Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Malowanie kolumn

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Malowanie kolumn

    Właśnie jestem w trakcie składania nowych kolumn i chciałbym nadać głębię czarnemu kolorowi poprzez pomalowanie lakierem bezbarwnym.
    Wyczytałem gdzieś, że po każdej warstwie należy przeszlifować i koniecznie wypolerować.

    Czy po polerce (Farecla G3) wystarczy odtłuszczenie benzyną ekstrakcyjną?

    #2
    po polerce przedmuchujesz ustami powierzchnię, albo suchą ścierką czyścisz i malujesz kolejną warstwę. Powstały biały pyłek zrobi się ponownie przezroczysty.

    Skomentuj


      #3
      Zamieszczone przez _mucha_ Zobacz posta
      Wyczytałem gdzieś, że po każdej warstwie należy przeszlifować i koniecznie wypolerować.
      szlifowanie tyczy sie malowania/lakierowania pedzlem lub walkiem
      jak malujesz natryskiem to kladziesz "mokre na mokre"

      czy orientowales sie w przygotowaniu powierzchni pod malowanie?

      Skomentuj


        #4
        Malowałem pistoletem, a lakiernikiem nie jestem i powierzchnia nie jest idealna.
        Po papierku jest OK.

        Co do przygotowania to wiem, że pow. powinna być czysta, sucha i odpowiednio zagruntowana. I dlatego zastanawia mnie to polerowanie. Pasty do polerowania mają zapewne w swoim składzie jakieś środki nabłyszczające, które będą zmniejszały przyczepność nowej warstwy farby, lakieru.

        Skrzynki przed malowaniem były szpachlowane (oczywiście nie całe) dwoma rodzajami szpachli 1. z włóknem, 2. wykończeniowa, następnie w sprayu.



        Kilka fotek z prac.
        Załączone pliki
        Last edited by _mucha_; 07.09.2012, 18:56.

        Skomentuj


          #5
          jak jeszcze nie zaczales malowac to nie maluj!
          bo stracisz kase :/

          Skomentuj


            #6
            Moze lepiej jak okleisz skrzynki cienką płytą hdf wycietą na wymiar (odrysuj od kolumn z lekkim zapasem aby pużniej zeszlifować), tak aby łączenia były na rogach kolumn ( zakryjesz wtedy łączenia które widac na zdjeciach) wtedy powierzchnię będziesz miał idealnie płaską gotową do wyszlifowania , podkładu itd.



            Skomentuj


              #7
              Łączenia widoczne na zdjęciach są specjalnie podfrezowane i wypełnione żywicą.
              Aktualnie kolumna wygląda tak:
              Załączone pliki
              Last edited by _mucha_; 08.09.2012, 14:28.

              Skomentuj


                #8
                Te jaśniejsze plamy to odbicia (na drugim zdjęciu - drzewo śliwki).

                Skomentuj


                  #9
                  Zadowolony jesteś?

                  Lakierem bezbarwnym robiłeś?

                  Jeśli nie zrób lepsze zdjęcia powierzchni i podeślij zdjęcia coś poradzimy jeszcze.

                  Skomentuj


                    #10
                    Zamieszczone przez ruffpl Zobacz posta
                    Moze lepiej jak okleisz skrzynki cienką płytą hdf wycietą na wymiar
                    nie na wymiar!
                    musi byc duzo wieksza, jakies 1-2cm na strone!
                    podczas klejenia na bank bedzie sie przemieszczala (podczas dokrecania sciskow itp)
                    tak wiec lepiej miec zapas i to usunac (przeciez to tylko 3mm) niz zrywac calosc lub znowu szpachlowac

                    Zamieszczone przez ruffpl Zobacz posta
                    tak aby łączenia były na rogach kolumn
                    i te laczenia zaokraglamy promieniem ok r=3mm
                    wtedy kolejne laczenie HDFu wypada na zaokragleniu wiec jest malo widoczne (zalamanie swiatla)


                    Zamieszczone przez _mucha_ Zobacz posta
                    Łączenia widoczne na zdjęciach są specjalnie podfrezowane i wypełnione żywicą.
                    ten patent nic nie daje - sprawdzone. jedyne co widac na kolumnach to wlasnie te szpachlowane laczenia plyt :/

                    Skomentuj


                      #11
                      A jak dobrze by to wyszpachlował zamiast oklejać ?

