Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Parametry mds-08

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Parametry mds-08

    Witam, właśnie zrobiłem pomiary mdsa-08 z ostatniego zamówienia na Audiocomponents i wyszły ciut inne wartości niż podaje producent(Fs=29Hz, Qms=2.02, Qes0.42, Qts=0.35, Vas=59l). O ile w przy obudowie zamkniętej niewiele to zmienia, to przy bass-reflex wychodzi już 36l (WinISD). Czy ktoś mierzył te głośniki i może to zweryfikować? Liczyłem na dobre parametry w małej obudowie, a może trzeba go bardziej "wygrzać"?

    #2
    Różnice są na tyle małe, rzędu paru procent że daj sobie spokój i wkładaj w taką budę jaką wszyscy proponują - 20-22l @ +-40hz i olej symulacje w winisd.
    (VAS w oryginale to 56.7, u Ciebie 59
    qts to 0.32, u Ciebie 0.35, tak na prawdę to różnice na poziomie błędu pomiarowego , choćby niedokładności reza referencyjnego i/lub niedokładnego podania masy obciążnika lub litrażu obudowy)

    Skomentuj


      #3
      Faktycznie szkoda czasu na dokładniejsze pomiary, tym bardziej, że próbny odsłuch w budzie pomiarowej jest obiecujący, jeden mds pójdzie do samochodu w bass-reflex, drugi do domu ma być jak najmniejszy jako sub do Pianocrafta E-600, zatem zamknięta buda będzie. Temat wyczerpany.

      Skomentuj


        #4
        UKA je mierzyl i w zaleznosci od stopnia wygrzania i czasu od tego wygrzewania parametry roznia sie dosc znacznie. tak wiec podczas grania glosnik ma inne parametry niz podczas "lezakowania" ;]

        Skomentuj


          #5
          Odświeżę temat, bo zgłupiałem z parametrami tego głośnika. Czyżby przez lata zmienili jego parametry? W internecie często spotykam, że np. dla tego głosnika fs=29Hz, podczas gdy dwa źródła "od producenta" podają fs=25Hz (część innych parametrów też się różni, nawet w obrębie materiałów producenta!):

          1) źródło 1
          2) źródło 2

          To jak to w końcu jest? Chciałbym zrobić symulację, ale ogranicza mnie brak spójności parametrów. :(

          Skomentuj


            #6
            25-29hz zadna roznica, w granicy tolerancji bledu produkcyjnego.

            Skomentuj


              #7
              W symulacji jest i to konkretna:

              Skomentuj


                #8
                Pawel S.ma rację, różnice parametrów T-S znacznie się różnią w zależności od "wygrzania" głośnika. Niektóre wytwórnie podają podwójne parametry, przed i po wygrzaniu np. Wavecor.

                Skomentuj


                  #9
                  Nie przeceniałbym zbytnio wpływu wygrzewania głośnika na jego parametry. Owszem, w niektórych przypadkach to się sprawdza - ale nie we wszystkich. Miękkie gumowe zawieszenie górne po wygrzewaniu raczej niewiele nam zmięknie, sztywne zawieszenia (np jakieś impregnowane tkaniny) mogą już reagować inaczej ale też bez przesady. Zawieszenia dolne też nie są wszystkie takie same.

                  martes, te symulacje, które pokazałeś są dla identycznych obudów?

