Witam, zabrałem się do renowacji mojego Tonsila GDN 20/30/1. Od razu przejdę do rzeczy: w otworze na cewkę jest sporo opiłków metalu, macie jakieś sposoby na pozbycie się ich?
Ja do igły przykładam mały magnes neodymowy , wtedy lepiej się opiłki przyklejają do igły. Ale uwaga dotkniecie magnesem neodymowym do ferrytowego spowoduje zniszczenie ferrytowego i głośnik do kosza.
Takim fizykiem "atomowym" nie jestem dobry ale za każdym razem gdy neodymowym dotykałem do ferrytowego to natychmiast ten ferrytowy się rozmagnesowywał i głośnik do wyrzucenia bo grał kilka razy ciszej, prawie nie przyciągał już niczego żelaznego.
Nie wiem co powiedzieć, co prawda ja mam 30*10mm magnes neodymowy ale nie wiem czy to ma znaczenie, sam popsułem stare podziurawione głośniki od TV i magnesy szkolne mojej pani, kolegom też to powiedziałem i też popsuli kilka swoich magnesów w domu(jakich to nie wiem ale powiedzieli że przyciągają ledwo co teraz). Nie wiem dlaczego teraz tak się nie stało :roll: .
niedawno tez miałem taki problem i poszedłem na całość tzn odkleiłem górny nabiegunnik, następnie wziąłem szmatkę nasączyłem benzyna i bezproblemowo, wyczyściłem tez magnez i nabiegunnik następnie na wałku o odpowiedniej średnicy nawinąłem tulejkę z kartonu tak aby nabiegunnik wszedł ciasno, trochę kleju i siła magnetyczna zrobiła swoje po wyschnięciu kleju wyciąłem tulejkę i jest cacy, tak przy okazji tulejkę okleiłem taśmą i nasmarowałem lekko tawotem żeby klej nie chwycił
[ Dodano: 2010-05-24, 18:15 ]
a tak ap-ropo tych magnesów to wydaje mi się że prędzej neodymowy się rozwali przy zderzeniu bo jest strasznie kruchy
Skomentuj