu słychac ze to polskie cewki . co do głosników dibeisi. nie załuje ani złotowki wydanej na nie

Koszty:
-wysokotonówki-35zł z regeneracją
- Dibesi - 50zł
- okleina 20zł
-kolce 16zł
- kleje , wkręty 20zł
reszte miałem lub dostałem :)
całość ok .150zł . czas budowy 2tygodnie z przerwami

fotki z prac i efekt końcowy :









Skomentuj