Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Głośnik wysokotonowy

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Głośnik wysokotonowy

    Witam , poszukuje głośnika wysokotonowego o ciepłym brzmieniu mam nadzieje , że zaproponujecie mi jakieś modele.

    Póki co sprawdzałem Monacor-a DT-99 , Tesle i Alpharda TW-318

    Z tych trzech zdecydowanie najlepiej wypada alphard , ale te głośniki są jakościowo słabo wykonane między poszczególnymi sztukami są wyraźne różnice m.in w efektywności.

    Nie zależy na mega detalicznym brzmieniu , dźwięk ma być ciepły i nie męczący. Po włączeniu niby tak chwalonego monacora doznałem szoku , w skrócie po 10min schowałem je do pudełka.

    Głośnik będzie pracował w zwrotnicy 12db/okt podział powyżej 3khz.
    Last edited by sideband; 26.12.2011, 00:04.

    #2
    A z czym to ma grać? Na jakich zwrotnicach?

    Skomentuj


      #3
      szmaciane seas'y sa dosc delikatne

      Skomentuj


        #4
        ciepłe brzmienie sopranów ?
        Kolejny element audiofilskiej nowomowy. Teraz juz nawet sopran ma byc "ciepły". Moze nawet basowy

        Skomentuj


          #5
          W/g mnie to czy soprany mogą być uważane za "ciepłe" decyduje ich aplikacja i stosunek mocy w paśmie ich przetwarzania do reszty pasma. Myślę, że wystarczy podbicie 3 dB np na 13-15 kHz i już mamy "ostrą" kopułkę. To takie moje skromne zdanie więc nie można tego brać za pewnik :-)

          Skomentuj


            #6
            Czy głośnik wysokotonowy przenosi tylko "soprany" ? Ta chyba jakby działał od ok 10khz. Zrób sobie "uśmiech" na korektorze to będzie wiedział to co znaczy ciepłe brzmienie , można podobne efekty uzyskać nie stosując korekcji.
            Zależy mi właśnie żeby owy głośnik był delikatny w paśmie od 3-8khz , delikatne podbicie w paśmie 12-15khz raczej byłoby na plus:).

            Skomentuj


              #7
              Kolego drogi. Glosnik ma grac dzwiekiem wyrownanym i poprawnym, a nie cieplym. Skoro mowisz, ze mozna to sobie na korektorze zrobic, to dlaczego tak nie zrobisz u siebie?
              Szukaj papierowych stozkow Visatona.

              Skomentuj


                #8
                Z g... miodu nie zrobisz i korektora nie używam , nie szukam "audiofilskiego" brzmienia. Poza tym ludzkie ucho jest ułomne i każdą częstotliwość słyszymy inaczej(3-4khz słyszymy najlepiej). Mam wzmacniacz yamahy , a on jest ostry zwłaszcza w paśmie między 5-7khz.

                Skomentuj


                  #9
                  Zamieszczone przez karmer Zobacz posta
                  Myślę, że wystarczy podbicie 3 dB np na 13-15 kHz i już mamy "ostrą" kopułkę.
                  Zamieszczone przez sideband Zobacz posta
                  Czy głośnik wysokotonowy przenosi tylko "soprany" ? Ta chyba jakby działał od ok 10khz.
                  W sumie to głośniki wysoko tonowe z większości naszych konstrukcji wg nie przenoszą sopranu
                  Teoretycznie sopran kończy się na c3, więc z reguły obejmuje pasmo od okł. 300Hz - 1kHz (Mariah Carey nawet powyżej 1,5)

                  Skomentuj


                    #10
                    Sopran w sensie barwy głosu oczywiście nie jest przenoszony przez typowe głosniki wysokotonowe - no może jakies harmoniczne jego zapisu sięgaja wyżej. Ale rozwala mnie na łopatki pomysł "ciepłego sopranu". najlepiej jakby brzamiał jak bas no a przynajmniej jak baryton Taka ciepła barytonowa Mariah Carey

