Softstart do wzmacniacza

[taz]

Zamieszczam jeszcze jedną paczkę z prasowanką. Elektrycznie niczym się nie różni od wersji v1.00, mechanicznie została dostosowana do montażu na płycie montażowej z modushop. Płytka delikatnie urosła, dzięki temu nie trzeba będzie nic wiercić :)

[LuSzTi]

Myśle, że istnieją już scalaki w których jest analizowana sinusoida sieci i w punkcie 0V zostaje załączany odbiornik, tak że prąd udarowy nie spowoduje wywalenia esów.

Optotriaki zero cross :) Z tym, że ważny jest jeszcze czas włączenia. Np przekaźnik ma już dość długi czas włączenia, dodatkowo rozjeżdżający się. Można używać triaków, ale to zwykle na mniejsze moce.

[szastal]

Nie wiem czy tylko mnie dopadł problem marnie działającego przycisku wandaloodpornego typu chwilowego, nie przypominam sobie aby ktoś narzekał na jego działanie. W każdym razie udało się temu zaradzić.
Przed modem

Po modzie

Na wykresach kolor żółty to sygnał bezpośrednio z przycisku, kolorem niebieskim jest oznaczone wyjście Q z przerzutnika. Jak widać na pierwszym rysunku drgania styków przycisku były przenoszone na wyjście przerzutnika. Innymi słowy, tzw. debouncing kompletnie nie działał. Po małej modyfikacji układ radzi sobie z drganiami styków. Softstart użytkuję od ponad tygodnia i nie mam z nim najmniejszych problemów. Pojedyncze naciśnięcie przycisku powoduje zmianę stanu przerzutnika na przeciwny.

Czy modyfikację można zaimplementować na pcb z zamówienia? Tak, można. Wymaga to zmiany paru elementów, i niestety transoptor w związku z tym przestanie funkcjonować.

Jak to zrobić? Wzdłuż dłuższego boku przerzutnika IC2 mamy zworkę, w jej miejsce lutujemy rezystor 3,3 kOhm. Od dołu PCB należy przylutować kondensator 100 nF między masę a wejście D przerzutnika (nóżka nr 5). Zamiast kondensatora C4 lutujemy rezystor 47 Ohm, dodatkowo demontujemy rezystor R4. Przepinamy górny pin z gniazda od przycisku w miejsce gdzie R4 łączył się z masą. Dodatkowo na drugim przewodzie, który idzie do przycisku montujemy równoległy obwód RC (1 MOhm + 100 nF). Myślę, że poniższy rysunek powinien zobrazować to lepiej niż powyższy opis.


Poniżej zamieszczam również prasowankę dla osób, które chcą wykonać od początku ten układ. Zawiera ona wszystkie w/w modyfikacje.

Tego PCB nie będę wykonywał w zakładzie, mam w zanadrzu nieco bardziej rozbudowaną wersję, która jest w fazie testów :)

Modzik przetestowany i działa bardzo dobrze, niestety wandale z ali po miesiącu używania przestały załączać układ, teraz działa.

[taz]

Po kilku przymiarkach jak sterować diodą On/Off zostaje przy koncepcji dzwiedzia. Nie miałem diody dwukolorowej bipolarnej pod ręką, z tego powodu na zdjęciach są dwie diody równolegle ze sobą. Układ załączony, dioda świeci na zielono, układ wyłączony, dioda świeci na czerwono.

Pasowałoby zamówić jakieś PCB z zakładu.

[Pteterycz]

No pasowało by :)

[aantek]

Optotriaki zero cross :) Z tym, że ważny jest jeszcze czas włączenia. Np przekaźnik ma już dość długi czas włączenia, dodatkowo rozjeżdżający się. Można używać triaków, ale to zwykle na mniejsze moce.

Triaki zwykle służą do załączania znacznych mocy nawet w kilowatach. Przy czym ustosunkowując się do załączenia transformatora w zerze :
- nic to nie da bo problem tkwi w reakcji- "odpowiedzi" załączonego transformatora obciążonego mostkiem prostowniczym oraz znacznymi pojemnościami po stronie wtórnej, a to następuje znacznie wolniej niż narastanie samej sinusoidy. To tak w znacznym uproszczeniu.

Tego typu rozwiązania nie są zbyt eleganckie dla techniki audio z lepszej klasy. Wszelkie układy cyfrowe, to potencjalne źródło szumów. Instalacja takiego "generatora" w klatce Faradaya jakim jest większość obudów wzmacniaczy znacząco pogarsza walory użytkowe wzmacniacza. Przerzutniki D w wersji cmos szczególnie szumią, dlatego jak już to należałoby zastosować pojedyncze bramki, jak to jeszcze czasem stosuje się w rozwiązaniach estradowych przy mocach rzędu kilowata, gdzie szumy o tym poziomie są pomijalne.

Może dlatego też w konstrukcjach hiendowych wykonuje się to w technice analogowej przy wykorzystaniu komparatorów i wzmacniaczy operacyjnych.

Rozwiązanie z transformatorem stan-by ,nawet 0,5W nie jest obecnie eleganckie i polecane w dobie kryzysu energetycznego oraz profilaktyki ekologicznej. Idealnym jest zastosowanie układu zasilanego bezpośrednio z sieci energetycznej i nie pobierającego energii w stanie wyłączenia.

[krzychc]

Troszkę czasu minęło ale czy komuś zostały pcb? Ewentualnie czy możecie polecić jakiś projekt z pcb?