Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Rozmiary kolumny a zjawiska przestrzenne, scena itp.

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #21
    No niestety nie mialem okazji sluchac Magnepanow, ale probuje uzyskac taki dzwiek z glosnikow papierowych, szerokopasmowych :)

    A co znikania kolumn, ponoc te sa w tym mistrzami http://www.6moons.com/audioreviews/a...2/solovox.html zbudowalem taka jedna sztuke i wrzuce tam zamiast jednego glosnika trzy isophony z magnesami alnico. Tyle, ze moj prototyp narazie jest z wiorowki, a oryginal ze sklejki, ktora ma rezonowac, pracowac jak pudlo instrumentu.

    Skomentuj


      #22
      Zamieszczone przez Racjonalny Zobacz posta
      To samo pisałem i dlatego argumentuję, że wpływ pomieszczenia i odbić w nim być musi.
      Ale żebyśmy się Racjonalny dokładnie zrozumieli, ja się z tym co powiedziałeś dokładnie zgadzam jak i także z tym:
      Zamieszczone przez Racjonalny Zobacz posta
      do prawidłowego odtworzenia naturalnej sceny potrzebna jest pewna wartość pogłosu.
      I ja wg! nie twierdzę że komora bez echowa jest najlepszym pomieszczeniem do odsłuchu... itp. teorie
      Ja jedynie i tylko; przez te dwie str. próbuje obalić twoją teorię twierdząca że kolumny z wąska ścianką "znikają" w pomieszczeniu, dlatego że oddają więcej energii poza osią główną, a za tym idzie, większy udział fal odbitych w pomieszczeniu...
      Nic poza tym, w pozostałym się z tobą praktycznie zgadzam.

      Pisałeś wcześniej ogólnie trochę paradoksalnie, dlatego nie mogliśmy dojść do porozumienia. np. takie zdania:
      Zamieszczone przez Racjonalny Zobacz posta
      Gdy brak jest wpływu pomieszczenia, to łatwo źródło zlokalizować, pojawia się dobre rozmieszczenie instrumentów na scenie itp.
      w sumie paradoks
      Zamieszczone przez Racjonalny Zobacz posta
      W pomieszczeniu, które nic od siebie nie dodaje lokalizacja instrumentów na scenie będzie świetna
      No więc teraz, w momencie kiedy pojawia się tzw. scena, źródło dźwięku (kolumny) właśnie "znikają" no bo skoro pojawił się, tu gitarzysta, tam perkusista, a obok wokalista , to mamy już trzy różne źródła dźwięku... automatycznie wtedy mówi się że kolumny "znikają"! Skoro dobre poukładanie sceny może zaoferować nam, jak najmniejszy udział pomieszczenia, to w takim razie, logicznie teraz myśląc i opierając się o twoją w/w teorię węższe kolumny nie mogą być lepsze w omawianym znikaniu/ budowaniu sceny. :)

      Skomentuj


        #23
        Nie na temat...
        No ale przecież w tych dwóch moim zdaniach nie ma sprzeczności. W obu piszę o pomieszczeniu, tyle że w jednym o braku jego wpływu, a w drugim o tym, że nic od siebie nie dodaje. To są może nie wręcz synonimy, ale użyłem takich akurat stwierdzeń, żeby nie powtarzać tych samych słów i zwrotów, co by znośnie stylistycznie było :).

        Skomentuj


          #24
          Nie na temat...
          Zamieszczone przez Racjonalny Zobacz posta
          No ale przecież w tych dwóch moim zdaniach nie ma sprzeczności.
          Zdanie:
          Zamieszczone przez ir0nhide Zobacz posta
          Gdy brak jest wpływu pomieszczenia, to łatwo źródło zlokalizować, pojawia się dobre rozmieszczenie instrumentów na scenie itp.
          Owszem nie będzie go, jeśli mówiąc "źródło" nie masz na myśli kolumny, a raczej któreś "źródło" dźwięku, ze zbudowanej przez kolumny sceny (np. gitarzysta)
          Jeśli natomiast, pisząc "źródło" mówisz o kolumnie to będzie to wtedy sprzeczność "pojawia się dobre rozmieszczenie instrumentów na scenie itp."Z "łatwo źródło zlokalizować"
          Zgadza się ?
          To budowa sceny jest wyznacznikiem zniknięcia kolumn; co zresztą próbuje cały czas powiedzieć. Jeśli pojawia się sztuczne źródła dźwięku, jak m.in w/w gitarzysta z swoją lokalizacją - "widzimy" go np. miedzy naszymi kolumnami, to automatycznie kolumny (czyt. właściwe źródło dźwięku) idą w odstawkę, gdyż skupiliśmy się właśnie na owym gitarzyście - taki efekt nazywany jest zniknięciem kolumn.

