Akustyka pokoju - Wasze doświadczenia

[Barthez]

Chciałbym abyście się podzielili doświadczeniami na temat akustyki pomieszczenia odsłuchowego i jej wpływu na dźwięk.
Ostatnio troche z nudów poznosiłem do pokoju płaty styropianu,jakieś koce i gąbke służącą do wytłumiania kolumn.Poukładałem to w rogach pokoju i na ścianach.Efekt był bardzo ciekawy: w pokoju zrobiło się dużo ciszej.Troche dziwnie się rozmawiało,ale można się przyzwyczaić. Wytłumienie bardzo wpłyneło na dźwięk:stał się ogólnie przyjemniejszy,mniej natarczywy,znacznie poprawiła się stereofonia i dźwięki miały jakby swój początek i koniec, nie zlewały się ze sobą.Wreszcie usiadłem i suchałem z przyjemnością nie myśląc o tym,że z dźwiękiem jest coś nie tak.
To było takie doświadczenie,bo oczywiście rodzice nie zgodzili by sie na taki wystrój pokoju,ale teraz już wiem jak ważna jest adaptacja akustyczna.
Może macie podobne doświadczenia?

[marven]

Wszystko to o czym na pisałes jest naturalne. Nateżenie dzwieku generalnie zmniejszylo sie bo zmiany cisnienia (fala akustyczna) zostala zamieniona na ciepło (zwyczajnie-od tarcia) w materiale ktorym wylozyles sciany, zamiast zostac odbita (podobno sa materialy tak w tym skuteczne, ze przy wiekszym natezeniu dzwieku można wyczuc ogrzewanie sie ściany dotykając taka sciane(organoleptycznie:) ). Stereofonia poprawila sie bo uszu nie atakują juz dzwieki od nieskonczonej ilosci odbic z wielu kierunków zamazując obraz dzwiekowy- to samo sie tyczy dlugosci wybrzmienia dzwieków.

pozdrawiam

[Q]

Z tym rozgrzewaniem się ścian to chyba lekka przesada
Trąbka która nie jest cichym instrumentem emituje ok. 0,3W mocy dźwięku.
Zadajmy sobie pytanie jaka jest sprawność głośnika - wystarczy poczytać arty na stronie głównej (o ile pamiętam gdzieś jest to napisane).
Gdy już znamy moc dźwięku emitowaną przez głosniki to nagle dowiadujemy się, że IMHO w ciepło tarcia zamienia się tak mała moc, że raczej jest niemożliwe rozgrzewanie się ścian... hm... a może się mylę ?

[micas7]

Wiele osób nie zdaje sobie sprawy jak wielki wpływ na odtwarzany dzwięk ma właśnie akustyka pomieszczenia(czas pogłosu,rezonansy wzdłuzne,poprzeczne i przekątne,wapółczynnik udziału dzwięków odbitych i bezpośrednich)i jak wielki wpływ ma ten dźwięk na pomieszczenie.Najgorsze jest to że nie zdają sobie także sprawy z roli ustawienia głosników w pomieszczeniu i sposobów unikania wzbudzania rezonansów,a także że mozna je częściowo tylko wytłumić.

[chrischris]

Dobre ustawienie mebli i kolumn ma bardzo duze znaczenie. Ja nie mam wyboru w ustawieniu i mam duze interferencje fal i slaba stereofonie. Zmiany basu w zaleznosci od miejsca sluchania sa naprawde olbrzymie.

[Dlugi!]

ustawienie u mnie też ma ogromniasty wpływ na dźwięk ogólnie. juz się trochę w to bawiłem:) niestety liczy się też praktyczność w pokoju a do tego on był konstuowany
kiedys jak wybuduję dom to jeden pokój zaaranżuje Dobrze:))
heh. nio a tak wogóle to jeśli chodzi o wytłumianie to nieźle spradza się pościel pokojowa i koce:) hehe
nio ale niestety długo tak ustawienie "audio" poprawne nie pożyło:P
pozdro serdeczne!