Witam.
Wydaje mi się, że wzmacniacz którego budowy postanowiłem sie podjąć jest
nie typowy pod względem ogólnej konstrukcji dla tego postanowiłem go pokazać
na pewno komuś się nie spodoba, ale może kogoś też zainspirować.
Zasilacz wykonany jest prawie w 100% z komponentów pochodzących z zasilacza ATX o mocy 350W, wybór padł właśnie na taki zasilacz bo najważniejsze jego obwody sprawdzone są przez użytkowników na całym świecie, oraz posiada dobrze spisujące się jak na razie zabezpieczenie przeciw przeciążeniowe ( z termicznego na ten czas zrezygnowałem).
Wzmacniacz to typowe rozwiązanie podobne do spotykanych min. w sprzęcie dawnej Unitry.
Starałem sie budować go od podstaw z założeniami ,że ma dostarczyć w tej wersji minimum 100W mocy ciągłej dla obciążenia 4 ohm , niestety na moim sprzęcie pomiarowym mogę tylko pobieżnie stwierdzić czy sygnał nie jest zniekształcony, mogę porównywać wrażenia odsłuchowe z dobrym wzmacniaczem i jak na razie powiem tylko że jest nie źle.
Przede wszystkim chciałem się przekonać ile mocy można będzie wycisnąć z takiej konstrukcji, jak na razie mam zamierzone 2x100W na 4 Ω przy sinusoidzie 1khz ale tylko przez kilka minut, przy typowym wentylatorze od taniego zasilacza i radiatorach jak na zdjęciach po niżej, po tym czasie
któryś kanał prawdopodobnie doznaje przebicia termicznego( lub rozszerzalność cieplna radiatorów powoduje , że coś mi przywiera i robi się zwarcie) i włącza się zabezpieczenie zasilacza, na szczęście po kilku sekundach wszystko wraca do normy .
Dodaje kilka fotek.
Wydaje mi się, że wzmacniacz którego budowy postanowiłem sie podjąć jest
nie typowy pod względem ogólnej konstrukcji dla tego postanowiłem go pokazać
na pewno komuś się nie spodoba, ale może kogoś też zainspirować.
Zasilacz wykonany jest prawie w 100% z komponentów pochodzących z zasilacza ATX o mocy 350W, wybór padł właśnie na taki zasilacz bo najważniejsze jego obwody sprawdzone są przez użytkowników na całym świecie, oraz posiada dobrze spisujące się jak na razie zabezpieczenie przeciw przeciążeniowe ( z termicznego na ten czas zrezygnowałem).
Wzmacniacz to typowe rozwiązanie podobne do spotykanych min. w sprzęcie dawnej Unitry.
Starałem sie budować go od podstaw z założeniami ,że ma dostarczyć w tej wersji minimum 100W mocy ciągłej dla obciążenia 4 ohm , niestety na moim sprzęcie pomiarowym mogę tylko pobieżnie stwierdzić czy sygnał nie jest zniekształcony, mogę porównywać wrażenia odsłuchowe z dobrym wzmacniaczem i jak na razie powiem tylko że jest nie źle.
Przede wszystkim chciałem się przekonać ile mocy można będzie wycisnąć z takiej konstrukcji, jak na razie mam zamierzone 2x100W na 4 Ω przy sinusoidzie 1khz ale tylko przez kilka minut, przy typowym wentylatorze od taniego zasilacza i radiatorach jak na zdjęciach po niżej, po tym czasie
któryś kanał prawdopodobnie doznaje przebicia termicznego( lub rozszerzalność cieplna radiatorów powoduje , że coś mi przywiera i robi się zwarcie) i włącza się zabezpieczenie zasilacza, na szczęście po kilku sekundach wszystko wraca do normy .
Dodaje kilka fotek.






Skomentuj