Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Jaki przetwornik niskotonowy do 12m2??

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #41
    Zamieszczone przez Marios221 Zobacz posta
    Pytałem raczej czego ty używasz czy to wszystko dzieje sie poprzez komputer czy masz osobny klocek ?
    Przez procesor DSP w karcie muzycznej Audigy. Specjalne sterowniki KX Project i można działać. Można też to zrobic programowo przez wtyczkę VST, ale to już inna bajka, i jest to dużo mniej praktyczne, choć nie trzeba do tego karty muzycznej z DSP. Opiszę Ci jak ja to robię KX'ami:

    Korekcja KX'ami - Opis

    Wchodzisz w "4XDSP" po lewej na dole, i widzsz siatkę DSP. Usuwasz wszystko, zostawiasz tylko "xrouting" i "epilog".

    Od xrouting masz 2 wyjścia po prawej na górze "[8000] stereo_l" i "[8001] stereo_r" to podstawowe wyjście dźwięku komputera do karty.

    Od epilog po lewej masz 6 wejść. Analog Front Left/Right, Analog Rear Left/Right, Analog Center i Analog Subwoofer. Prowadzą do 3 wyjśc Jack w karcie muzycznej. Ustawiasz dowolnie, możesz sobie nawet na 4 kanały przednie i tylne puscić podzielony sygnał do 2 wzmacniaczy, i zrobić kolumny aktywne.

    Wszystko polega na tym, żeby pomiędzy wyjściami xrouting a epilog wrzucić filtry modyfikujące dźwięk.

    Wybierasz je prawym przyciskiem myszki w Dodaj efekt/wtyczkę, i większośc znajduje się w Korektory/Filtry.

    Najczęściej używana do korekcji to EQ Peaking (ustawiasz czestotliwość (Hz), dobroć (Q) i siłę (Db) filtra). Służy do wyrównywania górek i dołek na charakterystyce.

    Bardzo użyteczne też są tez filtry EQ HighPass i EQ Lowpass, ich działania tłumaczyć nie trzeba.

    Czasem przyda się również filtr EQ LowShelf. Możesz nim równomiernie podbić sobie częstotliwości np. 20-80hz, a nie tylko zrobić górke lub dołek na charce jak w przypadku EQ Peaking.

    Jak to wszystko ustawiamy?

    BARDZO WAŻNE! Jeśli masz kolumny w BR to je albo zatkaj, albo poniżej strojenia utnij bardzo ostrym filtrem. W niektórych częstotliwościach ponizej strojenia kolumny moga grać nawet w przeciwfazie z subem!!!

    Co będzie potrzebne?

    -Generator sygnału (jak nie masz to Ci moge podesłać)
    -Nagrane z generatora sygnały sinusoidalne od 20 do 300hz. Od 20 do 100hz co 5hz (20, 25, 30 itd), a powyżej 100hz nagrane już co 10hz (110, 120, 130hz itd.)
    -Sprawne ucho
    -Cierpliwość

    Najpierw wyłaczasz suba i jedziesz generatorem 20-300hz na samych kolumnach. Wszelkie rezonanse jakie usłyszysz zapisujesz sobie w notatniku. Uwzględnij też w jakiej szerokości pasma występują (czy na szerokości 5hz, czy na szerokości 20hz), od tego zależy dobroć filtrów która potem ustawisz.

    Potem właczasz samego suba, i również zapisujesz sobie rezonanse jakie on wzbudza.

    Potem likwidujesz górki i dolki charki kolumn i suba (oddzielnie!), żeby utrzymać maksymalnie liniowe pasmo tam gdzie mają grać. W ustawieniu tego pomocne będzie wcześniej zapisane położenie rezonansów i nagrane sygnały sinusoidalne, które sobie będziesz odsłuchiwał żeby ocenić, czy jest równo.

    Na sam koniec ustawiasz odcięcie filtrami LowPass i HighPass i robisz kosmetyczne poprawki.

    Jeśli po odsłuchaniu sygnałów sinusoidalnych 20-300hz, i przejechaniu generatorem 20-300hz uznasz, ze jest równiutko, możesz zaczynać odsłuchy!


