Mam piłę stołową, wyrzynarkę, wiertarki itd itp. Zabrakło mi do szczęścia tylko frezarki. Po za tym mam spoko sąsiada (blisko 70 lat), który ma też sporą część sprzętu, więc o maszyny bardziej przemysłowe się nie martwię. Frezarka była uwzględniona w wydatkach.
Dlatego wydaje mi się że dorosłem do projektu. Wyrzynarka już była - i kilogram kitu też, dziękuję to nie dla mnie
Dlatego wydaje mi się że dorosłem do projektu. Wyrzynarka już była - i kilogram kitu też, dziękuję to nie dla mnie
Skomentuj