                      Robilem kiedyś tak na płycie wiórowej szlifowanej. Krawędzie najpierw zalewałem klejem i potem szlifowałem a to szpachlowałem potem malowałem podkładem. Ale to było dawno teraz użyłbym frezarki. Znalazłem takie zalecenia żeby malować lakierem gruntującym do drewna chemoutwardzalnym (co to jest - o szpachli chemoutwardzalnej słyszałem i stosowałem, ale o lakierze gruntującym na wiórówkę ??), po wyschnięciu przeszlifować i można malować dowolnym nawet lakierem samochodowym z utwardzaczem.

                      Podobało mi się takie wykończenie malowane jak było na Radmorach LS-30. Czarna farba półmat, ale nie udało mi się wtedy uzyskać takiego efektu. Dlatego kolejne skrzynki zlecałem stolarzowi ze sklejki (masakra, już na poziomie wyboru materiału odpowiedniej jakości).

                      Trafiłem na farbę strukturalną specjalnie do kolumn estradowych - Warnex http://www.naw.com.pl/Warnex_czarna_...ralna-492.html
                      Niestety nie napisali jaka struktura wychodzi. Nie jestem estetą ale mimo wszystko jeśli coś ma stać w domu nie powinno odpychać wyglądem. Używał ktoś z Was może tej farby i może coś o niej powiedzieć - wygląd, gradacja, mozliwości modyfikacji szlifowaniem?
                      Last edited by arwas; 09.09.2012, 17:44.

                      Skomentuj


                        #12
                        Zamieszczone przez arwas Zobacz posta
                        A jak dobrze by to wyszpachlował zamiast oklejać ?
                        zwykla samochodowka odpada, z czasem i tak widac laczenia plyt.
                        nie sprawdzalem jeszcze tej z wloknami szklanymi

                        Zamieszczone przez arwas Zobacz posta
                        Trafiłem na farbę strukturalną specjalnie do kolumn estradowych - Warnex http://www.naw.com.pl/Warnex_czarna_...ralna-492.html
                        jest tez tansza wersja - nitromal czy cos takiego
                        wg mnie do domu to sie nie nadaje. to takie wieksze plamki - ja bym jednak wolal cos o mniejszej gradacji lub gladkie

                        Skomentuj


                          #13
                          Mozna spytac co wam sie w tych kolumnach nie podoba ze proponujecie alternatywne rozwiazania ?

                          Skomentuj


                            #14
                            Miałem nadzieję na gradację 100 jak emalie proszkowe. bo jeśli wychodzi jak taka struktura do plastików - Bomal, która daje efekt ochlapania gęstą farbą w kropki, to trochę nie ten efekt.

                            Kiedyś zrobiłem skrzynki z wirówki i krawędzie zalewałem klejem Wikol. Wiaderko w te płyty wsiąknęło. Potem to szpachlowałem na łączeniach najpierw dwuskładnikową epoksydową. Wychodziła skała której pilnikiem ciężko było uciągnąć. Potem nierówności pod farbę wygładzałem szpachlą poliestrową do samochodów od razu z czarnym pigmentem do farb.
                            drobna struktura farby ukryłaby skutecznie ewentualne nierówności.

                            Na sklejce łączenia zalewać wielokrotnie lakierobejcą Woodshin i szlifowałem. Jak były dobrze nasączone na brzegach i stwardniały udawało się uzyskać idealnie gładkie wykończenie - oczywiście jeśli precyzja montażu była idealna. Pomagało, że zostawiałem widoczne krawędzie sklejki. Lakier wsiąkał nierównomiernie w warstwy i wydobywał ciemniejsze paski przekroju dobrze maskujące łaczenia

                            Skomentuj


                              #15
                              Zamieszczone przez ZIG ZAK Zobacz posta
                              Mozna spytac co wam sie w tych kolumnach nie podoba ze proponujecie alternatywne rozwiazania ?
                              poczekajmy troche czasu a wlasciciel sam zobaczy

