Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

co się dzieje ?

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    co się dzieje ?

    Witam forumowiczów

    Mam następujący problem ... otóż...

    Posiadam wzmacniacz 4-kanałowy i do tego sub'a na głośniku pioneer.
    Podłączyłem to mostkując kanały i wszystko było elegancko przez jakiś czas.
    Ale teraz jak włączam radio przy wyłączonym silniku i muzyka jest całkiem wyciszona to z sub'a słychać dziwne "wycie"
    Tak jak by były jakieś zakłócenia.

    Podczas jazdy jest podobnie z tą różnicą że "wyje" w rytm obrotów silnika ... im większe obroty tym głośniej "wyje" ... później zmiana biegu chwilka ciszy i odnowa rośnie wraz ze wzrostem obrotów.

    Ma ktoś jakiś pomysł dlaczego tak się dzieje ?
    Będę bardzo wdzięczny za pomoc.

    Pzdr

    #2
    Spróbuj gdzie indziej podłączyć mase od wzmaka (najlepiej pod akumulator). Posprawdzaj podłączenie kabli, czy wszystko jest oki, czy nie biegną koło jakiś wiązek kabli zasilających, kup kondensator ten to na 100% rozwiąże problem

    Skomentuj


      #3
      ten problem byl poruszany dziesiatki razy i nadal niepamietam co bylo przyczyna...
      napewno to niejest wina zle poprowadzonych kabli
      to jest cos z filtracja tylko teraz niepamietam czy w samochodzi czy we wzmaku...

      Skomentuj


        #4
        bartek0403 to wycie dochodzi masz przez alternator. Jest to problem z filtracją i prawdopodobnie coś zaczyna się dziać z altkiem że wysyła zbyt dużo zakłóceń... Spróbuj jeszcze podłączyć masę prosto z akumulatora i posprawdzaj wszystkie połączenia kabli tak jak kolega wyżej wspomniał.

        Skomentuj


          #5
          Za problem odpowiedzialne jest złe prowadzenie masy.
          Tak naprawdę to odpowiada ona za 99% tego typu efektów (reszta, czyli 1% to rzeczywiście uszkodzona elektronika - także ta w alternatorze)

          Filtracja?
          Jaka Filtracja?
          Skąd bierzecie takie pomysły? :)

          Skomentuj


            #6
            Zamieszczone przez ditomek
            Za problem odpowiedzialne jest złe prowadzenie masy.
            Tak naprawdę to odpowiada ona za 99% tego typu efektów (reszta, czyli 1% to rzeczywiście uszkodzona elektronika - także ta w alternatorze)
            Jakiej masy? U mnie keble do wzmaka mają po 30cm długości i też mam takie zakłócenia. Możesz mi powiedzieć w którym momencie mogłem źle tą masę poprowadzić?

            Skomentuj


              #7
              'złe prowadzenie masy' czy inaczej 'pętle masy' to określenie podręcznikowe opisujące przyczyny przez które wzmacniacze się wzbudzają.
              Nie tylko te w samochodzie - ogólnie wszystkie.
              odłącz od wzmacniacza źródło sygnału, po prostu wypnij wszystkie kable sygnałowe (to ważne) przy wzmacaniczu. Wtedy będziesz miał sam wzmak podłączony dwoma kablami, jednym do plusa, drugim do minusa.
              jestem przekonany (o ile wzmak nie jest uszkodzony) że głośnik wpięty do załączonego (remote zewrzyj z plusem) w ten sposób wzmaka nie będzie wydawał niepokojących dźwięków.
              I teraz cały problem polega na tym ze łącząc do wejścia sygnał także podłączasz masę (ekran kabla sygnałowego) w tym momencie do wzmaka idą dwa kable 'masowe' a problem polega na tym ze do zródła (aku) jest różna droga i rożne wartości rezystancji.
              To właśnie są pętle masy.

              I jeszcze jedno
              Ciągnięcie kabla masowego czasem robi większe problemy niż moznaby pomyśleć.
              Przecież taka karoseria ma mniejsza rezystancje niż niejeden kabel.
              poza tym podłączenie kabla masowego do klemy aku (przynajmniej w starych samochodach) to ..
              a nie chce mi sie tyle pisać :)
              chyba ze ktoś mnie wciągnie w ostrą polemikę:-)
              pozdrawiam

              Skomentuj


                #8
                Złe prowadzenie masy to wg mnie nie jest problem. Miałem to samo, łączyłem masę na wszystkie możliwe sposoby i jedynym winowajcą było radio. Wlutowałem się bezpośrednio przed końcówkę w radiu wyprowadziłem sygnał do wzmacniacza i problem zniknął. Potem zakupiłem nowe - podpięte do wzmacniacza normalnie przez chinche i problemu nie ma do dziś.

                Skomentuj


                  #9
                  Jq, to jest problem masy.
                  niech zgadnę: próbowałeś mostkowe wyjście z radia podłączyć do niskopoziomowego wejścia we wzmaku mocy.

                  Skomentuj


                    #10
                    NIEEEEEE. Radio miało wyjście na wzmacniacze 6 chinchy (jvc kd-sh55r) wiec użyłem dwa i dałem sygnał na wzmacniacz i wtedy były zakłócenia, więc wlutowałem się PRZED końcówkę w radiu i sygnał bezpośrednio na wzmacniacz. Niskopoziomowe na niskopoziomowe zawsze.

                    Skomentuj


                      #11
                      to miałeś coś uwalone i tyle
                      Masa złącz RCA powinna mieć ten sam potencjał co pozostała masa.
                      Jeśli włączasz pomiędzy te punkty woltomierz i on coś pokazuje to nie jest dobrze.
                      zresztą, temat o którym dyskutujemy to to nie jakaś fizyka kwantowa.

                      Skomentuj

                      Czaruję...
                      X