                    ---------- Post dodany o 15:31 ---------- Poprzedni post o 15:28 ----------

                    Zamieszczone przez sideband Zobacz posta
                    Zrób sobie "uśmiech" na korektorze to będzie wiedział to co znaczy ciepłe brzmienie , można podobne efekty uzyskać nie stosując korekcji.
                    Zależy mi właśnie żeby owy głośnik był delikatny w paśmie od 3-8khz , delikatne podbicie w paśmie 12-15khz raczej byłoby na plus:).
                    Chyba Ci swiąteczna kolacja zaszkodziła, albo czytelnictwo kolorowych gazetek dla audiofilów

                    ---------- Post dodany o 15:36 ---------- Poprzedni post o 15:31 ----------

                    tak poza tym to wiele kopułek ma lekki epodbicie w najwyższej oktawie. Gdzieś powyżej 10 kHz wystepuje niewielka "górka" na charakterystyce. Licząc od najtańszych - Tonsil GDWK 10/80/19 i drozszych, Vifa PL27TG35-06

                    Skomentuj


                      #11
                      Nie czytuje żadnych gazetek dla audiofi........ Masz jasno napisane na czym mi zależy by w paśmie 3-7khz głośnik nie był natarczywy. To właśnie od tego zakresu dużo zależy i czy dźwięk będziemy odbierać jako ostry , męczący czy ciepły , ale zarazem będzie słychać troszkę mniej detali.
                      Jeżeli nadal nie rozumiesz na czym mi zależy daj na korektorze 3 i 6khz w dół o min 3db może teraz zrozumiesz , co chciałem przekazać swoimi słowami.

                      Skomentuj


                        #12
                        Tak możesz zrobić z każdą wysokotonówką poprzez odpowiednie zaprojektowanie zwrotnicy, obniżając tą część pasma. W dobrze zaprojektowanej zwrotnicy jeżeli pasmo całego zestawu jest liniowe , powiedzmy +/-1,5 dB to nie ma prawa występować coś takiego jak "ciepłe" czy "ostre" wysokie tony.

                        Skomentuj


                          #13
                          Zamieszczone przez sideband Zobacz posta
                          Masz jasno napisane na czym mi zależy by w paśmie 3-7khz głośnik nie był natarczywy. To właśnie od tego zakresu dużo zależy i czy dźwięk będziemy odbierać jako ostry , męczący czy ciepły , ale zarazem będzie słychać troszkę mniej detali.
                          Jeżeli nadal nie rozumiesz na czym mi zależy daj na korektorze 3 i 6khz w dół o min 3db może teraz zrozumiesz , co chciałem przekazać swoimi słowami.
                          Czyli chcesz kopułkę która np. przy wokalu nie będzie mieć tendencji do "podsykiwania" ? A co za tym idzie, zdegraduje lekko jego klarowność jak i również lekko "przymuli" - co, ty nazywasz ociepleniem barwy... tak ?

                          Skomentuj


                            #14
                            Sybilanty mogą być słyszalne to mi nie przeszkadza , podłączając np. monacora , który niby ma bardzo płaską charakterystykę wybijały się na pierwszy plan męczące średnie tony ,a górne pasmo zostało stłamszone. Oczywiście pod każdy głośnik zwrotnica była modyfikowana chociażby ze względu na spore różnice w rezystancji cewek głośników(nie mówię o impedancji). Jeżeli przez przymulenie masz na myśli mniejszą precyzje , mnie detali to tak.