          BTW: Znikanie kolumn dotyczy tylko i wyłącznie stereofonii, gdyż narząd słuchu nie robi nic więcej poza odbieraniem dźwięku, za resztę.... odpowiedzialny jest mózg.

          PS już prościej naprawdę nie potrafię tego napisać, czy nadal nie jest to zrozumiałe ? (jeśli tak, to ja już nie mam siły :()

          Skomentuj


            #25
            Nie na temat...
            Źródłem dźwięku nie jest gitarzysta, wokalista, perkusista, czy nawet terrorysta którego słychać z kolumny :). Źródłem dźwięku czyli fal/fali jako zaburzenia ośrodka jest głośnik. To o czym piszesz natomiast ma swoje nomenklaturowe określenie, a jest nim "pozorne źródło dźwięku". Myślałem, że oczywistym jest co rozumiem przez sformułowanie "źródło dźwięku" i dlatego nie tłumaczyłem, że to dla mnie głośnik, a nie element pozornej sceny muzycznej. Czyli przekładając przykładowo moje zdanie w kontekście tego tłumaczenia: "Gdy brak jest wpływu pomieszczenia, to łatwo źródło zlokalizować, pojawia się dobre rozmieszczenie instrumentów na scenie (...)". Oznacza to, iż łatwo zlokalizować źródło dźwięku w pomieszczeniu czyli głośnik, a także pojawia się dobra lokalizacja pozornych źródeł dźwięku na (pozornej) scenie. Oczywiście zdanie zostało napisane w kontekście dyskusji o wpływie odbić lub ich braku na obraz muzyczny, więc żeby znowu nie było czepiania się tylko tegoż, wyjętego z kontekstu :)
            Lub jeszcze inaczej. Przeanalizujmy te dwa zdania, które według ciebie są sprzeczne:
            1) "Gdy brak jest wpływu pomieszczenia, to łatwo źródło zlokalizować, pojawia się dobre rozmieszczenie instrumentów na scenie itp."
            2) "W pomieszczeniu, które nic od siebie nie dodaje lokalizacja instrumentów na scenie będzie świetna."

            I po kolei: Gdy brak jest wpływu pomieszczenia = W pomieszczeniu, które nic od siebie nie dodaje. Jak już napisałem, nie chcąc powtarzać dokładnie tych samych słów, użyłem zwyczajnie innego zwrotu. W końcu brak wpływu pomieszczenia to brak wszelkich modów, odbić, pogłosu itd, a więc sytuacja gdy nie dodaje nic od siebie jak napisałem.
            Kolejna rzecz: Łatwo źródło zlokalizować, pojawia się dobre rozmieszczenie instrumentów na scenie = lokalizacja instrumentów na scenie będzie świetna. Zdania różnią się o tyle, że w pierwszym dodałem jeszcze to, że samo źródło dźwięku, oprócz pozornych źródeł łatwo zlokalizować. Reszta jest niemal wręcz identyczna. Więc gdzie tu jest sprzeczność, ja nie wiem...
            Last edited by Racjonalny; 25.08.2011, 13:34.

            Skomentuj


              #26
              Nie na temat...
              Panowie nie łapać się za słówka :) I skupcie się może póki co na wpływie samego rozmiaru kolumny, pomieszczenie przeanalizujemy później

              Skomentuj


                #27
                A co to wszystko ma wspólnego z szerokością kolumn ? Bo już się pogubiłem w tych teoriach.

                Skomentuj


                  #28
                  Moim zdaniem to nie wielkosc obudowy wplywa na "znikanie" glosnikow. Mysle, ze tutaj duze znaczenie ma zgranie fazowe glosnikow i konstrukcja zestawu glosnikowego( dipol, omnipolar, bipol, etc ).

                  Skomentuj


                    #29
                    Zgadzam się. O tym też już na początku wspomniał mbar bodajże. Jednak myślę, że rozmiar też ma znaczenie. Uważam że drugorzędne w stosunku do wymienionych kwestii, ale myślę, że nie jest bez znaczenia.
                    Last edited by Racjonalny; 25.08.2011, 14:12.

