Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Wpływ cech fizycznych na brzmienie glośnika.

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Wpływ cech fizycznych na brzmienie glośnika.

    Ciesze sie, ze moj poprzedni temat spotal sie z takim odzewem, mam nadzieje ze w tym wypadku bedzie pdoobnie. A wiec do rzeczy.

    Jaki wplyw na brzmienie maja takie cechy glosnika jak:
    1. Material z ktorego jest zrobiona membrana (tzn. jaki charakter brzmeinia ma glosnik z membrana z np celulozy, a jaki np z polypropylenu)
    2. Jakie znaczenie ma wielkosc magnesu?
    3. jakie znaczenie ma wychylenie Xmax?
    4 Jakie znaczenie am wielkosc cewki.
    5 Co jescze ma wplyw na dzwiek?

    #2
    Musiał byś sprecyzować do jakich głośników się tyczą pytania,bo np. na Xmax w głośniku średniotonowym nikt nie patrzy. Z tych wszystkich pytań to najbardziej różnicę wychwycisz słuchając głośników z różnymi rodzajami membran.

    Skomentuj


      #3
      Te parametry w zasadzie nie maja zadnego wplywu na brzmienie glosnika bo brzmienie jest subiektywne i w duzym stopniu zalezy od aplikacji glosnika. Gdyby byl taki wplyw to kazdy sluchajacy danej kolumny umial by powiedziec z czego jest zrobiona membrana i jakiej wielkosci magnes ma glosnika. Moze ktos sprobuje takiego testy?
      Majac dlugoletnia praktyke w glosnikach mozna znalezc pewne powiazania miedzy wykonaniem glosnika a jego parametrami i posrednio brzmieniem.
      Kazdy wymieniony przez ciebie parametr ma na cos wplyw ale jedno poprawia a drugie psuje dlatego konstruowanie glosnika to zawsze kompromis.

      1. Material z ktorego jest zrobiona membrana
      Membrana musi byc sztywna ale na tyle miekka zeby tlumiala rezonanse wlasne i tu papier jest nie do pobicia (w zasadzie wylacznie stosowany w sprzecie profesjonalnym), polipropylen jest bardzo miekki bardzo dobrze tlumi rezonanse ale brak sztywnosci nie pozwala mu odtwarzac dobrze wyzszych czestotliwosci w zasadzie material odszedl w zapomnienie, glownie Dynaudio stosuje go od wielu wielu lat.

      2. Jakie znaczenie ma wielkosc magnesu?
      Wielkosc magnesu a raczej jego sila co nie jest bezposrednio zwiazane z jego wielkoscia mowi nam o efektywnosci glosnika i parametrach T-S, duza sila magensu to zazwyczaj niskie Qts czyli lepsza odpowiedz impulsowa na basie.

      3. jakie znaczenie ma wychylenie Xmax?
      Xmax to maksymalne wychylenie liniowe glosnika a w zasadzie mozliwosc cewki, dokaldnie roznica miedzy dlugoscia cewki a wysokoscia nabiegunnika. Glosniki niskotonowe zeby przetwarzac najnizsze tony z duzym natezeniem musza miec duze wychylenia mambran wiec jest im potrzebne wysokie Xmax. Jednak wysokie Xmax to nizsza efektywnosc bo wieksza czesc cewki wystaje poza pole magnetyczne wiec tracimy na efektywnosci. Xmax to zawsze kompromis bo ubytek niskich tonow nie jest tak dokuczliwy jak brak efektywnosci.

      4 Jakie znaczenie am wielkosc cewki.
      Srednica cewki to przede wszystkim jej moc czym wieksza srednica tym moc wieksza ale i wieksza jej waga a wiec slabsze przenoszenie wyzszych czestotliwosci i tu pomaga duza sila magnesu.

      5 Co jeszcze ma wplyw na dzwiek?
      Wszystko. Nawet pora dnia i to co zjadles na obiad.

      Skomentuj


        #4
        5 Co jeszcze ma wplyw na dzwiek?
        Wszystko. Nawet pora dnia i to co zjadles na obiad.
        Kontynuując myśl irka, wilgotność powietrza i ciśnienie atmosferyczne, nasz nastrój, bo te same głośniki, w tej samej konfiguracji, będą raz grały "lepiej" a raz "gorzej"

        Skomentuj


          #5
          Dziekuje za odpowiedzi, oczywiscie jak domyslil sie IREK mialem na mysli glosiki srednio-niskotonwe.