                            Skomentuj


                              #15
                              Zamieszczone przez sideband Zobacz posta
                              Sybilanty mogą być słyszalne to mi nie przeszkadza , podłączając np. monacora , który niby ma bardzo płaską charakterystykę wybijały się na pierwszy plan męczące średnie tony ,a górne pasmo zostało stłamszone. Oczywiście pod każdy głośnik zwrotnica była modyfikowana chociażby ze względu na spore różnice w rezystancji cewek głośników(nie mówię o impedancji). Jeżeli przez przymulenie masz na myśli mniejszą precyzje , mnie detali to tak.
                              Trzeba najpierw sprawdzic systemem pomiarowym co sie dzieje na charakterystyce i dopiero dumac co dalej robic. Tak na ucho to za wiele nie zrobisz.

                              Skomentuj


                                #16
                                Zamieszczone przez sideband Zobacz posta
                                Sybilanty mogą być słyszalne to mi nie przeszkadza , podłączając np. monacora , który niby ma bardzo płaską charakterystykę wybijały się na pierwszy plan męczące średnie tony ,a górne pasmo zostało stłamszone.
                                Zapewne nieprawidłowo zaprojektowana zwrotnica i tym samym nierównomierne pasmo przenoszenia całego zestawu.

                                Skomentuj


                                  #17
                                  Podłączam sam głośnik wysokotonowy i po 1min wiem czy mi pasuje czy nie , nie mam tyle kasy by sprawdzać 10-15 głośników. Ten alphard , który mi pasuje ma jedwabną membranę , monacor także tylko te głośniki brzmią nieba a ziemia. Przekładałem także ten odpromiennik czy jak się to zwie co jest przymocowany do membrany , przełożyłem z monacora do alpharda i brzmienie się pogorszyło i zaczęło delikatnie przypominać monacora , w drugą miańkę się nie da , ten plastik na którym siedzi cewka od monacora jest większej średnicy.

                                  Skomentuj


                                    #18
                                    A mierzysz to co robisz, czy wszystko na słuch? Jak nie będziesz mierzył to możesz tak robić do końca życia i żaden głośnik Ci nie podpasuje, chyba, że będziesz miał akurat szczęście i jakimś trafem uda Ci się dopasować głośnik do posiadanej zwrotnicy. Ale wtedy to śmiało możesz z takim szczęściem zagrać w totka :-) Wiem z własnego doświadczenia.

                                    Skomentuj


                                      #19
                                      Po co mam mierzyć , masz parametry głośnika i możesz wyliczyć zwrotnice. Nawet jak podłączysz tylko głupi kondensator szeregowo to już wiesz , czego możesz się spodziewać po głośniku. Dobrą zwrotnicą wyrównasz charakterystykę , ale nie zmienisz brzmienia głośnika. To nie charakterystyka gra. Radzę ci zbadać sobie słuch i zobaczysz jaką masz nierównomierność na słuchu to się za głowę złapiesz.

                                      Poza tym jak pisałem sam wzmacniacz robi swoje , każdy brzmi inaczej. Pod yamahę trzeba mięć wysokotonowe ciepłe , dla niektórych może to oznaczać "mulące".

                                      Skomentuj


                                        #20
                                        Zamieszczone przez sideband Zobacz posta
                                        Po co mam mierzyć , masz parametry głośnika i możesz wyliczyć zwrotnice.
                                        Wyliczyć możesz, ale uwierz mi, że to co wyliczysz a zmierzysz nigdy nie będzie takie same. O różnicę wielkości "tylko" 3 dB (w części pasma, nie jakaś górka czy dołek) bardzo łatwo. A to już może zepsuć brzmienie zestawu.
                                        Zamieszczone przez sideband Zobacz posta
                                        To nie charakterystyka gra.
                                        Może i nie ale neutralne (płaska charakterystyka) kolumny na dłuższą metę grają w/g mnie lepiej, czyt. wierniej.
                                        Zamieszczone przez sideband Zobacz posta
                                        Radzę ci zbadać sobie słuch i zobaczysz jaką masz nierównomierność na słuchu to się za głowę złapiesz.
                                        Już mierzyłem i wiem, że mam lewe ucho troszkę "skopane" na wysokich tonach :-).

                                        Skomentuj

                                        Czaruję...
                                        X