                  Skomentuj


                    #10
                    Zamieszczone przez dabyl Zobacz posta
                    Nie przeceniałbym zbytnio wpływu wygrzewania głośnika na jego parametry. Owszem, w niektórych przypadkach to się sprawdza - ale nie we wszystkich. Miękkie gumowe zawieszenie górne po wygrzewaniu raczej niewiele nam zmięknie, sztywne zawieszenia (np jakieś impregnowane tkaniny) mogą już reagować inaczej ale też bez przesady. Zawieszenia dolne też nie są wszystkie takie same.
                    Ja mam przykład większego brata MDS10 DVC. Nowiusieńki ma bardzo twarde zawieszenie, aż się zdziwiłem, gdy po dwóch miesiącach naciskając na membranę czuję baaaardzo dużą różnicę. Oczwiście przed i po wygrzaniu jest bardzo duża różnica na basie. Podobnie jest z MDS08. Miałem 2 jednego w klozecie i drugiego w BR. obydwie były nówki sztuki i też różnica w dźwięku jest spora po wygrzaniu. Z tym, że do klozeta to ten głośnik się bardzo marnuje. Odradzam. Za to MDS10 już ładnie potrafi zagrać w 23l klozeciku. Cały czas chodzi mi po głowie zrobienie BR do tego głośniczka. Tylko nie mogę znaleźć jakiegoś projektu na którym mógłbym się oprzeć, a nie mam czasu na kombinacje i przecieranie szlaków.

                    Skomentuj


                      #11
                      Zamieszczone przez dabyl Zobacz posta
                      martes, te symulacje, które pokazałeś są dla identycznych obudów?
                      No jasne, głupi nie jestem. :P Przecież inaczej nie miałoby to sensu. Oba wykresy są dla 25l @ 35Hz, zmieniłem tylko fs głośnika. Na żółto fs=25Hz, na zielono fs=29Hz. 4Hz, jeden parametr, a różnica (wbrew temu co pisze Pogromca mitów) jest znaczna.

                      Wszyscy na forum piszą, żeby montować ten głośnik w 20 litrach, ale jakoś nie przekonuje mnie do tego ani symulacja, ani intuicja. Tym bardziej, że w moich kolumnach podstawkowych głośniki 16cm grają w większej objętości, a to ma być przecież subwoofer. ;p
                      Last edited by martes; 31.03.2011, 21:35.

                      Skomentuj


                        #12
                        A gdzie masz napisane, że ten głośnik ma fs-29 Hz? Wszędzie jest podawane 25Hz.

                        Skomentuj


                          #13
                          W paru miejscach się z spotkałem z fs=29Hz. Począwszy od pierwszego posta w tym wątku, przez Allegro, na zagranicznych stronach DIY kończąc. Oprócz fs jeszcze parę parametrów się różni, ale powiedzmy, że są one mniej znaczące. Wygląda to tak jakby IT ulepszył w międzyczasie MDS'a i zaczął produkować nowszy model bez zmiany nazwy. Widać to nawet po stylistyce - kiedyś MDS08 miał żółtą membranę, teraz ma czarną. Ogólnie zamieszanie trochę z tym głośnikiem.

                          Tak na marginesie, to spotkałem się z opiniami w internecie, że "22-24L BR to jest totalne przegięcie i zrobi z MDS08 flaki z olejem" i zastanawiam się czy nie przeginam z tymi 25l obudowy. Z drugiej strony kurczę no, to ma być jednak subwoofer, a nie komputerowa pierdziawka. ;p

                          Skomentuj


                            #14
                            Zamieszczone przez martes Zobacz posta
                            (wbrew temu co pisze Pogromca mitów)
                            Napisalem tak, poniewaz nawet glosniki z jednej serii moga sie roznic dosc znacznie parametrami. Zbudujesz przypuscmy dwie takie same obudowy, bedziesz mial dwa takie same glosniki i choc ich parametry beda sie troche roznic, to na ucho pewnie nie odroznisz ich od siebie. Oczywiscie dochodzi do tego kwestia rozegrania glosnikow i tak dalej. Przykladanie az tak wielkie wagi do symulacji jest wielkim bledem, glosnik nalezy dostroic do obudowy za pomoca pozniejszych pomiarow i zmian w konstrukcji calej obudowy. Jesli sadzisz, ze od pierwszego strzalu zaprojektujesz idealna bude do glosnika, ktory pierwszy raz masz w rece to sie grubo mylisz. Gdyby to bylo takie proste to firmy produkujace sprzet roslyby jak grzyby po deszczu, bo zrobienie gotowej konstrukcji opieraloby sie na wklepaniu parametrow do programu i po przesymulowaniu mozna smialo klepac obudowe, ktora bedzie "perfekcyjnie" dobrana...