    Mam nadzieje, że ktoś doceni godzinę mojego czasu spędzoną żeby to wszystko opisać. Nigdzie w necie nie ma takiego opisu, sam do tego wszystkiego doszedłem po roku stosowania tego w 2 różnych pomieszczeniach i na 6 różnych subwooferach jakie przez ten czas miałem.

    Skomentuj


      #42
      BioCannabis Wielkie dzieki za tutoriala spróbuje chodz mam karte zwykła integre...
      narazie musze poczekać aż przyjdzie końcówka od irka i uruchomie suba bo bawienie sie w to nie ma teraz zbytniego sensu prawda?
      Rozumie że moge liczyć na twoja pomoc jak bym natrawił na mur

      Skomentuj


        #43
        Zamieszczone przez Marios221 Zobacz posta
        narazie musze poczekać aż przyjdzie końcówka od irka i uruchomie suba bo bawienie sie w to nie ma teraz zbytniego sensu prawda?
        Jeśli chodzi o wyciszenie modów pomieszczenia to nie ma takiego znaczenia, bo je tylko tłumisz, niczego nie podbijasz

        Jeśli chodzi o zlamanie akustyki i osiągnięcie zejść poniżej najniższego rezonansu pomieszczenia, sens oczywiście jest, ale jest to okupione mniejszym SPL w najniższych częstotliwościach i większymi zniekształceniami. Choć warto spróbować, przy cichych/średnio głośnych odsłuchach nie powinno być problemu z liniowym zejściem do 24hz. Przy zbyt głośnym odsłuchu, w momencie niskiego zejścia, wzmacniacz się po prostu przesteruje, dlatego warto sobie w wypadku słabszego wzmacniacza zrobic jakiś ogranicznik głośności.

        Zamieszczone przez Marios221 Zobacz posta
        Rozumie że moge liczyć na twoja pomoc jak bym natrawił na mur
        Pewnie

        Skomentuj


          #44
          Zamieszczone przez BioCannabis Zobacz posta
          Mam nadzieje, że ktoś doceni godzinę mojego czasu spędzoną żeby to wszystko opisać. Nigdzie w necie nie ma takiego opisu, sam do tego wszystkiego doszedłem po roku stosowania tego w 2 różnych pomieszczeniach i na 6 różnych subwooferach jakie przez ten czas miałem.
          Żeby nie być gołosłownym odnośnie innego tematu - zastosowałem się do twoich zaleceń. Spędziłem nad tym ok 2 godziny, żeby nie było że zrobiłem to po łebkach.
          Mój pokój to 30mkw, 5x6m. Pokój możliwie akustyczny, gruby dywan, zasłony, materiałowy zestaw wypoczynkowy, dodatkowo nie zasłonięta szafa na ubrania. Sub ustawiony na dłuższej ścianie w mniej więcej 2/3 długości. Możliwości subniskotonowe ma spore wg Ciebie: xmax 10mm i sd 489cm2. Obudowa br 45L @ 30Hz. Sub ma 175W rms, napędzany jest holtonem 200 z napięciami 2x45V (ok 250Wrms 4 ohm).

          Co do kolumn, MbQuart 95-6738 i FW 168 BR 16L@ 42Hz. Zapisałem sobie, 90Hz jest deczko wybite, i na 120-130Hz jest rezonans dość spory (jakieś 4db). I 200Hz coś za
          Sub - od 20-35Hz jest cisza, membrana sie sporo wychyla, powietrze pompuje ale dźwięku nie ma. Potem od 35-40Hz jest jakieś 10db różnicy. Czyli to mod pomieszczenia.
          50-70 równo, 75-80Hz jest już za głośnie o 3db. 120Hz przyciszyłbym o 1-2db. Dalej na szczęście jest równo do 200Hz.

          Naniosłem wg. zaleceń filtry do Kxa, potem przejechałem generatorem osobno kolumny, jest równo. Z subem było kilka niespodzianek, ale też się uporałem i jest równo.
          Potem ustawiłem odcięcia dla kolumn - 70Hz 12db, suba 55Hz 12db. Teraz sub po korekcji gra na 100%, a kolumny na 32% by wyrównać ich głośność.

