Nasze glosniki kontra barwa dzwieku.

[borys]

Moze troszke nie ten dzial a moze jednak ten. Jestem w trakcie robienia nowego preampu i potrzebne mi sa opinie na temat wplywu barwy dzwieku na nasze zestawy glosnikowe.
Zestaw glosnikowy + pomieszczenie + ucho + nasze preferencje brzmieniowe tworza jakis tam wzorzec ladnego i przyjemnego grania.
W jakims stopniu mozemy sobie to brzmienie skorygowac i teraz pytanie jak by to lepiej zrobic.
Ponizej sa dwa modele TC1 i TC2.


Czasami brakuje nam troche ''dolu'' i mozna sobie to delikatnie skorygowac pokrtlem ''BASS", jezeli czestotliwosc pracy filtru bedzie nam troche plywac (TC2) to dolozymy sobie troche najnizszego basu i ''niska srednica'' nie bedzie sie nam robic ''ciezka''.
W przypadku gdy krzywe filtru beda sie spotykac w tym samym punkcie za kazdym razem bedziemy majstrowac w niskiej srednicy i nie do konca bedziemy korygowac nasz zestaw glosnikowy.

Z gorna czescia pasma mozna zrobic dokladnie tak samo.

''Ma plywac czy nie ma plywac, oto jest pytanie".

Jakie macie zdanie na ten temat ??

[karmer]

Witam,
najlepiej gdybyś zmierzył głośniki w docelowym miejscu. Moje niewielkie doświadczenie utwierdziło mnie w przekonaniu, że jeżeli zestaw gra płasko, tak ok +/- 1,5 db w całym swoim paśmie to jest naprawdę ok. Może kogoś zainteresuje w jaki sposób robię pomiary kolumn w docelowym pomieszczeniu. Pierwsza, najważniejsza w/g mnie rzecz to mocno uśredniony pomiar. Robię to w taki sposób, że puszczam na głośniki szum różowy. Uruchamiam VisualAnalyzer (http://www.sillanumsoft.org/), ustawiam na pomiar widmowy, wybieram rozdzielczość pomiaru na 1/3 oktawy, ustawiam uśrednianie na dużą wartość np 60-100 próbek i wykonuję mikrofonem pomiarowym kółka o średnicy ok 30-40 cm w miejscu odsłuchu. Po ustabilizowaniu się pomiaru druga osoba ustawia equalizer lub robię szybko zrzut z programu i sam ustawiam equalizer. Jak na razie to najlepsza metoda jaką stosowałem.

Moim zdaniem ma być płasko. Korekcja tylko do "wypłaszczenia" charakterystyki.

[Echo1]

Widziałbym taką korekcję sprzężoną z potencjometrem. Przy cichym słuchaniu większe podbicie skrajów pasma. Gdy potencjometrem zwiększamy głośność charakterystyka spłaszcza się. Z wykresu izofon wynika, że wysokie tonu powinny być mniej podbite.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Izofona

[borys]

Dzieki za slajd. Wychodzi na to ze lepiej zrobic taka ''plywajaca'' korekcje, przynajmniej od strony niskich czestotliwosci, wysokie czestotliwosci mozna korygowac w jednym punkcie.

[Micwoj]

A może wejdź na inny poziom i zrób przestrajalną :) IHMO wszystkim nie dogodzisz.
Dla mnie na przykład barwa powinna zaczynać się przy skrajach pasma. Żeby korygować tylko samą górę i sam dół, a nie barwę całości.
Ja regulację barwy odbieram prawie zawsze jako dudnienie i syczenie.
Chyba, że mogę sobie ustawić podbicie basu np. od 50Hz w dół i skorygować kończące się kolumny, albo nadmiar niskiego rezonansu w pomieszczeniu. To samo z górą, jeśli siedzę gdzieś poza osią, albo np. jest jakaś szerokopasmówka.

[borys]

Micwoj
Najpierw chce zrobic prosty bufor/preamp (na wejsciu bedzie wtornik zrodlowy na dwuch j-fetach).

Moze jak sie rozkrece to sie zrobi taki preamp o ktorym piszesz.

Masz racje z ta korekcja. Ja jestem szczegolnie uczulony na ilosc najwyzszej oktawy i warto czasami delikatnie ja dopasowac. Mysle ze jakby dobrze krzywe poprowadzic to moglo by to zdac egzamin.

[Echo1]

[wiesiek9990]

Wygląda na to że wysokie wymagają delikatnego podbicia i to dopiero od ok 5kHz, a niskie już konkretnego od ok 400Hz....

[kolmen]

Używam regulacji głośności do korekcji barwy dźwięku :)

- - - - - aktualizacja - - - - -

Wygląda na to że wysokie wymagają delikatnego podbicia i to dopiero od ok 5kHz, a niskie już konkretnego od ok 400Hz....

Chyba miałeś na myśli - poniżej 400 Hz :)