                            Nie ma tak dobrze kolego.

                            Skomentuj


                              #15
                              Zamieszczone przez martes
                              No jasne, głupi nie jestem. :P Przecież inaczej nie miałoby to sensu. Oba wykresy są dla 25l @ 35Hz, zmieniłem tylko fs głośnika.
                              Z głupoty to zapewne nie wynika, a raczej nie znajomości podstaw tematu. Twoje rozumowanie bowiem zawiera rażący błąd! Nie można robić symulacji zmieniając tylko Fs gdyż to zmienia masę układu drgającego przetwornika "widzianą" przez program, co skutkuje uszczupleniem pasma od dołu. A przecież wyższe Fs może wynikać także z innej podatności zawieszeń danego egzemplarza wynikające choćby z nie całkowitego wygrzania. Zresztą, jeżeli masa drgająca zostanie zachowana a podatność zawieszeń będzie się różnić w niewielkim stopniu to ani na symulacjach ani w odsłuchach znaczącej różnicy nie zauważymy.

                              Skomentuj


                                #16
                                Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
                                Przykladanie az tak wielkie wagi do symulacji jest wielkim bledem, glosnik nalezy dostroic do obudowy za pomoca pozniejszych pomiarow i zmian w konstrukcji calej obudowy.
                                Tak się składa, że zajmuję się ostatnio metodami numerycznymi i powiem ci, że dobrze przeprowadzona symulacja pozwala określić coś w sposób co prawda przybliżony, ale wystarczający. Po to powstały symulacje, żeby ułatwić ludziom życie. Zresztą musze mieć jakiś punkt wyjścia i wolę go oprzeć o symulację zbudowaną z najbardziej wiarygodnych parametrów głośnika, niż o przypadkowe dane.

                                A firm produkujących sprzęt audio jest akurat jak grzybów po deszczu. ;p

                                ---------- Post dodany o 00:16 ---------- Poprzedni post o 00:03 ----------

                                Zamieszczone przez Shiver Zobacz posta
                                1) Nie można robić symulacji zmieniając tylko Fs gdyż to zmienia masę układu drgającego przetwornika "widzianą" przez program, co skutkuje uszczupleniem pasma od dołu.

                                2) A przecież wyższe Fs może wynikać także z innej podatności zawieszeń danego egzemplarza wynikające choćby z nie całkowitego wygrzania.
                                Ad. 1. Można zrobić, skoro pozostałe parametry różnią się na trzecim miejscu po przecinku i sam program je automatycznie zaokrągla. ;p

                                Ad. 2. Nie sądzę, by jakikolwiek producent podawał parametry "przed wygrzaniem", skoro są to parametry przeważnie gorsze oraz istniejące tylko w krótkim czasie życia głośnika. Wyższe fs może wynikać z podatności zawieszeń, albo nawet z bliskości Księżyca w dniu pomiarów - to akurat bez znaczenia, problemem jest zupełnie co innego. Nie popełniam też żadnego błędu - przecież nie będę zmianiał "na oko" pozostałych parametrów, skoro w krążących po internecie notkach o IT MDS08 jedyną rozbieżnością jest parametr fs (przyjmując małe zaokrąglenia). Wykresy pokazywały, że różnice w specyfikacjach nawet na jedym parametrze nie są pomijalne (tak jak niektórzy sugerują), bo istotnie zmienia to ch-kę.

                                Zapominacie przede wszystkim, że ja nie chcę tworzyć głośnika i teoretyczne rozważania na temat zależności między poszczególnymi parametrami są zbędne. Moim celem jest przeprowadzić symulację istniejącego głośnika, ze zmierzonymi parametrami. Problemem jest rozbieżność w podawaniu wartości jednego z parametrów wejściowych. Ktoś zasugerował, że ta różnica jest bez znaczenia, na co ja pokazałem, że wcale nie, bo zmienia to istotnie wykres. Tyle. Po co się produkować o podatności zawieszeń, masie drgającej, itd.?
                                Last edited by martes; 31.03.2011, 23:23.