          Czasem spotyka sie jescze membrany kewlarowe, bodajze STX takie stosuje. Moglby ktos o nich cos wiecej powiedziec?
          I kolejne pytanie, czy w glosnikach wysokotonowych kopulki jedwabne gwarantuja dzwiek cieply i mniej detaliczny niz kopulki aluminiowe?

          Skomentuj


            #6
            Zamieszczone przez Vasco
            I kolejne pytanie, czy w glosnikach wysokotonowych kopulki jedwabne gwarantuja dzwiek cieply i mniej detaliczny niz kopulki aluminiowe?
            Nie ma ogolnej reguly

            Skomentuj


              #7
              Zamieszczone przez Vasco
              czy w glosnikach wysokotonowych kopulki jedwabne gwarantuja dzwiek cieply i mniej detaliczny niz kopulki aluminiowe?
              Taka panuje opinia, ale posłuchaj kopułek Scan Speaka, a zobaczysz, że szczegółowości im nie brakuje. Panuje opinia, że np. kopułki tytanowe , lepiej oddają transjenty (krótkotrwałe dźwięki np. instrumentów perkusyjnych), ale za to są zbyt ostre.
              Ostatnie modele tytanowych kopułek np. Focala, nie mają już tych cech co ich wcześniejsze. Wszystko zależy od konkretnego modelu, zwrotnicy i ceny przetwornika.

              Skomentuj


                #8
                Jakos pominalem membrany twarde czyli glownie metalowe czy kewlarowe, Sa to teoretycznie idealnie sztywne ''tloki'' jakie powinny pracowac w glosniku jednak nie tlumia dobrze swoich rezonansow wlasnych a te wybijaja sie znaczaco na skraju pasma pracy. Sa to najtrudniejsze w aplikacji glosniki ktore podobno przy poradzeniu sobie z ich problemami graja najlepiej ze wszystkich. Ze wzgledu na cene i klopoty aplikacyjne sa malo popularne i mozna powiedziec se w mniejszosci a wiadomo ze jesli cos jest inne i drogie a jest tego malo to zaczyna uchodzic za produkt ekskluzywny. Co innego z wysokotonowkami gdzie metal przeplata sie z tektyliami i nie jest to juz zaden luksus. A w swiecie pro audio aluminium czy tytan to standard a jak nie metal to laminat bez zadnych tekstyliow! Kopulki metalowe maja ta wade ze ich rezonans na koncu pasma wybija sie czasami o ponad 10dB. Niewidac go na charakterystykach pomiarowych bo te zazwyczaj sa do 20khz a rezonans wypada nieco powyzej. Choc sa takie co jeszcze w pasmie akustycznym potrafia zarezonowac i wtedy na charce mamy pik na 18-19khz. Obecnie konstruktorzy walcza o przesuniecie tego rezonansu jak najwyzej i udaje sie to ale naklad kosztow jest bardzo wysoki.

                Skomentuj


                  #9
                  Zamieszczone przez Vasco
                  I kolejne pytanie, czy w glosnikach wysokotonowych kopulki jedwabne gwarantuja dzwiek cieply i mniej detaliczny niz kopulki aluminiowe?
                  w przypadku tanich glosnikow mozna tak powiedziec. ale juz w polce sredniej wszystko sie miesza i o zadnych regolach nie moze byc mowy

                  Zamieszczone przez irek
                  Co innego z wysokotonowkami gdzie metal przeplata sie z tektyliami i nie jest to juz zaden luksus.
                  luksusem jest dopiero diament :P (produkt B&W)
                  Zamieszczone przez irek
                  Obecnie konstruktorzy walcza o przesuniecie tego rezonansu jak najwyzej i udaje sie to ale naklad kosztow jest bardzo wysoki.
                  w przypadku w/w diamentowych kopolek sa to okolice 30-40kHz wiec jak widac duzo dalej niz pasmo slyszalne

