Sprawa wyglada mniej wiecej tak:
Mam suba zrobionego na Alphardzie ew80. Obudowa band-pass, 400x400x320 podzielona na pol. Otwory bass-refleks: jeden fi 70 dl 110, drugi fi 45 dl 30. Podlaczylem do tego "subwoofer 12v" z elektroda.pl na tda7240A podlaczony do zasilacza komputerowego. Sub gra tak sobie. Szczegolnie przy glosniejszym sluchaniu slychac niekontrolowane dzwieki z tunelu.
Pytania: Co zrobic, zeby poprawic jakosc dzwieku? Czy to wina slabego wzmacniacza? Czy robil ktos juz cos na tym glosniku?
Prosze o wyrozumialosc dla poczatkujacego :)
Pozdrawiam!
Mam suba zrobionego na Alphardzie ew80. Obudowa band-pass, 400x400x320 podzielona na pol. Otwory bass-refleks: jeden fi 70 dl 110, drugi fi 45 dl 30. Podlaczylem do tego "subwoofer 12v" z elektroda.pl na tda7240A podlaczony do zasilacza komputerowego. Sub gra tak sobie. Szczegolnie przy glosniejszym sluchaniu slychac niekontrolowane dzwieki z tunelu.
Pytania: Co zrobic, zeby poprawic jakosc dzwieku? Czy to wina slabego wzmacniacza? Czy robil ktos juz cos na tym glosniku?
Prosze o wyrozumialosc dla poczatkujacego :)
Pozdrawiam!
Skomentuj