                              chodzi o to ze plyty pracuja i z czasem bedzie widac laczenia
                              bylo to widac nawet w drogich konstrukcjach na audio show :p

                              Zamieszczone przez arwas Zobacz posta
                              drobna struktura farby ukryłaby skutecznie ewentualne nierówności.
                              zapytaj w STXie czy da sie regulowac gradacje tej struktury. jezeli nie to zostaje jedynie struktura samochodowa + bezbarwny

                              Skomentuj


                                #16
                                Zamieszczone przez Pawel S. Zobacz posta
                                chodzi o to ze plyty pracuja i z czasem bedzie widac laczenia
                                Jeśli płyty chodzą na tyle że, powodują pęknięcia na łączeniu oznacza to że, "pudła" nie są odpowiednio wzmocnione, sklejone, skręcone itp.

                                Co do samego lakierowania w warunkach amatorskich ciężko jest odpowiednio wysuszyć materiały do lakierowania samochodów co w efekcie ma znaczący wpływ na końcowy wygląd:

                                - w szczególności po tygodniach lub miesiącach
                                - w szczególności przy ciemnych kolorach (np czarny)
                                - w szczególności na drewnie i płytach wiórowych i mdf.

                                I tyle w temacie..

                                Skomentuj


                                  #17
                                  Zamieszczone przez Marios Zobacz posta
                                  Jeśli płyty chodzą na tyle że, powodują pęknięcia na łączeniu
                                  nie, to nigdy nie peka. poprostu widac uskok. czesto nawet go nie czuc pod palcem

                                  jedyne wyjscie to laczenie na 45 stopni - rozszerzaja sie rownomiernie w kazda strone

                                  Skomentuj


                                    #18
                                    Paweł,

                                    Widać uskok ponieważ schodzą się dwie powierzchnię: Pierwsza to powierzchnia wierzchnia mdf, druga to krawędź cięta. Obie te powierzchnię bardzo różnią się właściwościami chłonięcia w szczególności gruntów, podkładów i lakierów. Najbardziej niebezpieczna jest powierzchnia cięta jest niebezpieczna i trudna w zrobieniu, czy ta z lekko zapadniętym lakierem.

                                    Wchłania ona dużą ilość rozcieńczalników która nie jest stanie w pełni odparować, częściowym rozwiązaniem może być tzw izolant często stosowany przez meblarzy (stosował go chyba nawet bingant w swoim lakierowaniu). Do tego dochodzi czarny kolor na którym wszystko widać i jest po tzw. jabłkach..

                                    W dużym stopniu efekt (wadę powłoki) o której często piszecie można zniwelować poprzez dokładne wysuszenie kolejnych warstw w podwyższonej temperaturze, tak aby materiał lakierniczy (głównie podkład) "nie pracował" po naniesie lakieru nawierzchniowego czyli koloru. Trzeba pamiętać że płyta meblowa wchłania go w dużych ilościach.

                                    Jeśli kolumny mają kilka lub kilkanaście miesięcy ponowne wymatowanie i lakierowanie może rozwiązać zapewnić trwały wygląd na długi czas.

                                    Skomentuj


                                      #19
                                      Zamieszczone przez Pawel S. Zobacz posta
                                      poczekajmy troche czasu a wlasciciel sam zobaczy

                                      chodzi o to ze plyty pracuja i z czasem bedzie widac laczenia
                                      bylo to widac nawet w drogich konstrukcjach na audio show
                                      Teraz rozumiem co miales na mysli , to sie chyba nazywa klawiszowanie ...
                                      Sam mam dwie paczki do polakierowania i juz drugi miesiac sezonuje , czytalem ze tak powinno sie to robic i musze przyznac ze jak ostatnio sprawdzalem byly malutkie pekniecia spoiny klejonych plyt . Planuje to potem zaszpachlowac i lakierowac i moze po takiej operacji nie bedzie problemow , mam nadzieje .

                                      Skomentuj


                                        #20
                                        oklej HDFem - szybciej i pewniej

                                        Skomentuj

                                        Czaruję...
                                        X