Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Klon Ostinato 2000 Krzyska

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Klon Ostinato 2000 Krzyska

    Kolumny gabarytami i ksztaltem mialy byc dopasowane do mojego zagraconego 7 m^2 pokoju. Budowa rozpoczela sie w styczniu 2006, zakonczenie w lipcu 2006.

    Przetworniki (zamowienie z holandii):
    Vifa M18WH-08-08
    Vifa PL27TG-35-06

    Zwrotnica http://www.diy.republika.pl/ostinato.pdf
    Kondensatory Jantzen Audio, cewka na M18 nawijana drutem miedzianym 1,5 mm, rezystory metalizowane, cewka na PL-ke kupiona (wszystko w polinku).

    Okablowanie wewnetrzne Cordial CLS-215 i CLS-225.

    Obudowa objetosc wewnetrzna ok 22 l, wymiary zewnetrzne szer. 245mm, glebokosc 300mm, wysokosc 520 mm, br o srednicy 58 mm, dlugosc 200 mm (łączone 2 rurki), obudowa mdf 19mm, scianka przednia 2x19mm, dwa wzmocnienia, komora glosnika wysokotonowego zrobiona z mdf, przedni panel oklejony eco-skórą, "wpuszczany", zreszta wszystko widac na foto (trzeba sie nameczyc zeby wyszlo dobrze), reszta oklejona fornirem mahon sapeli (szerokosc plata 35 cm) na klej moment henkela, 4 warstwy lakieru V33 satyna, kolce czarne niewysokie, wkrety i sruby do mocowania glosnikow dodatkowo lakierowane na czarno, wytlumienie watolina. Efekt zadowalajacy.

    Kolumny koic mialy moje zszargane nerwy po calym dniu spedzonym na uczelni. Mialy byc wykorzystywane do cichego sluchania muzyki, jako przyjemne tlo do codziennych zajec. Wg mnie ich brzmienie jest poprawne, bardzo neutralne i stonowane. Spelnily moje wymagania w 90 %. Audiofile nazwali by mnie tandeciarzem, ale lubie lekko podbity poczatek pasma, troche nienaturalny pomruk basu przy cichym sluchaniu muzyki. Teraz rozumiem czemu producenci ESY wsadzili M18 do 30 litrow, co przez wiekszosc audiofili jest zbrodnią w bialy dzien. Chetnie posluchalbym tego glosnika w takiej objetosci, ale to juz napewno nie w moim malutkim pokoju :)

    Koszt ok 1200 zl

    Foty

















    [ Dodano: 2006-12-21, 12:15 ]
    Jak sie kliknie w fote to wyjdzie troche wieksza

    #2
    PIĘKNE - mnie się bardzo podobają. dużo pracy w nie włożyłeś.
    dla mnie 10 na 10

    Skomentuj


      #3
      wow, naprawde super[brawo], mi sie bardzo podobaja, jak czytalem to jakies male mi sie wydawaly, ale jak ujrzałem zdjęcia to naprawde super to wyglada
      ocena jak wyzej :)

      [ Dodano: 2006-12-21, 13:18 ]
      eh... poprostu cudo kolejne na forum :)

      [ Dodano: 2006-12-21, 13:20 ]
      tylko zdjecia ssie cos nie powiekszaja, cos zle wkleiles.... glupi ten fotosik jest, lepsze jest imageshack.us

      Skomentuj


        #4
        Ło mein got!! Cudeńko...!!! Oceniam tylko wykonanie. Co do reszty to mam zbyt malutki zasób wiedzy :-)

        Skomentuj


          #5
          a co tu oceniac innego jak sie nie slyszalo... ale jak autorowi sie podoba to jest super :)

          Skomentuj


            #6
            Myślałem że po stworzeniu tego co teraz mam już nigdy więcej się nie będę bawił w DIY... ale jak się patrzy na coś takiego :-) Life is brutal :->

            Skomentuj


              #7
              W końcu Krzysiek opublikowałeś swoje kolumny!
              (Mieszkamy w jednej mieścinie i troche nam to pomogło, razem zamawialiśmy głośniki i inne bajery, zawsze to taniej)
              Pewnego dnia zrobiliśmy sobie odsłuchy naszych kolumn, Krzysiek przywiózł swoje kolumny i wzmak Yamahy, mogłem dokładnie je sobie oglądnąc i troche posłuchać.
              Wykonanie jego kolumn to pierwsza klasa, naprawdę wykończenie perfekcyjne.
              Dźwięk oczywiście też bardzo dobry, wyrównana charakterystyka pożądny bas i ładne neutralne wysokie.
              Kawał dobrej roboty.
              Pozdrawiam.

