Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

black & white hds/dxt + fw146 +dayton rs225 - projekt by raven1985

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    [3-drożne] black & white hds/dxt + fw146 +dayton rs225 - projekt by raven1985

    Na wstępie chciałem podziękować koledze raven1985 za projekt: https://diyaudio.pl/showthread.php/2...t-by-raven1985
    początek prac listopad 2016.

    Nie jestem stolarzem, ale mam nieograniczony dostęp do profesjonalnej stolarni i dobrych rad kolegów stolarzy, jednak wszystkie prace wykonywałem sam.
    Ja zobaczyłem te kolumny w prostych obudowach lakierowane na biały połysk + czarne matowe postawy i czarne delikatne maskownice, ale zakrywające cały front.
    Początek prac: projekt i pierwsze cięcia na pile - wszystkie łączenia zewnętrzne zacinane pod kątem 45°



    pierwsze klejenia:



    wygłuszenie i zamknięcie obudowy:



    przygotowanie do lakierowania - wykonałem otwory, w które wkleiłem małe magnesy neodymowe do trzymania maskownicy:



    jak widać lakierowanie sprawiło mi wiele radochy - ten ucieszony pychol należy do mnie :)



    wstępnie polakierowane obudowy:



    polerowanie wcale nie jest takie łatwe, na zdjęciu kolega wyjaśnia mi, że przy polerce bardzo łatwo przepier**lić i trzeba lakierować od początku:


    zwrotnica:



    ostatnie czynności montażowe:



    koniec prac luty 2017r. maskownice montowałem 2 miesiące później.
    ramki maskownic wycięte z płyty HPL compact grubości 10mm - frezarka CNC.



    Grają z zestawem SONY ES z lat 90 i jestem bardzo zadowolony z dźwięku. Nie jestem Audiofilem, a raczej miłośnikiem HI-FI i taki zestaw całkowicie zaspokaja moje wymagania.
    Prawie wszystkie prace, które wykonałem przy budowie tych kolumn roiłem pierwszy raz w życiu i myślę że wiele się nauczyłem, a frajdy przy tym miałem sporo, co widać na zdjęciach :)
    a tak prezentują się na gotowo:


    Przepraszam za mały syf pod kolumną, ale zobaczyłem go dopiero gdy wstawiałem zdjęcie.
    Pozdrawiam wszystkich Forumowiczów serdecznie.

    #2
    Bardzo fajna relacja, solidne podejscie do tematu. Efekt koncowy robi wrazenie :) Gratulacje.

    Skomentuj


      #3
      Zamieszczone przez deregul Zobacz posta
      jak widać lakierowanie sprawiło mi wiele radochy - ten ucieszony pychol należy do mnie :)
      jaki zadowolony - czyzby chemia zaczela dzialac?

      Skomentuj


        #4
        Zamieszczone przez Pawel S. Zobacz posta
        jaki zadowolony - czyzby chemia zaczela dzialac?
        tak, kolega zapewnił, że przy takim małym lakierowaniu maska jest niepotrzebna, dobrze działa na zatoki.

        Skomentuj


          #5
          a co to za chemia? bo nic nie pisales

          Skomentuj


            #6
            Zamieszczone przez Pawel S. Zobacz posta
            a co to za chemia? bo nic nie pisales
            Patrząc na bekę pewnie adler :) Znajomy lakiernik mówił mi że są to pierońsko twarde lakiery nie wymagające nakładania wielu warstw. Podobno połysk z tej serii jest świetny. Musze to wypróbować przy najbliższej okazji:).
            Świetna robota, z taki zapleczem aż chce się robić.

            Skomentuj


              #7
              Tak Adler, musiałem zapytać kolegów, bo nalali mi "coś białego" do pistoletu i powiedzieli: masz machaj
              z tego co pamiętam wystarczyły 2 warstwy podkładu na szybko właściwie jedna po drugiej, szlif i jedna warstwa lakieru właściwego
              Last edited by deregul; 27.06.2017, 09:22.

              Skomentuj

              Czaruję...
              X