Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

GDN 15/40/4 i Qts 0.64

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    GDN 15/40/4 i Qts 0.64

    Kupiłem dwa głośniki GDN 15/40/4. Przez kilka dni miałem je podłączone luzem do amplika i puszczałem na nich muzykę, radio, różne sygnały z generatora pomiędzy 50-120Hz by je wygrzać. Jak po kilku dniach zrobiłem pomiar w SW, to wyszło mi Fs=61Hz i Qts=0.64 wobec deklarowanych 48Hz i 0,34.
    Jednym słowem dramat, bo chciałem zrobić małe monitorki, a obudowa wychodzi 54l. Niczego sensownego z tych głośników nie da się zrobić:(

    Kilka lat temu robiłem sobie surroundy na GDN 13/40/4 i po zmierzeniu wyszło Fs=61Hz, Qts=0.45 wobec deklarowanych 53Hz i 0.33, co było jeszcze w miarę przyzwoitymi parametrami.

    Mierzył ktoś GDNy 15/40? Jakie wyszły Wam parametry TS?

    Nie sądzę by parametry sie poprawiły poprzez dalsze wygrzewanie. Natomiast nasuwa mi się na myśl teoria, że Tonsil zrobił ostrą optymalizację kosztową i takie rozrzuty parametrów będą już standardem.

    #2
    Wiesz co, wrzuć je na 24h do szafki pod generatorem ustawionym na około 30hz (tak aby były zupełnie nie słyszalne), i jeżeli nadal nic się nie zmieni to możesz mieć powody do zmartwień.

    Skomentuj


      #3
      Zrobię obudowę z grubego kartonu, wytłumioną w środku gąbkami i wtedy je potraktuję 30Hz z większą mocą, na dłużej.
      A propos wygrzewania, to ta nazwa jest nie najtrafniejsza, bo chyba chodzi tu o to, by zawieszenie i resor nabrały odpowiednich parametrów. Może powinno się mówić, rozruszać głośniki?:)

      Skomentuj


        #4
        Nie nie, obudowa jest zupełnie zbyteczna i wręcz będzie przeszkadzać. Jak sam trafnie zauważyłeś chodzi tu o zmianę podatności zawieszeń, a podana moc nie ma żadnego znaczenia, istotniejsze są osiągane wychylenia które wspomniana obudowa będzie ograniczać. Poza tym w obudowie kartonowej głośnik przy 30hz może wydawać jakieś dźwięki a we free air będzie właściwie niesłyszalny :) A nazwa faktycznie nie jest zbyt trafna i bywa myląca.

        Skomentuj


          #5
          Bez obudowy? Zawsze mnie uczono, że nie wolno na głośnik bez obudowy dać dużej mocy o niskiej częstotliwości, bo się może wyrwać z zawieszenia.

          Skomentuj


            #6
            No to właśnie dlatego musisz wyczuć odpowiedni moment, w którym głośnik będzie miał odpowiednie wychyły (teoretycznie w okolicach Xmax - ale w praktyce ciężko to ocenić czy już, czy jeszcze trochę). Włączasz generator, zaczynasz od małego natężenia i powoli podkręcasz potencjometr. Nic nie powinno się stać.

            Ale jeszcze jedna sprawa - nie spodziewałbym się jakiejś dramatycznej zmiany w parametrach po wygrzewaniu głośnika. Myślę, że te rozbieżności mogą wynikać raczej z błędnego pomiaru niż z oszustwa producenta. Jeden z bardziej doświadczonych kolegów z forum (chodzi o SoundWave'a) opisał kiedyś problemy, jakie towarzyszą naszym amatorskim pomiarom - większość osób o tych problemach nawet nie wie (nie wie, że występują bo nie potrafi ich rozpoznać - ja nie potrafię) a one mogą mocno przekłamywać wyniki pomiarów. Od przeczytania tamtej wypowiedzi (a była ona bardzo rzeczowa) do pomiarów TS'ów podchodzę raczej z dystansem - owszem, mierzę je dalej ale te 10% w górę dla Fs przestało być dla mnie jakimś kolosalnym problemem

            Skomentuj


              #7
              jak dobrze pamietam bylo to przy okazji tematu o glosnikach dwu cewkowych
              warto odnalezc i przeczytac
              Juz mi sie nie chce...