          Słucham w ten sposób już ok 3 godziny, i cóż, pierwsze wnioski z tego co słyszę - sub jest mało odczuwalny, nie narzuca się, ale brak mu życia. Jakieś jednostajne brzmienie nie nadające się do muzyki którą słucham. Znikła też barwa która była dość melodyczna, całość mi się raczej nie podoba. Z ciekawości podbiłem o 2db pasmo 20-30Hz Q1. Jest deko niższy bas, ale słychać zniekształcenia. Całość w muzyce mi się nie podoba, straciła dynamike i brzmienie. Teraz bas moim zdaniem jest "kartonowy" i twardy. Nie jest już melodyczny jak wcześniej, z suba zrobił się taki zwany tutaj często "przygaszony kopciuszek".

          Na próbę włączyłem film Piraci z Karaibów - tutaj jakoś całość ma jakieś odniesienie, zejścia są słyszalnie niższe, ale muszę oglądać film na znacznie większym poziomie niż wcześniej. Wiadomo - ogólny spl suba zmalał, więc musiałem przyciszyć kolumny więc sumaryczny spl zestawu poszedł w dół. Problem jest też z fazą suba i kolumn - teraz dużo ciężej to zgrać, musiałem zmienić stromości suba i kolumn, a nawet zamienić bieguny w subie więc wolałbym nie widzieć wykresu fazy swojego zestawu.

          W YouTube wpisałem dubstep top 10, pierwsza od góry pozycja i już wiem o co w tym wszystkim chodzi. No w czymś takim sub sprawdza się znakomicie :thumbup:
          Nic tylko podbity bas z najniższych oktaw, fadery i przejścia. Sub odgrywa tutaj pierwszoplanową role decydując w sumie o brzmieniu zestawu :P Więc taka korekcja ma jak najbardziej tutaj sens, chociaż szkoda że tak degraduje brzmienie głośnika.

          Natomiast w muzyce której słucham bas poniżej 40Hz raczej nie występuje, przeważnie to 50-100Hz patrząc na spectrum.

          Z całej lekcji tyle co wyciągnąłem i dodam do swojej prostej korekcji to uciszenie pasma 35-40Hz bo z tego co widzę, im więcej filtrów tym gorzej to gra i coraz mniej brzmienia dopływa do naszych uszu.

          Pobawię się jeszcze troszkę zanim załaduje swój "domyślny" pliczek lekkiej korekcji gdzie sub ma f3 w okolicach 35Hz co uważam za wystarczające i nie odczuwam niedosytu.

          Uważam że jeżeli nie słuchamy muzyki wymagającej rzeczywiście solidnej podstawy basowej, przeważnie w muzyce elektronicznej, albo oglądać filmów oczekując że bas w momencie wybuchu urwie du"e to nie ma co sobie tym zawracać głowy

          Mimo tego mam też inne pozytywne plusy tego testu - wiem że zawieszenie suba pracuje dość głośno i częściowo znalazłem miejsce na siatkę z wełną owczą która mi się szwendała po pokoju - od razu nie słychać tak pracy zawieszenia, i jedno z okien jest do wymiany, bo wpada w rezonans przy ok 48Hz. A zima idzie więc trzeba zgłosić reklamacje.

          W każdym razie, dzieki za tutorial.

          Co się jeszcze przydać może:
          Przelicznik szerokości na dobroć przy filtrach EQ.
          http://www.sengpielaudio.com/calculator-bandwidth.htm
          Last edited by LightSound; 25.10.2011, 15:07.

