Założenia co do satelitek były bardzo proste. Ze względu na brak kasy, którą w największym stopniu pochłonął sub na CW1002C i amplituner Thomsona miały być one tanie. Cena jednej wyniosła mnie praktycznie mniej niż 60zl a co najmniej 80% ceny stanowi głośnik. Wybór padł na głośniki samochodowe współosiowe 6,5” czyli 165mm. Miałem już dwa głośniki „firmy” GMS (75zl komplet). Jednak docelowo we wszystkich satelitkach będą głośniki Alpharda ETP1668 (3-drożne, cena 93zl za komplet wraz z maskownicami okablowaniem i śrubami).
Ponieważ do tego typu głośników producenci raczej nie chętnie dostarczają parametry TS (jedynie głośniki 5” alpharda je posiadają a i tak nie wiadomo ile w nich jest prawdy) wybór obudowy padł na zamknięta. W dodatku ze względu na ograniczona ilość materiałów (paneli podłogowych itp.) obudowy są wielkości 21x21x21cm. Wykonane są z płyty wiórowej 18mm (przednia, tylnia oraz dolna i górna ścianka). Wszystkie ścianki są oklejone panelami podłogowymi o wymiarach około 19x19cm. Pojemność obudowy to około 4,5l. Wszystko zostało sklejone wikolem oraz skręcone śrubami 3,5x55mm. W środku uszczelnione masą składającą się z wikolu oraz pyłu drzewnego powstałego podczas docinania płyt wiórowych i paneli. Narożniki zostały wykonane za pomocą szpachli do drewna, następnie wyszlifowane i pomalowane czarna farba. Jednak znacznie lepszym materiałem byłaby szpachla samochodowa. Ta do drewna jest po wyschnięciu zbyt krucha i ma tendencje do pękania podczas schnięcia.
Do wytłumienia użyłem gąbki o grubości 2cm oraz anilany. Satelicki stoją na specjalnych, wciskanych gumowych nóżkach.
Wrażenia z odsłuchu (amplituner Thomson DPL2000/Fortissimo III 7.1)
Na początku miałem zainstalowane w nich głośniki GMS-a i musze przyznać, że jeżeli chodzi o bas znacznie lepiej się sprawowały niż Alphardy. Bas schodził nawet do 40Hz, ale często pojawiały się niemile i drażniące podbarwienia dźwięku. W przypadku ETP1668 częstotliwość dolna podniosła się prawie do 60Hz ale cale pasmo jest przenoszone bez drażniących podbić dźwięku. Dźwięk z satelitek jest spójny, punktowy (to najbardziej w nich lubię), równomierny w całym paśmie przenoszenia i krystaliczny (dźwięk jest twardy, ale nie drażniący).
Ogólnie jestem z nich bardzo zadowolony.
Zdjecia
PS
Jest to dosc stary opis. Niestety satelitki nigdy nie zostały dokonczone. Dwie sa kompletne, pozostałe dwie sa nadal na głosnikach GMS. Miesiac temu kupilem zestaw Tonsila i satelitki powedrowały do piwnicy.
Ponieważ do tego typu głośników producenci raczej nie chętnie dostarczają parametry TS (jedynie głośniki 5” alpharda je posiadają a i tak nie wiadomo ile w nich jest prawdy) wybór obudowy padł na zamknięta. W dodatku ze względu na ograniczona ilość materiałów (paneli podłogowych itp.) obudowy są wielkości 21x21x21cm. Wykonane są z płyty wiórowej 18mm (przednia, tylnia oraz dolna i górna ścianka). Wszystkie ścianki są oklejone panelami podłogowymi o wymiarach około 19x19cm. Pojemność obudowy to około 4,5l. Wszystko zostało sklejone wikolem oraz skręcone śrubami 3,5x55mm. W środku uszczelnione masą składającą się z wikolu oraz pyłu drzewnego powstałego podczas docinania płyt wiórowych i paneli. Narożniki zostały wykonane za pomocą szpachli do drewna, następnie wyszlifowane i pomalowane czarna farba. Jednak znacznie lepszym materiałem byłaby szpachla samochodowa. Ta do drewna jest po wyschnięciu zbyt krucha i ma tendencje do pękania podczas schnięcia.
Do wytłumienia użyłem gąbki o grubości 2cm oraz anilany. Satelicki stoją na specjalnych, wciskanych gumowych nóżkach.
Wrażenia z odsłuchu (amplituner Thomson DPL2000/Fortissimo III 7.1)
Na początku miałem zainstalowane w nich głośniki GMS-a i musze przyznać, że jeżeli chodzi o bas znacznie lepiej się sprawowały niż Alphardy. Bas schodził nawet do 40Hz, ale często pojawiały się niemile i drażniące podbarwienia dźwięku. W przypadku ETP1668 częstotliwość dolna podniosła się prawie do 60Hz ale cale pasmo jest przenoszone bez drażniących podbić dźwięku. Dźwięk z satelitek jest spójny, punktowy (to najbardziej w nich lubię), równomierny w całym paśmie przenoszenia i krystaliczny (dźwięk jest twardy, ale nie drażniący).
Ogólnie jestem z nich bardzo zadowolony.
Zdjecia
PS
Jest to dosc stary opis. Niestety satelitki nigdy nie zostały dokonczone. Dwie sa kompletne, pozostałe dwie sa nadal na głosnikach GMS. Miesiac temu kupilem zestaw Tonsila i satelitki powedrowały do piwnicy.
Skomentuj