              Skomentuj


                #8
                Pomysł naprawdę fajny (choć nie nowy), ale IMHO zepsułeś go robiąć to coś "między podłogówkami a monitorkami". Szkoda...

                A co robi M18 w 30litrach? Jeśli więcej niż w 25 (tak mam u siebie) to ja dziękuję... po co komu subwoofer Jednak w 30 pewnie już mocno przeciąga.

                Skomentuj


                  #9
                  bardzo pozadne wykonanie. gratuluje
                  jedyne czego moge sie czepic to gniazdo... jakos mi niepasuje do tej klasy sprzetu

                  Skomentuj


                    #10
                    Zamieszczone przez esh0
                    Pomysł naprawdę fajny (choć nie nowy), ale IMHO zepsułeś go robiąć to coś "między podłogówkami a monitorkami". Szkoda...
                    takie samo moje odczucie, wykonanie swietne, naprawde kawal dobrej roboty!

                    Skomentuj


                      #11
                      Dziekuje za komentarze. Jak juz wspomnialem podlogowki nie wejda mi do pokoju, musialem pojsc na kompromis, zalezalo mi na niskim basie. Jak bedzie ladna pogoda (dobre swiatlo) postaram sie zrobic lepsze zdjecia. Terminal wg mnie bardzo solidny, dobrze wykonany, pozlacane, duze zaciski, specjalna uszczelka w komplecie. Z tego zakupu akurat bylem zadowolony. Niestety troche pieniedzy wtopilem na poszukiwaniu odpowiedniej skóry, ale w koncu trafilem na odpowiedni produkt.

                      Skomentuj


                        #12
                        Coraz wyższy poziom konstruckji na forum.
                        Wykonanie i dopracowanie - perfekcyjne.
                        Naprawdę super, szkoda tylko, że to nie podłogówki.

                        Skomentuj


                          #13
                          Zamieszczone przez Langusta
                          szkoda tylko, że to nie podłogówki.
                          hm.. a podlogowki z takim samym litrazel lepiej by graly?? dziwne podejscie, kazdy robi co sie mu podoba i jak pasuje, skoro kolega napisal ze do podlogowek za maly pokoj wiec dlaczego szkoda?,
                          P.S.
                          mi sie takie bardzo podobaja

                          [ Dodano: 2006-12-21, 16:57 ]
                          jak ty ten fornir kladles z przodu na zalamaniach? zaginales go jakos? czy moze to sa oddzielne kawalki?

                          Skomentuj


                            #14
                            Na zalamaniach sa oddzielne kawalki forniru, oklejane byly na samym koncu. "Oflisy" scinalem ostrym nozykiem, potem papierem sciernym. Przy tym elemencie lepiej sie nie spieszyc, no i oczywiscie warto przy cieciu patrzec na ulozenie słoi.

                            Skomentuj


                              #15
                              no zesz w morde, naprawde super to jest, najfajniejsze na forum razem z kolumnami Seweryna(II) :), chyba bede musial oszczedzac znow kase na wakacje :)

                              [ Dodano: 2006-12-21, 23:19 ]
                              a powiedz ty mi jeszcze jak ty ta "skore" kladles? bo domyslam sie ze to byla ostatnia czesc wykonczenia z tego co na zdjeciach widze kleiles na jakis klej, a w te rowki ja czyms wpychales?czy moze wczesniej ten kawalek oblozyles skora a pozniej go tam jakos wkleiles?

                              Skomentuj


                                #16
                                Najpierw okleilem panel dookoła skórą klejem moment henkela, a dopiero potem przykrecilem w swoim miejscu (przykrecalem w miejscach gdzie byly frezy na glosniki). Zarówno otwor jak i panel musi byc wyciety co do mm, a szpara z kazdej strony musi byc taka sama, no i oczywiscie taka sama jak grubosc skóry. Panel musi wchodzic bardzo ciasno, ale trzeba uwazac zeby nie uszkodzic skóry. Odpowiednie wpasowanie tego zajelo mi pare dluuugich godzin.

