Cześć!
Od jakiegoś czasu rozważam zbudowanie subwoofera w celu uzupełnienia najniższych częstotliwości.
Przeznaczenie to 100% muzyki - głównie elektroniczna taka jak minimal techno, drum and bass ale również hip-hop czy typowe radiówki. Jego zadaniem było by wsparcie podstawkowych kolumn Elac Debut b6.2.
Aktualnie trochę brakuje mi kick basu, ale bardzo duże prawdopodobieństwo że to wina pomieszczenia, oraz najniższych częstotliwości.
Nie jest to zestaw i nie będzie do "łupania", robienia dyskoteki czy bardzo głośnego grania. Sam zestaw audio będzie niemal tuż przy miejscu odsłuchowym. Aktualny wymiar pomieszczenia odsłuchowego to ok 15m2. Najprawdopodobniej będę się przeprowadzał więc pomieszczenie odsłuchowe na pewno będzie mniejsze.
Celuje w małą obudowę, stąd też sugerowany rozmiar głośnika 8".
Panel jaki chciałbym zastosować to Monacor SAM-300D (300w@4ohm 150w@8ohm). Mocniejsze zaczynają się już robić o wiele droższe oraz też nie bardzo widzę do tego panelu alternatywy.
Głównym problemem dla mnie jest wybór głośnika. Ciągle gdzieś przez myśl mi przechodzi STX W.22.250.8.FCX (SW.STX.8.1,5.250.8.F.A.FC.X), jednak czytając to forum spotkałem się z opiniami że brakuje mu kicku - boje się że mi tez go będzie brakować. Jednak jego cena i rozmiar (obudowa 25L) jest dla mnie akceptowalny.
Może polecicie jakąś alternatywę dla tego głośnika? Przeglądając forum to cena proponowanych głośników subniskotonowych była często grubo powyżej 500zł, jednak chyba dla mnie to za dużo. Cena STXa mi odpowiada (300zł) i tak bym raczej celował, może że na prawdę warto dorzucić to 100zł czy nawet 200zł pod warunkiem że różnica byłaby naprawdę diametralna?
Polecany jest większy brat tego stxa, czyli W.27.500.8.FCX jednak obudowa już była by stanowczo za duża dla mnie (należy pamiętać jeszcze o montażu panelu) oraz miałbym wielki problem z jego zasileniem w akceptowalnej kwocie.
Dodam, że zakup chciałbym zrealizować na terenie Polski, więc zamówienia z zagranicy odpadają.
Dzięki i pozdrawiam :)
Od jakiegoś czasu rozważam zbudowanie subwoofera w celu uzupełnienia najniższych częstotliwości.
Przeznaczenie to 100% muzyki - głównie elektroniczna taka jak minimal techno, drum and bass ale również hip-hop czy typowe radiówki. Jego zadaniem było by wsparcie podstawkowych kolumn Elac Debut b6.2.
Aktualnie trochę brakuje mi kick basu, ale bardzo duże prawdopodobieństwo że to wina pomieszczenia, oraz najniższych częstotliwości.
Nie jest to zestaw i nie będzie do "łupania", robienia dyskoteki czy bardzo głośnego grania. Sam zestaw audio będzie niemal tuż przy miejscu odsłuchowym. Aktualny wymiar pomieszczenia odsłuchowego to ok 15m2. Najprawdopodobniej będę się przeprowadzał więc pomieszczenie odsłuchowe na pewno będzie mniejsze.
Celuje w małą obudowę, stąd też sugerowany rozmiar głośnika 8".
Panel jaki chciałbym zastosować to Monacor SAM-300D (300w@4ohm 150w@8ohm). Mocniejsze zaczynają się już robić o wiele droższe oraz też nie bardzo widzę do tego panelu alternatywy.
Głównym problemem dla mnie jest wybór głośnika. Ciągle gdzieś przez myśl mi przechodzi STX W.22.250.8.FCX (SW.STX.8.1,5.250.8.F.A.FC.X), jednak czytając to forum spotkałem się z opiniami że brakuje mu kicku - boje się że mi tez go będzie brakować. Jednak jego cena i rozmiar (obudowa 25L) jest dla mnie akceptowalny.
Może polecicie jakąś alternatywę dla tego głośnika? Przeglądając forum to cena proponowanych głośników subniskotonowych była często grubo powyżej 500zł, jednak chyba dla mnie to za dużo. Cena STXa mi odpowiada (300zł) i tak bym raczej celował, może że na prawdę warto dorzucić to 100zł czy nawet 200zł pod warunkiem że różnica byłaby naprawdę diametralna?
Polecany jest większy brat tego stxa, czyli W.27.500.8.FCX jednak obudowa już była by stanowczo za duża dla mnie (należy pamiętać jeszcze o montażu panelu) oraz miałbym wielki problem z jego zasileniem w akceptowalnej kwocie.
Dodam, że zakup chciałbym zrealizować na terenie Polski, więc zamówienia z zagranicy odpadają.
Dzięki i pozdrawiam :)
Skomentuj