Linia transmisyjna Monacor SPH-68X/AD

[ŁukaszN]

Witam.

Zainteresowany tematem linii transimsyjnej postanowiłem zbudować coś samemu, a mianowicie TL na Monacorze SPH-68X/AD.

Głośnik posiada całkiem przyzwoite parametry. Najbardziej cieszy Fs na poziomie 58Hz i o ile głośnik wytrzyma parę watów to basu nie powinno zabraknąć.


SPH-68X gra całkiem ciekawie. Na razie słucham go w małej odgrodzie z prostym RLC, ze wspomaganiem od dołu (Beyma 12br70). O dziwo wysokich tonów nie brakuje, a gra to jak typowa szerokopasmówka (zadziwiające odkrycie): świetna średnica, a reszta jest tylko miłym dodatkiem nie psującym całości


Konstrukcja obudowy będzie dość prosta: prosta linia bez załamań, 2,5SD na wejsciu i 1SD na wyjściu. Zastanawiam się tez nad zaadaptowaniem pustej komory na pułapkę rezonansową (jakieś propozycje/sugestie?)


Więcej informacji z placu boju już niedługo.

[ŁukaszN]

No i już gra

Ogólnie to bas jest mocny, szybki i konturowy, potrafi nawet kopnąć, ale jak trzeba to zagra miękko i ciepło. Dawniej bas grał niemal cały czas, teraz kiedy jest niepotrzebny znika. Może trochę brakuje zejścia, a może mi się tak tylko wydaje, bo nie ma tu typowego "mięsa". O dziwo Beyma 12br70 dużo tutaj nie dodaje, a nawet wręcz przeciwnie: dorzuca tylko mięsa i rozmywa kontur basu.

Podsumowując powiem ze SPH-68X w TL potrafi zaskoczyć. Myślę, że nie jeden audiomaniak zdziwił by sie ile można wyciągnąć z tego małego szerokopasmowca

[dolphin123]

ŁukaszN rozumiem ze nie wygluszales na razie TLki ?

[ŁukaszN]

Tak, jeszcze z wytłumieniem nic nie kombinowałem, da się to odczuć ale w paśmie powyżej 200Hz. W następnym tygodniu zmierzę całość i będę walczyć z wytłumieniem.