Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Zabezpieczenie głosnika wysokotonowego (zwrotnica aktywna)

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Zabezpieczenie głosnika wysokotonowego (zwrotnica aktywna)

    Za kilka dni zaczynam kombinowanie z zwrotnicą aktywną w karcie muzycznej, jednak mam problem, który cięzko rozwiązać. Wydaje się to banalne - wystarczy wstawić kondensator. Jednak wybrałem zwrotnice aktywną po to, żeby zniekształcenia fazowe zredukować do minimum, a teoretycznie kondensator obraca faze o 45 stopni, więc takie rozwiązanie odpada. Znacie jakieś inne sposoby na to? Wydaje się, że to nie problem, ale nawet jeśli wzmacniacz ma zabezpieczenie przed robieniem "bum" przy właczaniu i wyłaczaniu, wystarczy reset kompa. Wtedy z karty muzycznej idzie duży sygnał do wzmacniacza, zwrotnica nie działa, i wysokotonowce wypluwają kopułki. Łatwo się zapomnieć z taką rzeczą, a potem złapac sie za głowę... Kiedy komp się zawiesi odtwarzając jakiś dźwięk tez nigdy nie wiadomo jaki sygnal pójdzie z karty. Macie jakiś pomysł żeby to rozwiązać?

    #2
    A myślisz, że pasywna zabezpiecza wysokotonowe przed czymś innym, niż stałe na wyjściu?

    Skomentuj


      #3
      Teraz mam pasywną zwrotnice, zrobie reset komputera, i pójdzie z karty muzycznej mocny sygnał, basowe się mocno wychylą, a do wysokotonowca nawet to nie dojdzie, bo zwrotnica pasywna to będzie filtrować.

      W przypadku zwrotnicy aktywnej w karcie muzycznej, kiedy po resecie system operacyjny będzie wyłączony, sterowniki nie będą działać, więc karta nie będzie nic filtrować, i podczas resetu na wysokotonowe pójdzie mocny sygnał, tylko zamiast się tylko mocno wychylić, popalą się.

      Nie przychodzi mi do głowy nic innego, niż kondensator odcinający głośnik na częstotliwości nie mającej wpływu na zwrotnice aktywną, jednak szukam czegoś innego, i takie rozwiązanie to ostateczność.

      Skomentuj


        #4
        W normalnej zwrotnicy aktywnej (a Ty chyba masz na mysli zwrotnice cyfrową) stosuje sie albo elektroniczne układy zabezpiecen, albo po prostu daje kondensator(y) na wyjściu. "Krecą" one faza, ale tylko w okreslionym przedziale. Wystarczy wiec dac duza pojemnosc (20-60uF, zaleznosci od. cz. podzialu) zeby przesuniecie fazowe zminimalizowac.

        Skomentuj


          #5
          Fajna musisz miec karte ( jakas DIY ? ) Bo ja jeszcze w zadnej karcie dzwiekowej tego nie uswiadczylem. Niemniej przed spaleniem tutaj nic nie uchroni. Jak masz zle zaaplikowana kopulke to i tak pojdzie z dymem przy zbyt duzym wzmocnieniu. Zreszta jest ogolnie zasada, ze najpierw wylacza sie wzmacnaicz a pozniej zrodlo dzwieku, dzieki czemu unikniesz " twardego" startu i konca :)

          Skomentuj


            #6
            Chyba chodzi Ci całkiem o coś innego zwrotnica a zabezpieczenie przed "bum" to 2 różne sprawy.
            Najprościej włączyć najpierw wzmacniacz potem kompa lub wcisnąć mute na wzmacniaczu.
            Takiego zabezpieczenia nie da się prosto do karty dźwiękowej wbudować jak go nie ma.

            Kondensator sam siebie fazy nie przesuwa tylko prąd z napięciem na nim nie jest w fazie.
            Każdy filtr kręci fazą czy jest cyfrowy, analogowy - pasywny, aktywny wynika to z samej zasady działania filtrów.

