Witam
zrobiłem suba na lw800 w obudowie zamknietej 22l mocno wytłumionej gąbką, szczelnej(boki na wikolu ,głośnik na silikonie) , napędzane jest tym wzmacniaczem:
http://www.nikomp.com.pl/zestawyN/N-020.htm
filtrowane to jest filtrem z rysunku.
Problem wygląda nastepująco kiedy uruchomiłem suba w piwnicy, podajac sygnał z małego radyjka i z odtwarzacza mp3 to działal wydług mnie ok(zdaje sobie sprawe że tonsil to nie bedzie) przeniosłem to do samochodu (gdzie ma być jego miejsce) podłączyłem do radia samochodowego i sub zaczął niezdrowo dudnić i buczeć , potencjometr z rysunku jest ustawiony prawie na najmniejsza wartość kiedy dam mu troche wiecej "pary" to słuchanie staje sie nieznośne aczkolwiek dość głośne, wystawienie suba poza samochód niewiele poprawiło sytuacje.
Proszę o rade czy da sie coś poprawić , naprawić , w tej konstrukcji aby zgrała na przyzwoitym poziomie ( nie musi głośno ma on uzupełnić zestaw w samochodzie czasem na zewnątrz)
zrobiłem suba na lw800 w obudowie zamknietej 22l mocno wytłumionej gąbką, szczelnej(boki na wikolu ,głośnik na silikonie) , napędzane jest tym wzmacniaczem:
http://www.nikomp.com.pl/zestawyN/N-020.htm
filtrowane to jest filtrem z rysunku.
Problem wygląda nastepująco kiedy uruchomiłem suba w piwnicy, podajac sygnał z małego radyjka i z odtwarzacza mp3 to działal wydług mnie ok(zdaje sobie sprawe że tonsil to nie bedzie) przeniosłem to do samochodu (gdzie ma być jego miejsce) podłączyłem do radia samochodowego i sub zaczął niezdrowo dudnić i buczeć , potencjometr z rysunku jest ustawiony prawie na najmniejsza wartość kiedy dam mu troche wiecej "pary" to słuchanie staje sie nieznośne aczkolwiek dość głośne, wystawienie suba poza samochód niewiele poprawiło sytuacje.
Proszę o rade czy da sie coś poprawić , naprawić , w tej konstrukcji aby zgrała na przyzwoitym poziomie ( nie musi głośno ma on uzupełnić zestaw w samochodzie czasem na zewnątrz)
Skomentuj