Będę budował subwoofer.W końcu się zdecydowałem. Długo przymierzałem się na własną konstrukcję ale dopiero teraz postanowiłem to zrobić. Na początku miała to być konstrukcja oparta na Tonsilu, potem Alphardzie itd... ale czytając Wasze posty zdecydowałem, że będzie to albo Beyma albo Peerless (oczywiście nie XLS ;-)). Dlaczzego te głośniki? Głównym czynnikiem była cena. Za Beymę trzeba zapłacić coś ok 300 zł (12br70 lub 10br60) a za Peerlessa niecałe 400zł (SLS 10'' lub 12'').
Czym będę to napędzał? Jeszcze nie wiem ale liczę właśnie na Waszą pomoc. Wiecie jakich piecyków potrzebują te głośniki więc myślę, że mi coś doradzicie. A jeśli juz jesteśmy przy doradzaniu to głównym celem tego tematu jest doradzenie mi który właśnie głośnik mam wybrać. Zapewne padnie pytanie jakie mam wymagania w związku z powyższym. Więc będzie to służyć tylko do muzyki. jest to głównie muzyka można powiedzieć radiowa choć czasami też techno. najlepiej jak grałoby to nie za twardo - miękki bas. pokój to ok 25-30 m^.
Aha i porównując ceny niezależnie od tego czy jest to Beyma czy Peerless to różnica pomiędzy 10'' głośnikiem a 12'' nie ma wielkiej różnicy. Więc czy jest sens zakupić większy głośnik kosztem tych20zł??
Czym będę to napędzał? Jeszcze nie wiem ale liczę właśnie na Waszą pomoc. Wiecie jakich piecyków potrzebują te głośniki więc myślę, że mi coś doradzicie. A jeśli juz jesteśmy przy doradzaniu to głównym celem tego tematu jest doradzenie mi który właśnie głośnik mam wybrać. Zapewne padnie pytanie jakie mam wymagania w związku z powyższym. Więc będzie to służyć tylko do muzyki. jest to głównie muzyka można powiedzieć radiowa choć czasami też techno. najlepiej jak grałoby to nie za twardo - miękki bas. pokój to ok 25-30 m^.
Aha i porównując ceny niezależnie od tego czy jest to Beyma czy Peerless to różnica pomiędzy 10'' głośnikiem a 12'' nie ma wielkiej różnicy. Więc czy jest sens zakupić większy głośnik kosztem tych20zł??
Skomentuj