                                [ Dodano: 2006-12-22, 11:05 ]


                                Takie male porownanie jak aparat zaklamuje kolory (z lampą i bez)




                                [ Dodano: 2006-12-22, 11:06 ]
                                Jak sie kliknie na foto to bedzie wieksze

                                Skomentuj


                                  #17
                                  marudzisz, i na jednym i na drugim jest super :)

                                  Skomentuj


                                    #18
                                    Konstrukcja calkiem wypas,podoba mi sie.

                                    Ktory kolor jest bardziej zblizony do prawdziwego? z lampa czy bez?
                                    czym malowałes?jak oklejales henkelem?(ile nakladales/czekales/dociskales ? ja mialem czasem lekka fałde...)

                                    Skomentuj


                                      #19
                                      Klasa! Bardzo mi sie podobaja. Ladnie stylistycznie i forma pomiedzy podlogowkami a monitorkami tu akurat wyglada dobrze, niestety majac maly pokoj nie mozna poszalec.
                                      Ja swoj (8m^2) przemeblowalem specjalnie na potrzeby dobrego ustawienia, co niestety nie spodobalo sie pani domu, ale juz sie przyzwyczaila :)
                                      Tez kiedys kombinowalem ze skorka, ale krew mnie zalewala, to odpuscilem, Tobie gratuluje. Naprawde niezle, coraz lepsze konstrukcje sie pojawiaja, nie tylko lepsze przetworniki, ale i stolarka stoi na wyzszym poziomie.
                                      Pozdrawiam,
                                      Esdi

                                      Skomentuj


                                        #20
                                        W rzeczywistosci maja taki kolor



                                        Jest to prawdziwy kolor forniru, zadna bejca nie da takiego efektu, fornir po przyklejeniu zostal lekko przeszlifowany i na to 4 wartwy lakieru bezbarwnego V33 satynowego. Lekko szlifowane po kazdej warstwie lakieru, ostatnia warstwa oczywiscie nie szlifowana :) Klejenie momentem mam juz opanowane, chociaz poczatki byly trudne. Zawsze nakladam na obie powierzchnie cienka warstwe kleju i czekam az wyschnie (fornir troche pije klej, dlatego nakladam dwie warstwy). Po ok 15 minutach wlasciwa warstwa kleju, musi byc rownomiernie rozlozona, bez "smarków" bo pozniej widac fałdy pod fornirem i ciezko sie ich pozbyc. Nigdy nie uzywam starego kleju (jest gęściejszy i nie da sie go poprawnie naniesc). Klej rozprowadzam pędzlem, ktory w sumie po paru klejeniach robi sie jak szpachelka, dlatego co jakis czas równo obcinam koniec pędzla. Czekam ok 15 min w temperaturze nie nizszej niz 20*C i w suchym pomieszczeniu. Pozniej sklejam obie warstwy, najlepiej miec kogos do pomocy, przyklejam wzdłuż od jednego konca a druga osoba pilnuje zeby drugi koniec sie nie przykleil (chyba wiadomo o co chodzi). W ten sposob nie lapiemy niepotrzebnego powietrza. Pozniej walkuje cala scianke walkiem do ciasta, robie to ok 10 min, kazdy brzeg i naroznik pare razy, wzgluz sloi i odwrotnie (trzeba uwazac zeby nie polamac wystajacych fragmentow forniru). Czasem dla pewnosci klade jakas plyte na klejona scianke i siadam na to robiac se przy okazji przerwe na posilek itp :) Fornirowanie dwoch kolumn zajmuje mi caly dzien, ale pospiech w tym elemencie zazwyczaj konczy sie "fałdką". Mam tez swoje bezpieczne sposoby obcinania odstajacych fragmentow forniru, kiedys nie raz uszkodzilem naroznik, teraz mi sie to praktycznie nie zdarza. Rozpisalem sie troche, ale uwazam ze zaniedbanie chocby najmniejszego szczegolu moze doprowadzic do "zkaszanienia" roboty. Niestety lakiernik ze mnie cienki, rece mi sie trzęsą przy ostatnie warstwie lakieru, szkoda ze nie mam pistoletu :/

                                        Skomentuj

                                        Czaruję...
                                        X