Przez wiele lat dzielnie służył mi Arta Jig, wykonany wg schematu z pdf na stronie oprogramowania Arta. Jig przystosowany był do pracy z zewnętrznym preampem mikrofonowym ( w moim przypadku Monacor MPA-102 ).
Z czasem postanowiłem uprościć mój system pomiarowy, jak również poprawić nieco aspekt wizualny i obecnie używam interfejsu studyjnego Focusrite Scarlett 6i6 mk1 z wbudowanym preampem i zasilaniem phantom do mikrofonu. Co prawda stary jig umożliwiał pomiar dwukanałowy w takiej konfiguracji, ale zależało mi również na wykorzystaniu drugiej pary wejść liniowych interfejsu, które posłużą za jig do pomiaru impedancji.
W ten sposób powstał bardziej estetyczny i mniejszy Arta Jig Box, który w zasadzie mieści dwa osobne jigi, pracujące niezależnie. Oczywiście można go również użyć z interfejsem posiadającym jedną parę wejść liniowych, ale będziemy musieli odpinać mikrofon i przepinać przewody.
Schemat Jiga jest prosty i w zasadzie nie ma czego tu tłumaczyć. Dodałem jedynie kondensator załączany przełącznikiem w razie konieczności pomiaru głośników wstęgowych. Natomiast jako rezystor referencyjny zastosowałem opornik metalizowany 33 Ohm. Oczywiście napięcie podawane na wyjściu wzmacniacza słuchawkowego nie jest imponujące, ale w zupełności wystarczające do pomiaru podstawowych parametrów T-S oraz do pomiaru impedancji głośników, koniecznej do projektowania zwrotnic pasywnych. Warto dodać, że mimo małej mocy, pomiar jest bardzo dokładny, o bardzo dużym odstępie sygnału od szumu ( dzięki braku L-pad w gałęzi sygnału ).
I to tyle, cóż więcej pisać o pudełku z kilkoma elementami? :)
Z czasem postanowiłem uprościć mój system pomiarowy, jak również poprawić nieco aspekt wizualny i obecnie używam interfejsu studyjnego Focusrite Scarlett 6i6 mk1 z wbudowanym preampem i zasilaniem phantom do mikrofonu. Co prawda stary jig umożliwiał pomiar dwukanałowy w takiej konfiguracji, ale zależało mi również na wykorzystaniu drugiej pary wejść liniowych interfejsu, które posłużą za jig do pomiaru impedancji.
W ten sposób powstał bardziej estetyczny i mniejszy Arta Jig Box, który w zasadzie mieści dwa osobne jigi, pracujące niezależnie. Oczywiście można go również użyć z interfejsem posiadającym jedną parę wejść liniowych, ale będziemy musieli odpinać mikrofon i przepinać przewody.
Schemat Jiga jest prosty i w zasadzie nie ma czego tu tłumaczyć. Dodałem jedynie kondensator załączany przełącznikiem w razie konieczności pomiaru głośników wstęgowych. Natomiast jako rezystor referencyjny zastosowałem opornik metalizowany 33 Ohm. Oczywiście napięcie podawane na wyjściu wzmacniacza słuchawkowego nie jest imponujące, ale w zupełności wystarczające do pomiaru podstawowych parametrów T-S oraz do pomiaru impedancji głośników, koniecznej do projektowania zwrotnic pasywnych. Warto dodać, że mimo małej mocy, pomiar jest bardzo dokładny, o bardzo dużym odstępie sygnału od szumu ( dzięki braku L-pad w gałęzi sygnału ).
I to tyle, cóż więcej pisać o pudełku z kilkoma elementami? :)
po prostu czytasz w moich myślach - własnie czekam na mikrofon pomiarowy Daytona - oczywiście skalibrowany - i zastanawiałem się czym go zasilić - proszę mam odpowiedz Scarlett - wielkie dzięki za wskazówki !!!!! 
Skomentuj