          Skomentuj


            #45
            Zamieszczone przez LightSound Zobacz posta
            Zapisałem sobie, 90Hz jest deczko wybite, i na 120-130Hz jest rezonans dość spory (jakieś 4db). I 200Hz coś za
            Sub - od 20-35Hz jest cisza, membrana sie sporo wychyla, powietrze pompuje ale dźwięku nie ma. Potem od 35-40Hz jest jakieś 10db różnicy. Czyli to mod pomieszczenia.
            50-70 równo, 75-80Hz jest już za głośnie o 3db. 120Hz przyciszyłbym o 1-2db. Dalej na szczęście jest równo do 200Hz.
            Masz niezłą akustyke pomieszczenia, u mnie przy 40hz jakieś 12db, przy 60hz jakieś 9db, przy 120hz ok 9db, a przy 190hz ok 15db, MASAKRA, nie da się słuchac bez korekcji
            Zamieszczone przez LightSound Zobacz posta
            Słucham w ten sposób już ok 3 godziny, i cóż, pierwsze wnioski z tego co słyszę - sub jest mało odczuwalny, nie narzuca się, ale brak mu życia. Jakieś jednostajne brzmienie nie nadające się do muzyki którą słucham. Znikła też barwa która była dość melodyczna, całość mi się raczej nie podoba. Z ciekawości podbiłem o 2db pasmo 20-30Hz Q1. Jest deko niższy bas, ale słychać zniekształcenia. Całość w muzyce mi się nie podoba, straciła dynamike i brzmienie. Teraz bas moim zdaniem jest "kartonowy" i twardy. Nie jest już melodyczny jak wcześniej, z suba zrobił się taki zwany tutaj często "przygaszony kopciuszek".
            W Twoim pomieszczeniu mody (no może poza 35-40hz, które i tak rzadko występuje w muzyce jakiej słuchasz) nie są zbyt duże, więc swobodnie można słuchać z pełną przyjemnością i bez korekcji. Możliwe, że Twoje uszy przyzwyczaiły się do tych kilkudecybelowych nierówności na charce, i kiedy słuchasz wyrównanej po prostu masz wrażenie, ze brakuje życia w dźwięku.

            Czasem jest przykładowo tak, ze kiedy się poslucha dłużej wzmacniacza z włączonym Loudness, to po jego wyłaczeniu można odnieść wrażenie, ze dźwięk jest płaski, brakuje w nim życia, bo ucho przyzwyczaiło się do nierównosci charki, i odbiera to jako wzór dźwięku.

            Kiedyś na Audiostereo ktoś pisał, że po zastosowaniu korekcji, która kalibrowała się automatycznie, przy pomocy mikrofonu był bardzo rozczarowany i zawiedziony. A po kilku dniach słuchania z korekcją po jej wyłączeniu zaczął odczuwac niedosyt, i już nie wyobrażał sobie muzyki bez niej

            Zamieszczone przez LightSound Zobacz posta
            Na próbę włączyłem film Piraci z Karaibów - tutaj jakoś całość ma jakieś odniesienie, zejścia są słyszalnie niższe, ale muszę oglądać film na znacznie większym poziomie niż wcześniej.
            Przyzwyczaiłeś się do tego, że przy wybuchu nagle wybijało bas o te powiedzmy 10db, i teraz jak masz bardziej liniowe pasmo, odczuwasz niedosyt.

            Zamieszczone przez LightSound Zobacz posta
            Wiadomo - ogólny spl suba zmalał, więc musiałem przyciszyć kolumny więc sumaryczny spl zestawu poszedł w dół.
            To największa wada korekcji od dołu. Trzeba mieć spory zapas mocy.

            Zamieszczone przez LightSound Zobacz posta
            Problem jest też z fazą suba i kolumn - teraz dużo ciężej to zgrać, musiałem zmienić stromości suba i kolumn, a nawet zamienić bieguny w subie więc wolałbym nie widzieć wykresu fazy swojego zestawu.
            Trzeba dużo pokombinować, bardzo dobrze sie tu sprawdzają filtry o dużej stromości, jednak trzeba dużo prób i błędów żeby osiągnąc jak najlepszy efekt.

            Dla mnie zbawieniem jest zatkanie BR w kolumnach, ponieważ poniżej strojenia port BR ma mnóstwo różnych przesunięć fazowych, przez go gryzie się z subem. Można też na to zaradzić bardzo ostrym filtrem GP, jednak obudowa zamknięta sprawdza się moim zdaniem dużo lepiej.

