Połączenie Usher 8935A(new) + Scan Speak D2608

[piotrluk]

Witam,

Chciałbym zrobić takie połączenie głośników.
Głośnik Usher w nowej wersji wygląda obiecująco nie ma podbicia jak jego przednik w okolicy 3.5 kHz. (nie trzeba robić pułapek rezonansowych)

http://loudspeakershop.eu/glosnik-us...a1-p-2385.html

Więc myślałem o zwrotnicy dla niego pierwszego rzędu z korektorem impedancji.
Np cewka 1.5 mH i korektor impedancji składający się z kondensatora 8.2 uF i opornika 1 Ohm.

Natomiast głośnik wysokotonowy chciałbym ciąć 2-rzędem: np. kondensator 4.7 uf i cewka 04 mH.

Myślę ze to dobry punkt wyjściowy aby rozpocząć pomiary.

Wiadomo grać będzie, tylko bez pomiarów nie mam pewności czy nie może być lepiej itd.
Mam pytanie czy taki układ da się poprawnie zgrać fazowo?

Głośniki rozmieszone symetrycznie bez pochylania ścianek.

Obudowa bass-reflex ok 20-22 litrów.

[lklukasz]

Głośnik Usher w nowej wersji wygląda obiecująco nie ma podbicia jak jego przednik w okolicy 3.5 kHz. (nie trzeba robić pułapek rezonansowych)

W poprzedniku tez nie trzeba było

Reszta to czysta teoria.
Zbuduj kolumnę, zacznij mierzyć i wtedy zobaczysz co z tego co napisałeś sie potwierdzi

[piotrluk]

I nie przeszkadza to podbicie w okolicy 3.5 KHz?

No fakt nie jest to co w aluminiowych, że wywyższa się na skraju pasma o dobre 10 dB i albo ciąc nisko ale to róznie z tym jest albo obowiązkowo pułapka rezonansowa.

Cóż w takim razie będę kombinował. Ale już widzę, że Usher pod tym względem jest jeśli chodzi o podział prawie tak uniwersalny jak Monacor Kep-165. Bo akurat na nim zbudowałem kolumny. Zniesie podział i na 1800, na 2000 i na 3000 Hz.

Jak dla mnie nowa wersja jest bardziej obiecująca od poprzedniej, chyba, ze się mylę?

- - - - - aktualizacja - - - - -

Patrzę na przebieg zmienności z tym 3000 to przesadziłem jednak.

[lklukasz]

No przesadziles

Popatrz na zwrotnice dostępne w sieci ze stary 8935a
Chyba nigdzie nie widzielem tam korekcji

[piotrluk]

No fakt, korekcji ale na ten pik w okolicy 3.5 kHz to chyba ewentualnie 3 rząd zwrotnica była robiona.

Tym wątkiem się zasugerowałem:

http://diyaudio.pl/showthread.php/22...kt-by-Yoshi_80

wprawdzie nie jest to korekcja ale dodana jeszcze jedna cewka. Rozumiem że chodzi o bardziej stromy filtr te 18 dB ciszej o oktawę wyżej niż cięcie głośnika.

Ale ten nowy Usher to już w ogóle tego nie potrzebuje ma ładny przebieg zmienności mam racje?

http://loudspeakershop.eu/glosnik-us...a1-p-2385.html

[lklukasz]

Kto wiem
Jak juz pisałem ... wyjdzie w praniu

[piotrluk]

Dzięki za info , póki co założyłem posta o pomiarach moich bo oczekuje interpretacji ale to dotyczy innych głośników.

Liczę na odpowiedź w tym temacie.

[Yoshi_80]

Głośnik wygląda dużo lepiej niż stara wersja. Ale na 1 rząd to bym specjalnie nie liczył. Tego typu rozwiązanie dużo bardziej sprawdza sie w przypadku małych głośników typu 12-15cm gdzie wyższe zakresy będą lepiej odtwarzane niż z 18tki. Po prostu sam rozmiar głośnika, niezależnie od tego jak dobre ma pasmo może być zbyt kiepski. Czasem lepiej po prostu robić klasyczny podział 2-3 rzędem, dobrze odseparować pasma i niech każdy głośniczek gra prawidłowo w swoim paśmie niż dawać szerokie pasmo wspólne i degradować sobie albo od góry słabymi średnimi tonami 18tki albo od dołu zniekształceniami kopułki (bo niski podział) albo jednym i drugim.

[piotrluk]

No tak, przy wyższych rzędach jest większa stromość i przynajmniej jest pewność, że każdy głośnik będzie grał w węższym paśmie dla niego przewidzianym. No bo co to za stromość zaledwie 6dB ciszej o oktawę wyżej.

Czyli przy podziale np 2000 Hz, te 4000 Hz głośnik będzie też przetwarzał ale 6 dB ciszej. Dobrze, że przynajmniej nie trzeba wyliczać pułapek rezonansowych :-)

Można by i pierwszy rząd zrobić ale bardzo nisko np. cewka 2,5 mH, tylko z kolei po co psuć taki fajny głośnik tak niskim podziałem. Lepiej niech wyżej idzie do tych 2500 Hz, a potem już niech częstotliwość przetwarzania szybko opada w dół, przynajmniej te 12 dB ciszej o oktawę wyżej.