                    Skomentuj


                      #30
                      http://www.youtube.com/watch?v=HKGaMs6LzYY Daje sobie reke uciac, jesli te glosniki nie "znikaja" :) czczone na calym globie odgrody Klangfilm'a. Z reszta zobaczcie na inne filmiki tego doktorka z Japonii. Gosc jest obzydliwie bogaty i ma chyba wszystkie Vintage'owe cudenka.
                      Pytanie za 100 punktow: Dlaczego nie ma zadnych tradycyjnych paczek na skanach czy innych "znikajacych" mulach ? :>

                      Skomentuj


                        #31
                        Nie na temat...
                        Zamieszczone przez Yoshi_80 Zobacz posta
                        A co to wszystko ma wspólnego z szerokością kolumn ? Bo już się pogubiłem w tych teoriach.
                        Co to ma wspólnego z szerokością kolumny ? A no nic poza jednym; co już napisałem:
                        Zamieszczone przez ir0nhide Zobacz posta
                        Ja jedynie i tylko; przez te dwie str. próbuje obalić twoją teorię twierdząca że: kolumny z wąska ścianką "znikają" w pomieszczeniu, dlatego że oddają więcej energii poza osią główną, a za tym idzie, większy udział fal odbitych w pomieszczeniu...

                        Skomentuj


                          #32
                          Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
                          Pytanie za 100 punktow: Dlaczego nie ma zadnych tradycyjnych paczek na skanach czy innych "znikajacych" mulach ?
                          A ktoś tu kiedyś linkował taki filmik, na którym też jakieś Dżapanis porównywali wielkie skrzynie z...małymi słupkami. I te drugie w porównaniu na odtworzenie jakiegoś koncertu ponoć wygrały, a przynajmniej słuchający tak wskazali. Czy to nie byłeś ty przypadkiem? :)
                          Last edited by Racjonalny; 25.08.2011, 15:04.

                          Skomentuj


                            #33
                            Tak, ale to dotyczylo omnipolarow :) nic dziwnego, ze wygraly. Swoja droga konstruktor tych omnipolarow robil kiedys takie wielkie kolumny Onkyo z tubami. Ciekawe co mu sie odwrocilo?

                            Skomentuj


                              #34
                              No czyli jednak coś w tym jest...Omnipolary mają taką konstrukcję, by dźwięk promieniowany był wszechkierunkowo, przynajmniej w płaszczyźnie poziomej, stąd głośnik nie siedzi na ściance która to uniemożliwia, tylko emituje fale np. w górę przez odpowiedni dyfuzor. Więc jednak ta ścianka typowych kolumn to nie jest taka obojętna dla kreowanej przestrzeni :). Założeniem jest wręcz jej brak, czyli coś przeciwnego niż np. w wielkich odgrodach :). Więc "panie premierze, jak żyć?" :P

                              Skomentuj


                                #35
                                http://www.timedomain.co.jp/tech/the...eoryA4_eng.pdf polecam

                                Skomentuj


                                  #36
                                  Taaaak.

                                  Za rok chyba jednak spróbuję zrobić ten szalony koszmar hydraulika:

                                  Skomentuj


                                    #37
                                    Zamieszczone przez mbar Zobacz posta
                                    szalony koszmar hydraulika:
                                    To omni ? a gdzie stożek ?:blink:

                                    Skomentuj


                                      #38
                                      Witam Wszystkich
                                      Ja chciałem zapytać może nie do końca w temacie bo dotyczy rozmiaru kolumn ale ..... Czy tylko rozmiar kolumn ma wpływ na "ich znikanie"??
                                      Kiedyś u mnie kolumny po po prostu grały. Po wymianie wzmacniacza i źródła-CD te same kolumny "znikły" w pokoju, jest jakby tylko dźwięk.
                                      pozdrawiam

                                      Skomentuj


                                        #39
                                        Nie idźmy w tę stronę.

                                        Skomentuj


                                          #40
                                          Wieniu, piszemu tutaj o glosnikach, poniewaz sa one najslabszym ogniwem w lacuchu audio. Zakladamy, ze zestaw glosnikowy jest podlaczony do odpowiedniej klasy sprzetu. Oczywiscie nikt tutaj nie podwaza wplywu zrodla i wzmacniacza na "znikanie" kolumn.

                                          ---------- Post dodany o 09:07 ---------- Poprzedni post o 09:02 ----------

                                          Zamieszczone przez ir0nhide Zobacz posta
                                          To omni ? a gdzie stożek ?
                                          Bo to nie jest w pelni omni, omni jest tylko do 1khz. Linkwitz twiedzi, ze Pluto gra prawie tak samo jak Oriony mimo znacznie tanszych glosnikow i prostszej konstrukcji.

                                          Skomentuj

                                          Czaruję...
                                          X