            Skomentuj


              #7
              Najlepiej mieć opóznione załączanie głośników

              Skomentuj


                #8
                Zamieszczone przez pharoh Zobacz posta
                Fajna musisz miec karte ( jakas DIY ? ) Bo ja jeszcze w zadnej karcie dzwiekowej tego nie uswiadczylem.
                Zwykła Audigy. Tylko ze sterownikami KX, które dzięki DSP wyciągają z karty ciekawe funkcje (parametryczny equalizer, którym można wykonać korekcje akustyki pomieszczenia, czy zwrotnica cyfrowa (jednak nie aktywna))


                Zamieszczone przez raven1985 Zobacz posta
                Najprościej włączyć najpierw wzmacniacz potem kompa lub wcisnąć mute na wzmacniaczu.
                Pewnie, gorzej kiedy się o tym zapomni, w moim przypadku to bardzo możliwe
                Zamieszczone przez tomq88 Zobacz posta
                Wystarczy wiec dac duza pojemnosc (20-60uF, zaleznosci od. cz. podzialu) zeby przesuniecie fazowe zminimalizowac.
                O taką odpowiedź właśnie mi chodziło. Problem rozwiązany, dzięki.

                Skomentuj


                  #9
                  Zamieszczone przez BioCannabis Zobacz posta
                  Wystarczy wiec dac duza pojemnosc (20-60uF, zaleznosci od. cz. podzialu) zeby przesuniecie fazowe zminimalizowac.
                  O taką odpowiedź właśnie mi chodziło. Problem rozwiązany, dzięki.
                  Ale to Cie nie ochroni przed spaleniem

                  Skomentuj


                    #10
                    Wzmacniacz na wysokie będzie skromnej mocy, jakieś 15-20w na kanał, kondensatorem będę celował w okolice 1000-1500hz, żeby nic nie zakłucić w częstotliwości podziału (+/- 3500hz) Przy cięciu 1300hz kondensatorem i okolicach 80hz wychodzi teoretycznie -48db, a przy 40hz -96db. Jednak mimo wszystko kopułki są bardzo delikatne. Myślisz, ze to wystaczy przy tak niewielkiej mocy?

                    Skomentuj


                      #11
                      Ja już robiłem pierwsze próby z cyfrową zwrotnicą na Audigy 2 (można to fajnie zrobić pod Linuksem + ALSA + pluginy LADSPA) tylko jak sobie obejrzałem sinusa z tej karty na oscyloskopie, to mi się odechciało.
                      Moja Sansa Clip+ daje ładniejsze przebiegi.

                      Skomentuj


                        #12
                        Zamieszczone przez BioCannabis Zobacz posta
                        Wzmacniacz na wysokie będzie skromnej mocy, jakieś 15-20w na kanał, kondensatorem będę celował w okolice 1000-1500hz, żeby nic nie zakłucić w częstotliwości podziału (+/- 3500hz) Przy cięciu 1300hz kondensatorem i okolicach 80hz wychodzi teoretycznie -48db, a przy 40hz -96db. Jednak mimo wszystko kopułki są bardzo delikatne. Myślisz, ze to wystaczy przy tak niewielkiej mocy?
                        Ale ten kondensator nic Ci nie da, ewentualnie coś popsuje. W twoim wypadku problemem są stany nieustalone na wyjściu karty po wyłączeniu zasilania czy resecie tego nie odfiltruje kondensator.

                        Skomentuj


                          #13
                          Zamieszczone przez raven1985 Zobacz posta
                          tego nie odfiltruje kondensator
                          Już to pisałem.

                          Skomentuj


                            #14
                            Jednak kondensator 22uf wystarczył, nic się nie pali. Swoją drogą - gra znacznie lepiej niż pasywna. Szczególnie ożyła stereofonia, nie jest jakaś znacznie głębsza, czy większa, ale bardziej szczegółowa, konturowa. Temat można zamknąć.

                            Skomentuj

                            Czaruję...
                            X