- - - - - aktualizacja - - - - -

No tak pierwszy rząd z korektorem impedancji to fajny dla Monacor'a Kep-165 :-)

[Yoshi_80]

Zasadniczy problem z 1 rzędem jest taki, że trudno jest utrzymać zgodność fazową w tak szerokim paśmie. Można sobie wybrać głośniki teoretycznie do tego nadające się z osobna. Jednak po połączeniu tego w całość okazuje się, że czasem nie sposób zgrać fazowo dwóch głośników na przestrzeni np od 1-2 do 8-10kHz bo de facto tak szerokie pasmo wspólne może być.
Wiadomo, że im bliżej skraju tym oddziaływanie tego drugiego głośnika jest mniejsze ale jednak jakieś jest. Najczęściej jest problem z pasmem u góry gdzie przy częstotliwościach 6-10k głośnik średnio czy nisko-średnio tonowy lubi mieć nagły przeskok fazy. Takie przypadki miałem np z vifami, gdzie pasmo fajne do 10kHz ale nie sposób było do pogodzić z kopułka gdy przy tych około 8 czy 10k (nie pamiętam dokładnie , musiałbym zerkać w pomiary) vifa zaczynała grać w przeciwfazie .

[piotrluk]

No właśnie lepiej już niech tych częstotliwości z przedziału 6-10 kHz jak najmniej dochodzi do woofera.

- - - - - aktualizacja - - - - -

Chodź one zawsze będą z tym że znacznie no bo tak działa zwrotnica

- - - - - aktualizacja - - - - -

z tym że znacznie ciszej przetwarzane , wiec możne one już nie będą miały takiego dużeg wpływu na przebieg fazowy

- - - - - aktualizacja - - - - -

Zawsze pozostają pomiary czy w punkcie podziału zgranie fazowe jest ok, czy uzyskam ten głęboki dołek jak głośnik wysoko tonowy w przeciw fazie podłącze. Wałkowałem to już na innym moim wątku :-)

[piotrluk]

Wstępnie jako punkt wyjściowy do pomiarów obrałem taki schemat, dojdzie jeszcze równolegle do woofera kondensator z opornikiem jako korektor impedancji, żeby filtr w ogóle dobrze filtrował. No i przed kondensatorem C1 opornik z przedziału 3-5 Ohm.



Myślę, że w pomiarach wyjdzie, które elementy można poddać modyfikacjom, czy np kondensator C3 nie jest za mały albo za duży itd.

Co do korektora impedancji myślałem o wartościach C = 8 uF oraz oporniku ok 2 Ohm.

Myślę, że to dobry punkt wyjściowy do pomiarów. A wy co myślicie o tym?

- - - - - aktualizacja - - - - -

Ma to sens?

[Yoshi_80]

Jak masz zamiar robić pomiary to projektowanie teraz zwrotnicy nie ma najmniejszego sensu.

[piotrluk]

No ale teraz mogę sprawdzić przebiegi, zgranie fazowe, przebiegi charakterystyki obu głośników razem oraz każdego z osobno.

[lklukasz]

Ty zacznij pomiary i je najpierw pokaz
Potem bedziemy rozmawiać o elementach

[piotrluk]

Od czegoś trzeba zacząć. Jak podłącze do wzmacniacza bez elementów to jeszcze wysokokotne spalę. One nie lubią niskich częstotliwości. Jakiś prąd muszę odfiltrować na początku.

[CASHpirovski]

Mierzy się bez elementów w torze, jak nie przekroczysz mocy to nic nie spalisz.

[piotrluk]

A bo ja to robię zgodnie z tym artykułem. Mając jakiś punkt wyjścia dobieram tak elementy alby uzyskać wyrównaną charakterystykę w paśmie oraz osiągnięcie jak najgłębszego dołka w miejscu podziału. To wychodzi na pomiarach właśnie.
A przecież wstępne pomiarów samych głośników udostępnia producent. Coś na ich temat można powiedzieć już.

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1974081.html

[CASHpirovski]

Zabierasz się od dupy strony.
Przygotowujesz skrzynki i front (docelowe rozmieszczenie głośników oraz frezy), wsadzasz głośniki w skrzynkę i mierzysz.
Jeśli dobrze zrobiłeś pomiary otrzymujesz wyniki, które uwzględniają:
- wpływ rozmieszczenie głośników między sobą,
- wpływ fontu (dyfrakcja, BS),
- wzajemne zależności fazowe,
- głośność głośników względem siebie
- wpływ pojemności obudowy na Fs głośnika lub informację o pikach rezonansowych impedancji głośnika i portu BR.

To co Ty robisz to sztuka dla sztuki bo i tak to co teraz zrobisz raczej nie przyda się. Już sama kompensacja BS taki Ci pozmienia charkę niskośredniaka i jego głośność, że całe te Twoje dywagację są po nic :)

[lklukasz]

Użycie takich elementow to jak trafić 6 w totolotka