              Skomentuj


                #8
                Hmm, hmm, hmm...jak pamiętam ostatnio mierzyłem głośnik to miał fs 36hz a katalogowo 35hz.

                Skomentuj


                  #9
                  Miałem podobne problemy z GDN 13/50/9. Skończyło się na wymianie 3 z 4 głośników. Z tym, że pojechałem do sklepu, sprzedawca donosił mi kolejne głośniki, a ja sprawdzałem ich fs w wolnym powietrzu w SW. No i udało się wybrać 3 sztuki spośród chyba 12.
                  Wygrzewanie głośników robiłem sygnałem sinusoidalnym o nominalnej częstotliwości fs, a głośność regulowałem tak, by membrana wychylała się do niecałego Xmax (przymierzałem suwmiarkę). Głośnik leżał luzem na łóżku. Zapętliłem plik i tak leciało kilka godzin dziennie. W takich warunkach głośnika prawie nie słychać. Po kilku dniach zmierzone fs (metodą masy dodanej) obniżało się o 8-10 Hz. W wadliwych egzemplarzach i tak było to o 10 Hz za dużo względem danych katalogowych. Wniosek - jak fs zmierzone na świeżym głośniku jest o 10 Hz większe, jest w miarę ok. Jak o 20Hz, to nic z tym nie zrobisz.

                  Skomentuj


                    #10
                    Jakoś stawiam, że po wygrzewaniu głośnik kolegi jednak nie zejdzie z Fs o 13Hz, a z Qts o połowę - oczywiście o ile pomiar będzie wykonywany w dokładnie takich samych warunkach, jak ten pierwszy. No - jeśli tak się stanie to OK, ale jestem sceptyczny... U mnie najlepsze pomiary, najbardziej zgodne z kartą katalogową, miał Tonsilowski GDN 20/60/11 - ale właściwie to nie wiem o czym to świadczy

                    ---------- Post dodany o 20:37 ---------- Poprzedni post o 20:30 ----------

                    Am może tak: jak mierzycie TS'y, w jakich warunkach? Bo możliwe, że ja coś kaszanię :P Mocujecie jakoś głośnik? Jeśli tak to w jaki sposób (bo z tego co wiem to nie może to być żadna odgroda)? Przy pomiarze głośnik jest pionowo? Ja kiedyś zauważyłem, że pomiar pionowo/poziomo (membraną do góry) bardzo mocno zmienia nam wysokość piku rezonansowego, różnice widać też przy pomiarze z głośnikiem opartym na podłodze (generalnie duża powierzchnia obok) a np na oparciu krzesła.

                    Niestety teraz nie przypomnę sobie czy lub jaki ma to wpływ na TS'y... :glare:

                    Skomentuj


                      #11
                      Ja mam sklerozę, dawno nic nie grzebałem toteż takich szczegółów nie pamiętam, na dodatek niedawno miałem formata więc i plików pomiarowych też nie mam :/ Aczkolwiek szczególnej finezji w tych aspektach bym się po sobie nie spodziewał:lol:
                      Możliwe za to jest że przy pomiarach dużych głośników to jak są umocowane (bądź też nie) i ulokowane ma marginalny wpływ, bo generalnie jak coś mierze to ma ponad 10kg wagi i 15+ cali średnicy (sama wysokość takiego przetwornika wynosi około 20cm).

                      Skomentuj


                        #12
                        Podczas pomiaru trzymam głośnik mocno za magnes i przyciskam go (magnesem do dołu) do blatu biurka, na którym leży np. podkładka do myszy, jakieś czasopismo albo inne coś. Nie stwierdziłem różnic w wynikach pomiarów także wówczas, gdy głośnik był trzymany w pozycji pionowej. Ale moje doświadczenia dotyczą głośników o średnicy 13 i 16 cm.
                        W porównaniu do danych katalogowych różnice były doprawdy niewielkie, więc uznałem, że metoda pomiaru jest wystarczająco dokładna. Używałem monet o różnych masach, i po uwzględnieniu tego parametry TS wychodziły identycznie.