                                Skomentuj


                                  #17
                                  Zamieszczone przez martes Zobacz posta
                                  Tak się składa, że zajmuję się ostatnio metodami numerycznymi i powiem ci, że dobrze przeprowadzona symulacja pozwala określić coś w sposób co prawda przybliżony, ale wystarczający.
                                  I tak sie sklada, ze dalej Ci sie tylko wydaje. Symulacja zaklada jedynie model matematycznym, ktory oczywiscie ma zwiazek z rzeczywistoscia ale nie mowi nam nic o brzmieniu gotowej konstrukcji. Tak samo symulacja filtrow zwrotnicy wcale nie nie gwarantuje nam dobrego brzmienia i bez wielu prob praktycznych nie dostroisz ukladu do najlepszego kompromisu brzmieniowego.


                                  Zamieszczone przez martes Zobacz posta
                                  A firm produkujących sprzęt audio jest akurat jak grzybów po deszczu. ;p
                                  Wlasnie takich co uwierzyli w potege i prostote symulacji, co przeklada sie na setki nijakich produktow bez ulamka dobrego, wciagajacego dzwieku.

                                  Skomentuj


                                    #18
                                    Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
                                    I tak sie sklada, ze dalej Ci sie tylko wydaje. Symulacja zaklada jedynie model matematycznym, ktory oczywiscie ma zwiazek z rzeczywistoscia ale nie mowi nam nic o brzmieniu gotowej konstrukcji. Tak samo symulacja filtrow zwrotnicy wcale nie nie gwarantuje nam dobrego brzmienia i bez wielu prob praktycznych nie dostroisz ukladu do najlepszego kompromisu brzmieniowego.
                                    Zbudowałem ostatnio subwoofer. Wg symulacji miał mieć nagły spadek przy pewnej częstotliwości i podbicie w okolicach innej. Sprawdziłem generatorem - miał. Efektywność miała być wg symulacji na pewnym poziomie - pożyczyłem sonometr, zmierzyłem i wyszło bardzo podobnie (w granicy błędu pomiarowego). A brzmienie? Tego owszem, symulacja bezpośrednio nie pokaże. Nie miałoby to zresztą sensu - nie mamy bezpośredniego wpływu na zmianę brzmienia przetwornika. Głośnik jest jaki jest, brzmi jak brzmi i samą obudową (pomijając skrajności) barwy dźwięku, jego charakteru nie zmienisz. To co w budowie obudowy do subwoofera jest ważne, czyli zejście przy konkretnym spadku, opóźnienia grupowe, itd., symulacja jest w stanie pokazać.

                                    Filtr zwrotnicy to akurat zupełnie inna i bardziej skomplikowana sprawa.

                                    Skomentuj


                                      #19
                                      Przeciez nigdzie nie napisalem, ze poprawna symulacja pasma czestotliwosci nie bedzie sie zgadzac z ta zmierzona. Pomiary pomiarami ale brzmienie brzmieniem.

                                      Skomentuj


                                        #20
                                        Jesteś ignorantem, podane w pierwszym poście parametry zwyczajnie różnią się od tych z notek a Ty zmieniasz tylko fs twierdząc że to jest ok i coś tym udowodniłeś (chodź jakby się temu bliżej przyjrzeć to po wklepaniu "nowego zestawu" z pierwszego postu będzie jeszcze gorzej ). Nie mniej różnice mogą wynikać z prozaicznego powodu-głośnik jest produkowany już parę lat, mogły zostać wprowadzone pewne modyfikacje w budowie głośnika aczkolwiek samo oznaczenie produktu pozostało bez zmian (znam przykłady takich zabiegów). Inny powód może być taki że producent mógł co nieco naciągać a teraz prostuje sytuacje.

                                        Ps. Teksty typu ten z księżycem sobie odpuść, to nie piaskownica...

                                        Skomentuj

                                        Czaruję...
                                        X