Witam
Potrzebowalem zasilacza do preampu ale niestety nie mam dodatkowego uzwojenia np 2x 15Vac wiec postanowilem na szybko wykonac zasilacz, ktory bede mogl zasilic z glownego uzwojenia np 2x 30Vac.
Tak naprawde na plycie sa dwa symetryczne zasilacze stabilizowane.
Zasilacz nr1 (AC1 GND AC2):
Zlacza AC1 i AC2 mozna zasilic wyzszym napieciem niz 2x 20Vac ale trzeba pamietac o zmianie kondensatorow C1 i C2 na wyzsze napiecie. U siebie mam zalutowane kondensatory 680uF/63V i napiecie transformatora 2x 35Vac (napiecie wyjsciowe przysiada o okolo 0,1 - 0,2mV przy obciazeniu preampem).
Zasilacz nr2 (AC3 GND AC4):
Zlacza AC3 i AC4 sluza do podlaczenia transformatora do zasilacza na stabilizatorach scalonych 78xx i 79xx. Stabilizatory scalone maja ograniczone napiecie wejsciowe i nie powinno sie tutaj uzywac transformatora o wyzszym napieciu niz 2x 20Vac.
Stabilizacja liniowa to tez cieplo ktore bedzie tracone wiec trzeba mniej wiecej przemyslec ile tego ciepla mozemy wytracic oraz jakie napiecie AC mozna bedzie podlaczyc do zasilacza.
Budowa jest bardzo bardzo prosta, jest kilka rzeczy, ktore mozna poprawic ale tyle dzisiaj rano udalo mi sie zrobic.
PCB ma wymiary 10cm x 10cm, tranzystory/stabilizatory rozstawione sa co 2cm, jezeli beda sie pojawialy nastepne rewizje (a pewnie beda) to gabaryty beda takie same. Na plycie jest duzo wolnego miejsca i jak tylko czas mi pozwoli to bede je zapelnial czyms bardziej lub mniej potrzebnym (np sterowanie wentylatora itp).
Caly spod jest wylany masa (nie wiem czy jest to do konca poprawne rozwiazanie w tym przypadku), zasilacz jest cichy, w glosnikach nie slychac zadnych niepokojacych zjawisk.
EDIT:
Przegladajac note katalogowa LM317 napotkalem na fajny patent, mianowicie obcinanie sinusoidy od gory i od dolu. Taki patent bedzie zastosowany w nastepnej wersji zasilacza, LM317 beda zastapione miekko wlanczajacymi sie tranzystorami z zenarka w bazie. Kondensatory filtrujace beda mogly miec mniejsze napiecie i wieksza pojemnosc, na dodatek beda ladowane znacznie lagodniej oraz przez dluzszy czas okresu. Jezeli wyprostowane napiecie bedzie odpowiednio przyciete to bedzie mozna za glownymi kondensatorami postawic stabilizatory LM78xx LM79xx. Ale na to potrzeba troche czasu.
Pozdr
Piter
Potrzebowalem zasilacza do preampu ale niestety nie mam dodatkowego uzwojenia np 2x 15Vac wiec postanowilem na szybko wykonac zasilacz, ktory bede mogl zasilic z glownego uzwojenia np 2x 30Vac.
Tak naprawde na plycie sa dwa symetryczne zasilacze stabilizowane.
Zasilacz nr1 (AC1 GND AC2):
Zlacza AC1 i AC2 mozna zasilic wyzszym napieciem niz 2x 20Vac ale trzeba pamietac o zmianie kondensatorow C1 i C2 na wyzsze napiecie. U siebie mam zalutowane kondensatory 680uF/63V i napiecie transformatora 2x 35Vac (napiecie wyjsciowe przysiada o okolo 0,1 - 0,2mV przy obciazeniu preampem).
Zasilacz nr2 (AC3 GND AC4):
Zlacza AC3 i AC4 sluza do podlaczenia transformatora do zasilacza na stabilizatorach scalonych 78xx i 79xx. Stabilizatory scalone maja ograniczone napiecie wejsciowe i nie powinno sie tutaj uzywac transformatora o wyzszym napieciu niz 2x 20Vac.
Stabilizacja liniowa to tez cieplo ktore bedzie tracone wiec trzeba mniej wiecej przemyslec ile tego ciepla mozemy wytracic oraz jakie napiecie AC mozna bedzie podlaczyc do zasilacza.
Budowa jest bardzo bardzo prosta, jest kilka rzeczy, ktore mozna poprawic ale tyle dzisiaj rano udalo mi sie zrobic.
PCB ma wymiary 10cm x 10cm, tranzystory/stabilizatory rozstawione sa co 2cm, jezeli beda sie pojawialy nastepne rewizje (a pewnie beda) to gabaryty beda takie same. Na plycie jest duzo wolnego miejsca i jak tylko czas mi pozwoli to bede je zapelnial czyms bardziej lub mniej potrzebnym (np sterowanie wentylatora itp).
Caly spod jest wylany masa (nie wiem czy jest to do konca poprawne rozwiazanie w tym przypadku), zasilacz jest cichy, w glosnikach nie slychac zadnych niepokojacych zjawisk.
EDIT:
Przegladajac note katalogowa LM317 napotkalem na fajny patent, mianowicie obcinanie sinusoidy od gory i od dolu. Taki patent bedzie zastosowany w nastepnej wersji zasilacza, LM317 beda zastapione miekko wlanczajacymi sie tranzystorami z zenarka w bazie. Kondensatory filtrujace beda mogly miec mniejsze napiecie i wieksza pojemnosc, na dodatek beda ladowane znacznie lagodniej oraz przez dluzszy czas okresu. Jezeli wyprostowane napiecie bedzie odpowiednio przyciete to bedzie mozna za glownymi kondensatorami postawic stabilizatory LM78xx LM79xx. Ale na to potrzeba troche czasu.
Pozdr
Piter