STX GDWK seria AK czy PJ

[rwd]

Czy ktoś słuchał / porównywał te dwa głośniki (GDWK-10-250-8-AK vs GDWK-10-200-8-PJ), czy warto dopłacić i kupić AK zamiast PJ. Mają grać w 3 drogach z GDN-22-140-8-SCX oraz GDM-14-150-8-SCX ? Czy w AK front jest aluminiowy czy z tworzywa tak jak w PJ ?
Czy zamiast STX kupić może TONSIL n.p. GDWK 10/80/19 ? Z góry dzięki za opinie.

[globus1987]

A czy nie lepiej dołożyć te parę złoty i zrobić z gdwk awx a do tego jest zwrotnica. Do tonsila 10/80/19 w 3drogach nie masz zwrotnicy i tak samo do gdwk ak .

[rwd]

Wiem, że do AWX jest gotowa zwrotnica i głośnik ma dobre recenzje ale cena AWX przewyższa przyjęty budżet stąd pytanie o AK vs PJ. AK ma standardowy zewnętrzny wymiar 104mm więc w przyszłości można łatwo dokonać zmiany na inny model.

[slipknot1989]

ja bym sie nie pakowal w nic nie sprawdzonego. Masz gotowca pod PJ wiec ją wez

[rwd]

Widzę, że masz ukończone 3 drogi SCX. Czy jako wysokotonowy PJ ?

[Pawel S.]

ja bym sie nie pakowal w nic nie sprawdzonego

to ze go nikt nie kupuje to nie znaczy ze nie sprawdzony
sound wave od dawna mi pisal ze AK jest lepszy

[slipknot1989]

sound wave od dawna mi pisal ze AK jest lepszy

to ze jest lepszy nie znaczy ze zagra lepiej na tej zwrocie :P

Czy jako wysokotonowy PJ ?

tak :)

[dabyl]

Do AWX dopłacisz ~110 zł w porównaniu z AK. Moim zdaniem lepiej poczekać chwilkę, odłożyć tą stówkę i kupić już coś zdecydowanie lepszego; w dodatku masz gotową zwrotnicę pod zestaw z AWX - często jest to temat bagatelizowany ale przy zastosowaniu innej wysokotonówki mogą naprawdę wyniknąć spore jajka w ogólnym odbiorze gry całego zestawu. Po co ryzykować. Podejście typu "ten sam rozmiar więc kiedyś wymienię" też odradzam bo przecież zapłacisz dwa razy tylko w rozłożeniu na raty PJ'ki się sporo nasłuchałem i stwierdzam, że niby jest ok ale do momentu gdy nie posłucha się wysokich tonów z innego, generalnie lepszego głośnika. Nie oszukujmy się, PJ'ka potrafi czasem mocno się wydrzeć - zwłaszcza w muzyce typu rock czy metal gdzie np talerze odgrywają ważną rolę ale ich nadmiar po prostu wkurza. Do muzyki typu np reggae jest nawet OK - no ale co jak się komuś zachce posłuchać czegoś innego?