                  Zamieszczone przez Vasco
                  Czasem spotyka sie jescze membrany kewlarowe, bodajze STX takie stosuje. Moglby ktos o nich cos wiecej powiedziec?
                  jak juz irek napisal, chodzi zawsze o kompromis
                  tak wiec producenci szukaja roznych materialow zeby te kompromisy byly jak najmniejsze lub przesuwaly sie w jedna lub druga strone

                  w tanszych seriach "kewlarowe" membrany (czyli plecionki plastikowe) sa dosc ciezkie i wyraznie slychac "plastikowe" brmienie.
                  ale np juz w seri AKX (nie wiem jakie tam naprawde sa materialy uzyte) membrana jest lzejsza i brzmienie jest juz na duzo ciekawszym poziomie. brakuje jeszcze odrobiny lekkosci brzmienia jaka zapewnia nam membrana papierowa ale cos za cos...

                  Skomentuj


                    #10
                    Dziekuje za odpowiedzi, aby nie zakladac kolejnego tematu zapytam w tym. Ogolnie z niedrogich glosnikow niskotonowych polecany jest stx 22-140-8 scx i tonsil 20/100/3. Spotkalem sie jednak z opiniami ze z tej "22" stxa w wiekszych pokojach jest malo basu, jaki wiec wiekszy glosnik polecilibyscie? Wiem ze to ze jakis gdn jest wiekszy to nie znaczy ze stoi lepiej pod wzgledem ilosic basu.

                    Skomentuj


                      #11
                      budzet?
                      jakie wymagania?
                      jaki pokoj?
                      jaki wzmacniacz? :P

                      Skomentuj


                        #12
                        Zamieszczone przez Vasco
                        Wiem ze to ze jakis gdn jest wiekszy to nie znaczy ze stoi lepiej pod wzgledem ilosic basu.
                        To takie audiofilskie dumanie a prawda jest bardzo prosta duzy glosnik moze wiecej dlatego male sprawdza sie w malych pokojach bo w duzych bede zbyt ciche. Duzo tez zalezy od preferencji bo nie istnieje glosnikowe zrodlo niskich tonow ktore mogloby zagluszyc czlowieka wiec pytanie tylko czy komus konkretny glosnik wystarczy czy musi poszukac wiekszego czy wiekszej ilosci glosnikow.

                        A co do kevlaru w glosnikach to jako sama plecionka nie przedstawia soba zadnej wartosci bo jest miekka jak material na dzinsy. Cale sedno sprawy lezy w odpowiedniej impregnacji wiec tak naprawde membrana jest z kleju czy zywicy.

                        Skomentuj


                          #13
                          a propos twardych kopulek - to jak to jest, ze rezonans poza slyszalnym pasmem jest jednak slyszalny? przykladowo seas 27tbfc ma rezonans przy okolo 25khz, a jednak "sie mowi" ze to slychac.

                          Skomentuj


                            #14
                            Zamieszczone przez Caleb
                            jak to jest, ze rezonans poza slyszalnym pasmem jest jednak slyszalny?
                            dobre pytanie. moznaby zrobic doktorat z tego :lol:

                            Skomentuj


                              #15
                              Bardzo latwo to sprawdzic wystarczy puscic w sluchawkach 10-20khz sinusa a potem prostokat. Prostokat ma 30% znieksztalcen i sa to wyzsze harmoniczne przypadajace >20khz. Jesli slychac bedzie roznice to znaczy ze to powyzej 20khz ma jednak znaczenie a jak nie to znaczy ze nia ma..

                              Skomentuj


                                #16
                                Trochę się dziwie, że nie słyszeliście o podharmonicznych, częstotliwościach występujących poniżej częstotliwości podstawowej. Przykładowo ton podstawowy ma częstotliwość 440 Hz. Jego podharmoniczne mają częstotliwości 220, 110, 55 Hz. Oczywiście nie tak łatwo one powstają, niemniej jednak piki powyżej 20kHz, w niektórych kopułkach mogą mieć wpływ na zniekształcenia harmoniczne w zakresie słyszalnym.