            Zamieszczone przez LightSound Zobacz posta
            Uważam że jeżeli nie słuchamy muzyki wymagającej rzeczywiście solidnej podstawy basowej, przeważnie w muzyce elektronicznej, albo oglądać filmów oczekując że bas w momencie wybuchu urwie du"e to nie ma co sobie tym zawracać głowy
            Poza gustami dużą role odgrywa tu również akustyka pomieszczenia. Masz 30mkw to masz fajnie, ale w anty-akustycznych pokojach to jest po prostu zbawienie

            Zamieszczone przez LightSound Zobacz posta
            o się jeszcze przydać może:
            Przelicznik szerokości na dobroć przy filtrach EQ.
            http://www.sengpielaudio.com/calculator-bandwidth.htm
            Bardzo dobry kalkulator, przyda się

            Zamieszczone przez LightSound Zobacz posta
            Z ciekawości podbiłem o 2db pasmo 20-30Hz Q1. Jest deko niższy bas, ale słychać zniekształcenia.
            Przy podbijaniu basu ponizej strojenia zawsze będzie sporo zniekształceń, bo ponizej strojenia tak jak wcześniej pisałem jest pokaszaniona faza, i głośnik pracuje jak bez obudowy (oczywiście nie od razu 1hz niżej, ze stosownym przejsciem)
            Last edited by BioCannabis; 26.10.2011, 07:57.

            Skomentuj


              #46
              Kurcze tak piszecie o tej korekcji, a jakoś nie mogę uwierzyć w poprawę dźwięku na karcie, która go mimo wszystko strasznie psuje. Mam audigy w szafie i pewnie bym wygrzebał je z ciekawości, ale używam linuksa i nie mam takich sterów pod niego :P Możecie mi powiedzieć, czy używał ktoś jakiegoś softu pod linuksa do korekcji aktywnej? albo ile trzeba wydać na jakiś sprzętowy korektor? Nie chciałbym sobie robić w ten sposób słabego ogniwa w łańcuchu audio, a mam problem z basem w pokoju i szukam sensownego rozwiązania. Może jakieś DIY? Jednak sprzętowe korektory bardziej do mnie przemawiają. Audigy to cieniutka karta, a programowe metody raczej mnie nie przekonują, ale trzeba by najpierw spróbować, żeby się móc wypowiadać. Może doradzicie mi coś?

              Skomentuj


                #47
                Zamieszczone przez kremien Zobacz posta
                albo ile trzeba wydać na jakiś sprzętowy korektor?
                Jeżeli ma być z regulowanymi dobrociami to najtaniej:

                http://www.sklepmuzyczny.pl/sklepmuz...0,id,3842.html

                Przy okazji masz możliwość zrobienia nim aktywnego systemu. Można spróbować korektorem tercjowym ale dobry będzie kosztował tyle co DCX i nie masz regulowanych dobroci.

                Skomentuj


                  #48
                  I dalej te ustawienia subow bez RTA i mikrofonu?

                  Skomentuj


                    #49
                    Nie na temat...
                    Chłopaki ale to nie jest temat o kartach muzycznych mikrofonach czy equalizerach

                    Ja sie wstrzymałem ze zmiana przetwornika i czekam aż bebok i biocanabis zbiora sie i wpadna prawdopodobnie na poczatku roku wtedy też posłuchamy troche głosniczków i może wtedy bede wiedział czy warto pakować kase w nowy głosnik niskotonowy czy lepiej zbierać na hiendowe monitory

                    Skomentuj


                      #50
                      Nie na temat...
                      Zamieszczone przez kremien Zobacz posta
                      Kurcze tak piszecie o tej korekcji, a jakoś nie mogę uwierzyć w poprawę dźwięku na karcie, która go mimo wszystko strasznie psuje.
                      No bo to jest prawda, gdzie piszemy o poprawie dźwięku? Dźwięk jest jak najbardziej psuty, przeważnie do poziomu że nie da się tego słuchać normalnie, tylko do niektórych gatunków muzyki. Do normalnej muzyki jest to imo nie przydatne.

                      Tak jak shiver pisze, DCX to takie sensowne minimum w tym temacie, żeby mogło to grać.

                      Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
                      I dalej te ustawienia subow bez RTA i mikrofonu?
                      Po co psuć sobie zabawę? :) Przecież wiadomo że to co się robi tym, to po prostu zło dla dźwięku.

                      Skomentuj

                      Czaruję...
                      X