                        Skomentuj


                          #13
                          ja miałem ten sam problem z GDN 15/40/5

                          Fs rzędu 77Hz, Qts też było coś koło 0.7
                          http://forumtonsil.com/viewtopic.php...15ba6a1dcdec58

                          Skomentuj


                            #14
                            Czyli wychodzi na to że te gdn'y to jakieś krzaki

                            Skomentuj


                              #15
                              Zamieszczone przez cezarc Zobacz posta
                              Podczas pomiaru trzymam głośnik mocno za magnes i przyciskam go (magnesem do dołu) do blatu biurka, na którym leży np. podkładka do myszy, jakieś czasopismo albo inne coś. Nie stwierdziłem różnic w wynikach pomiarów także wówczas, gdy głośnik był trzymany w pozycji pionowej.
                              Ja opisaną wcześniej różnicę zauważyłem przy okazji pomiarów 18-AWX. Pik rezonansu był w obu przypadkach w tym samym miejscu a zmieniała się tylko jego wysokość - gdy głośnik leżał pik miał chyba coś koło 30-40ohm, przy pomiarze głośnika umieszczonego pionowo pik osiągał chyba 100-kilkadziesiąt ohm (lub na odwrót - nie pamiętam)... Jednak nie wiem jaki ma to wpływ na TS'y - maksimum rezonansu było właściwie w tym samym miejscu na osi częstotliwości.

                              Skomentuj


                                #16
                                Wg mnie wygrzewanie ma niewielki wpływ na zmianę parametrów. Po kilku dniach zabaw widzę że parametry się ustabilizowały i wynoszą: Fs = 62Hz, Qts = 0.63 (wg. producenta Fs = 48Hz i Qts = 0.34)
                                Nie zwalajmy winy na SW, JIGa, czy warunki pomiarowe, bo pomiar impedancji nie jest jakąś super wyrafinowaną czynnością. Co innego charakterystyki częstotliwościowe.

                                Widzę że parametry co podaje Tonsil, to bardziej parametry życzeniowe/marketingowe niż faktyczne. No ale nie mogą podawać gorszych, bo wtedy spadła by sprzedaż.

                                A teraz mała ciekawostka:
                                W 2005r jak robiłem sobie surroundy z Tonsilów GDN 13/40/4, wg. producenta Fs = 53Hz, Vas = 10.7l, Qts = 0.33 to przy pomiarach wychodziło mi: Fs = 61Hz, Vas = 8l, Qts = 0.45
                                A teraz,po pięciu latach jak je zmierzyłem to: Fs = 65Hz, Vas = 12l, Qts = 0.5

                                Skomentuj


                                  #17
                                  sory za offtopic, ale widzę, że kolega z Olsztyna:) Nie bez powodu tonisle grają przeciętnie, bo większość ich głośników jest przeciętna i daleka od egzemplarzy prototypowych.

                                  Skomentuj


                                    #18
                                    Zamieszczone przez Adam_85 Zobacz posta
                                    Nie bez powodu tonisle grają przeciętnie, bo większość ich głośników jest przeciętna i daleka od egzemplarzy prototypowych.
                                    Jak już pisałem wyżej, Tonsilowski GDN 20/60/11 był jak do tej pory jedynym głośnikiem, który w moich pomiarach "wyszedł" praktycznie idealnie tak, jak to przedstawia jego karta katalogowa

                                    Skomentuj


                                      #19
                                      Zamieszczone przez mecedo Zobacz posta
                                      W 2005r jak robiłem sobie surroundy z Tonsilów GDN 13/40/4, wg. producenta Fs = 53Hz, Vas = 10.7l, Qts = 0.33 to przy pomiarach wychodziło mi: Fs = 61Hz, Vas = 8l, Qts = 0.45
                                      A teraz,po pięciu latach jak je zmierzyłem to: Fs = 65Hz, Vas = 12l, Qts = 0.5
                                      To już musi być błąd pomiarowy bo żeby jednocześnie wzrósł rezonans i Vas to musiałaby się membrana utlenić :)

                                      Skomentuj


                                        #20
                                        Wpis Sound Wave'a odnośnie mierzenia TS'ów - post #15
                                        http://www.diyaudio.pl/showthread.ph...395#post260395

                                        Skomentuj

                                        Czaruję...
                                        X