                                Skomentuj


                                  #17
                                  KAPRINT: a jak sie to ma do tego ze zrodlo (CD-Player) wycina wszystko powyzej 20kHz? To przeciez zadne podharmoniczne nie powstana, bo nie pobudzimy glosnika czestotliwoscia, gdzie ma rezonans.

                                  Skomentuj


                                    #18
                                    Zamieszczone przez Caleb
                                    a jak sie to ma do tego ze zrodlo (CD-Player) wycina wszystko powyzej 20kHz? To przeciez zadne podharmoniczne nie powstana, bo nie pobudzimy glosnika czestotliwoscia, gdzie ma rezonans.
                                    W głośnikach o sztywnych membranach pojawiają się różne rezonanse widoczne jako ząbki na charakterystyce wodospadowej, wynikające z tzw. łamania się czubka membrany pod wpływem różnych czynników. Powyżej częstotliwości rezonansowej, tych ząbków nie da się usunąć poprzez pułapki, moim zdaniem te wyższe rezonanse tworzą specyficzną barwę głośników o twardych membranach.
                                    Nawet w warunkach idealnej cyfrowej filtracji, gdy do głośnika teoretycznie, w ogóle nie dochodzi sygnał elektryczny powyżej 20kHz, bardzo krótkie i silne dźwięki (np, uderzenie w klawiaturę fortepianiu) generują w niektórych wzmacniaczach zjawisko tzw. dzwonienia, wynikające z niemożności wiernego przetworzenia przebiegu impulsowego. Wtedy to już sam wzmacniacz sieje harmonicznymi pow. 20kHz. To moim zdaniem niektóre przyczyny mogące powodować niekorzystne zjawiska występujące w niektórych głośnikach z metalowymi kopułkami.

                                    Skomentuj


                                      #19
                                      Zamieszczone przez KAPRINT
                                      W głośnikach o sztywnych membranach pojawiają się różne rezonanse widoczne jako ząbki na charakterystyce wodospadowej, wynikające z tzw. łamania się czubka membrany pod wpływem różnych czynników. Powyżej częstotliwości rezonansowej, tych ząbków nie da się usunąć poprzez pułapki
                                      W takim razie to dosc smutny efekt bo wszystkie glosniki raczej graja "glownie" powyzej czestotliwosci rezonansowej..

                                      Zamieszczone przez KAPRINT
                                      moim zdaniem te wyższe rezonanse tworzą specyficzną barwę głośników o twardych membranach.
                                      Jw moim zdaniem te rezonanse tworza specyficzna barwe kazdego glosnika :P

                                      Zamieszczone przez KAPRINT
                                      bardzo krótkie i silne dźwięki (np, uderzenie w klawiaturę fortepianiu)
                                      : O muzyka sklada sie z ktorkich silnych dzwiekow.. to dosc typowe, wiesz zaczynamy od impulsu 20Hz (20 razy na sekunde to dosc szybko) i idziemy w gore tak ze skladowe dzwieku sa coraz krotsze.. wedle teorii o silnych ktorkich dzwiekach wzmacniacz nie powinien radzic sobie w ogole z wysokimi tonami bo przeciez sa to krotsze dzwieki natomiast fortepian akurat nie siega tak wysoko (powiedmy srednia pasma)

                                      Owe zjawosko dzwonienia opisujesz dosc dziwacznie, masz moze link do jakiegos artykulu o tym?

                                      Skomentuj


                                        #20
                                        Zamieszczone przez n_omyzs
                                        Owe zjawosko dzwonienia opisujesz dosc dziwacznie, masz moze link do jakiegos artykulu o tym?
                                        Chodziło mi raczej o efekt zwiększonej metaliczności niektórych dźwięków.
                                        : O muzyka sklada sie z ktorkich silnych dzwiekow.
                                        Chodziło mi o podatność na przesterowanie wzmacniacza sygnałem wejściowym przez, krótki czas zanim poziom wyrówna sprzężenie zwrotne, tzw. zniekształcenia TIM. Podaję link do artykułu o m. in. zniekształceniach we wzmacniaczach: http://www.futuretrek.neostrada.pl/Teoria.html

                                        Skomentuj

                                        Czaruję...
                                        X